Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zatroskana mama chłopca

Mój synek właśnie jedzie do lekarza...

Polecane posty

Gość zatroskana mama chłopca

...z moją mamą. Ja musiałam zostać w domu z młodszą córeczką. Nie mogę zrozumieć, jak to się stało, że nie zauważyłam, ze coś mu jest...Synek ma 4,5 roku...zabrałam go do kąpieli, zachowywał sie tak jakby go coś bolało...rozebrał się i zobaczyłam, że ma całego spuchniętego siusiaka...próbowałam dowiedzieć się czy się uderzył, powiedział, że chyba tak...zapytałam czemu mi nie powiedział, że coś mu jest, to powiedział, że nie chciał mnie martwić. Nawet nie protestował przed wizytą u lekarza...Nie mam najmniejszego pomysłu co się stało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie wolałaś pojechać z nim
a młodsze dziecko zostawić z mamą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana mama chłopca
stulejka wiąże się z tym, że napletek nie schodzi tak? Nie, on nie miał z tym najmniejszych problemów....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana mama chłopca
ja nie mam prawa jazdy to jak miałam z nim pojechać? mamy do lekarza 8km. Gdybym mogła to oczywiście, że bym tak zrobiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sddsadsdswera
może dotknął, brudne rączki może miał i się wdało jakies zakażenie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yjythyjyhjuyj
Trzeba było zrobic kulke z waty i nasaczyc ja rivanolem , to czesto sie zdarza.MOgł natrzec nawet majtkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooooooooooooooooooo
gdybanie i nakręcanie spirali , nie potzrebne nerwy zajmij się czymś żeby uspokoić myśli i poczekaj na telefon od mamy z wizytu u lekarza bo tak ile ludzi tyle diagnoz i nie potrzebne nerwy będzie dobrze za godzinkę będziesz się z tego śmiała uszy do gury poczekaj cierpliwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podziwiam to dziecko
to musial być z pewnoscią nieprzyjemny ból, a on to znosił twierdząc ze nie chcial martwić mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co tam u was???
ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×