Brak pieniędzy, a on chce wyprawiac imprezę z okazji naszej rocznicy ślubu.

Na początku maja mamy pierwszą rocznicę slubu. Ja nie chciałam nic robic i nikogo zapraszac, bo mamy teraz nie wesoła sytuację finansową, utrzymujemy się z jednej wypłaty i jest nam ciężko, nawet nie ma z czego odlozyc. Wczoraj rozmawialismy z męzem na temat tej rocznicy i ja mówię, że nie będziemy nikogo zapraszac bo mamy duże rodziny (razem 20 osób tylko rodzice i rodzeństwo z rodzinami) i żeby zrobic taką imprezę to wyjdzie ok 500-600zł. A mój mąż oczywiście się oburzył że jak to tak że pierwsza rocznica ślubu i nie wyprawic to glupio, że trzeba zaprosic. Chce, żebyśmy zrobimy na działce moich rodziców grilla w formie takiego przyjęcia w długi weekend majowy. Mówi że trzeba zaoszczęsc i zrobic koniecznie. A ja uwazam że skoro nas nie stac to nie ma potrzeby wyprawiania żadnego grilla bo to tez nie jest tanie tym bardziej na tyle osób mięso kiełbasy, naczynia plastikowe, napoje wódka, jakies ciasto słodycze. Wyjdzie drogo ja to wiem, bo juz kiedy robilismy taka impreze i wyszło ponad 500zł, do tego ktoś musi to wszystko porobic obsłużyc gosci- ktoś czyli ja. Nas na to nie stac, powiedziałam mu że jak mamy wydawac 5 stów na zarcie to ja wole dołozyc i jechac sobie na weekned gdzieś wypocząc bo rocznica jest dla nas a nie dla rodziny. No i sie pokłóclismy. Kto ma racje?

.

dajcie mi te 500 i po kłopocie :-)

kto wyprawia impreze w 1 rocznice? pierwsze slysze....

Kurcze kobieto w czym problem widzisz??? Odłożycie troszkę - zrób mu tą imprezę tym bardziej, że tak mu zależy na niej a skoro nie pracujesz to chyba możesz poświecić trochę czasu na gotowanie i przygotowywanie tego przyjęcia???

No obiektywnie to kto zarabia ten rzadzi. Jedno z was chce imprezy, drugie nie. Jestescie rowni. Jedno musi ustąpic, aby drugie wygralo.... My na pierwsza rocznice slubu wyszlismy na kolacje a pozniej do teatru. Z rodzicami spotkalismy sie na obiedzie u nas i tyle. Sami rodzice

moze zaproponuj ze uczcice to ale tylko w swoim towarzystwie np w jakiejs restauracji na romantycznej kolacji..

Ty masz rację - to Wasze święto i jeżeli myślicie o imprezie to dla Was, właśnie jakiś wyjazd/wyjście... Taki grill dla rodziny to fajny pomysł, ja często robię takie imprezy z okazji urodzin, ale wydatek jest duży i jeżeli miałabym wybierać czy grill rodzinie czy wyjazd z mężem na rocznicę to nawet nie zastanawiałabym się - pojechalibyśmy gdzieś. Ponadto robienie imprezy powinno wynikać z chęci zaproszenia, uczczenia wspólnie, a nie "bo tak wypada". Z takiej motywacji nie warto.

poza tym z drugiej strony Ty mozesz isc na kompromis i zaprosic wszystkich na kolacje. Jezeli to bedzie obiad to od poludnia do wieczora bedziesz obslugiwala gosci, wydaci wiecej kasy bo oprocz obiadu musza byc przystawki, podwieczorek itp, a robiac sama kolacje zaosczedzisz i goscie sie szybciej zmyja, bo np. rano do pracy

ze nie pracuje? utrzymuja sie z jednej wyplaty, nie oznacza to jednak, ze z jego :D

racje. ja teraz wyprawialammaly poczestunek na doslownie 6 osob i wyszlo mnie 350 zl, a nie bylo nic rewelacyjnego i w nadmiarze

jeszcze wasz slub jest powodem do swietowania, a nia narzekania i zalu

Zrób jak mój znajomy na stole cięty świeży ogórek,cięty ser zółty,kapusta gotowana.

Lifantylna rodziców zaprosiliscie na SWOJA rocznicze slubu???:-D Boziu a co rodzice maja do WASZEJ rocznicy mozesz mi to wytłumaczyć?????:-D

A chociazby to ze nas wychowali na ludzi ktorzy sami stworzyli wlasny dom, za to ze zasponsorowali nam wesele, za to ze pomogli nam kupic wlasne mieszkanie, za to ze dzieki nim jestesmy teraz szczesliwi. Uwazasz ze kogo nalezy zaprosic? Kolezanke z pracy? Dla mnie logiczne jest ze takie okazje swietuje sie z rodzicami bo sa nam najblizszi

Ty chcesz zaoszczedzic (lub nie wydawac wiecej, niz jestescie w stanie), co rozumiem, on z kolei chce uczcic, swoja droga milo, ze tak mu zalezy :)

buhhahhaha rocznica jest WASZA a nie rodziców, nigdy w zyciu bym rodziców nie zaprosiła na nasza rocznicę, tak samo nikogo innego. To jest wasze swieto a nie rodziców, ciotek, znajomych

i zaprosili rodzicow, BO TAK CHCIELI, masz z tym jakis problem?