Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość liquidcrystal

zdradziłem żonę w urodziny

Polecane posty

Gość bazylek
taki skok w bok jest wart swojej ceny.... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o tej porze dzieci spia- moga zostawic je po opieka - co w tym dziwnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic w tym dziwnego, tylko ktos, kto ma 20 kilka lat trudniej zrozumie 40-parolatka jakbysmy nie chcieli zatrzymać młodosci, to perspektywa 20 lat zmienia ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drobna frau
jestem już stara i dzieci są na swoim :D ale teraz to łapiemy życie nie tylko garściami ale i nogami;) i nie jest tak codziennie:) ale na tyle często ,że po ..... latach ciągle się chce:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquidcrystal
ulissses - pewnie tak jest, w dodatku wszystko jest takie proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liquidcrystal: stara prawda głosi - gdzie rabotajesz, tam nie ruchajesz. Poszukaj sobie gdzie indziej jak Cię nosi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drobna frau a co bys zrobiła, gdyby twój maz po latach nie dorównywał ci temperamentem? gdyby twoja nadmierna energia go meczyła? tez recepta na to byłoby "staraj się bardziej"? Są takie kobiety, których z czasem libido spada - co wtedy? co, gdybys to ty była jedną z nich? tez byłoby ci tak łatwo ganic autora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaassc
aaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łatwo się pisze,gorzej jest w realizacji takich planów w życiu codziennym.Ja też mógłbym codziennie uprawiać seks,ale tak się nie da,a po drugie trzeba iśc na jakiś kompromis,i zrozumieć drugą stronę,jeżeli ją się szanuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquidcrystal
zyon - do tego sie skłaniam, a czy mnie nosi? no raz poniosło, ale jakoś nie mam przekonania, żeby w to brnąć dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liquidcrystal - skusiło raz...będzie kusić nadal...wystarczy kolejna kłótnia itp. Ale jak wiele tutaj osób odradzam osobę, z którą pracujesz. Kłopoty murowane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bazylek
cygan w taborze nie kradnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolego, ja jestem od Ciebie nieco młodszy (przed 40) i z krótszym stażem w obecnym małżeństwie, ale miałem jakiś czas temu bardzo podobną sytuację do Twojej - w sensie, że po ciążach i wobec różnych życiowych kłopotów, moja żona sprowadziła nasze życie seksualne praktycznie do zera. Od kilkunastu miesięcy ono ponownie kwitnie, oboje się staramy i to się przeklada pozytywnie również na całokształt a zmiana zaczęła się od tego, że pewnego rana, po kolejnej mojej nieudanej próbie wykrzesania jakiejś iskry, powiedziałem żonie, że ja się nie zgadzam na seksualną śmierć w wieku 38 lat i że skoro ją to nie interesuje, to może zorganizujmy sobie ten sektor życia jakoś alternatywnie i osobno. To nawet nie było z mojej strony zagranie va banque, to był raczej wyraz desperacji i rozpaczy, ale wyobraź sobie, że podziałał. Myślę, że bardzo często bywa tak, że po długim byciu razem, zatraca się poczucie, że o drugą osobę trzeba się cały czas starać. Nabiera się przekonania, że partner, po tym wszystkim, co razem przeszliśmy, po prostu nam się należy i tyle. Pointa mojego wywodu jest taka, że czasem wystarcza unaocznić drugiej osobie, że nic nie jest na zawsze i wszystko można stracić, jeśli się człowiek przestanie przykładać, i mogą zdarzyć się cuda. Radziłbym Ci najpierw spróbować tego, zanim zaczniesz rozmieniać się na drobne w romansikach. Jak nie wyjdzie, na romansik jeszcze zdążysz się załapać. Powodzenia i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doświadczony przez życie
Tylko co powiesz Bobie Arctorze na sytuację, gdy mąż mówi żonie, że już nie wyrabia, tak mu sperma ciśnie na mózg, a żona odpowiada: "to znajdź sobie młodą laskę do bzykania"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na taką sytuację powiedziałbym żonie: wedle Twego życzenia, pani, tylko żebyś potem nie płakała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srebrna stokrotka
w tym przypadku to autorowi posta cisnie sperma na mozg i tylko sie zastanowic czy to z wiekiem przychodzi czy naprawde zwalaniem winy na brak inicjatywy z strony zony ;niewykluczone moze to ona juz dawno kogos ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquidcrystal
Spokojnie, jeszcze się nie wdałem w romansiki. Na razie zaliczyłem "upadek". Myślę, że Bob ma sporo racji. A żona na pewno nie powie, żebym sobie poszukał gdzieś indziej, co to, to nie :) Póki co, muszę się ogarnąć emocjonalnie po tym, co się zdarzyło. A gadki, że sperma ciśnie na mózg, to raczej nie na miejscu, nie bzykam się na lewo i prawo, chociaż mam swoje potrzeby, wcale nie takie znów małe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srebrna stokrotka
Lol chyba ktoś poczuł się urażony lub jego męskie ego zapytam po co Ci jest zona tylko proszę nie wyskakuj z teoria pięknych wspomnień i miłości bo skoro budowla seksu Twoim zdaniem lekko upadła (każdy zdradę pojmuje inaczej) dlaczego nie potrafisz prawdzie spojrzeć w twarz i być szczerym z zona ?Twój wiek powinien świadczyć o dojrzałości ale jak to zwykle bywa lepiej mieć wszystko na raz nieważne jaka droga ważne z jakim skutkiem i zaspokajaniem własnych potrzeb .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Everycloudhasasilverlining
Autorze rozumiem cie bardzo dobrze: ja jestem kobietąi także zdradziłam swojego partnera, no byłego już bo nie układało nam się w łózku. mimo, że obydwoje jesteśmy młodzi. Miałam dość tej sytuacji, żebrania o seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquidcrystal
stokrotka - żona/mąż nie jest "po co', to nie jest rzecz, tylko partnerstwo, ale relacje musza się układać tak, by każda strona była w miarę możliwości zadowolona, a seks chcesz czy nie, cementuje związek albo go z czasem rozwala. Już pisałem, że nie chodzę na boki, zdarzyła mi się 'wtopa" po kilku latach, to chyba nie aż tak szybko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srebrna stokrotka
Przeczysz sam sobie- mnie chcesz tłumaczyć co to partnerstwo a samemu ci to za bardzo nie wychodzi,poprzez zdradę jakakolwiek potraktowałeś żonę jak rzecz a teraz próbujesz zatuszować sprawę ze nic się nie stało bo to tylko jeden skok w bok ,jeśli jesteś tak podatny na wdzięki przyjaciółki z pracy kto wie co się jeszcze wydarzy do następnych urodzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquidcrystal
stokrotka, poczytaj dokładnie, co napisałem,a potem wyrażaj opinię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquidcrystal
no i się wy...bało :( ku...wska niedyskrecja, wysłali mi sms z zaproszeniem do "ponownego skorzystania z naszych usług" no i żonka przeczytała... póki co zostałem tylko nazwany "totalnie głupim ch...em", ale coś mi się wydaje, że nasz wyjazd świąteczny będzie niezbyt udany :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquidcrystal
niestety, chciałbym, żeby to był podszyw :( niestety, mamy urlop, bo wyjeżdżamy, ale czekałem na kuriera, więc sam powiedziałem żonie, sprawdź co to za sms :( no i kurawa trafiło :/ teraz żonka pakuje rodzinkę bez słowa (poza tymi wcześniej przytoczonymi) a ja się pętam po chacie i myślę o tym, co za szit będzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja by Ci nogi przy samej dupie upier... a jaja ugotowała i podała na Wielkanoc , pomijając fakt co ja bym zrobiła , dziwne ze nie sa dyskretni , nie znam sie na tym. ciśnienie sie na usta a nie mówiłam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pół biedy że
nie w imieniny, urodziny to nawet pies ma:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquidcrystal
Nie wiem, może mają taka politykę, że "frontem do klienta"? Jak ma się coś spier...ć, to i ptak się zesra na głowę :( Ja pier... tak czy siak, mam przeje...ne Parę godzin razem w samochodzie, z córkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doświadczony przez życie
Wystąp do agencji o odszkodowanie za złamane życie. Jak wygrasz bedziesz miał dożywtnio usługi erotyczne za free.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×