Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lkjh;;;;;;...........;;;;;;;

spalybyscie z tesciowa w jednym lozku????????

Polecane posty

Gość ever ever
cisza ja i czas---- nie doczytałam o tym roczniaku:) to troche zmienia postac rzeczy bo samam mam roczniaka w domu ale wolałabym byc juz z ta dwójka dzieciaków niz miec tesciowa na głowie. bez przesady - poród az tak nie wyczerpuje, zeby nie dac sobie rady z dwójka dzieci w domu (w tym z jednym głównie śpiącym w pierwszych dobach zycia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale macie problemmm
żarty żartami :) Może najpierw spróbuj zobaczyć czy poradzisz sobie sama, jeżeli będzie Ci cięzko to skorzystaj z propozycji teściowej, każdy jest inny nie każdemu podoba się spanie z teściową i to na kawalerce, ale skoro nie masz nic przeciwko to czemu nie. Najpierw jednak spróbowałabym sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjh;;;;;;...........;;;;;;;
ale pisalam juz ze nie ma miejsca zeby rozlozyc jakies lozko skladane czy nawet materac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjh;;;;;;...........;;;;;;;
no zobacze mam jeszcze 2 miesiace zeby sie zastanowic nad tym ale czas leci tak szybko ze zanim sie obejrze to juz bede miala dwojke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjh;;;;;;...........;;;;;;;
no moja tesciowka jest spoko nigdy nie mialam z nia zadnych problemow ale wiadomo ze inaczej jest jak sie z kims spotykasz od czasu do czasu a inaczej jak z nim mieszkasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecina
A teściowa mieszka daleko, nie mogłaby na noc wracać do domu? Ja mimo wszystko nie zdecydowałabym się na taką pomoc, bo to zero prywatności, wiadomo co chwilę cyc wywalony, krocze trzeba wietrzyć.Najlepiej jakby wpadła w ciągu dnia wyjść np. na spacer ze starszym dzieckiem, czy zrobić obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupcie łóżko polowe
a materac dmuchany taki welurowy? wiem ze to wiecej roboty ale na noc mozna zawsze nadmuchac a na dzien powietrze wypuscic i schowac do szafy. z pompką to robota na 5 minut i gotowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupcie łóżko polowe
no tak tesciowa to ani cyca ani krocza kurde nie ma, nigdy nie rodziła, nie karmilą to nie wie jak to jest. Przerypane doprawdy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjh;;;;;;...........;;;;;;;
nie nie mieszka daleko na drugim koncu miasta, ale wlasnie jej o to chodzi zeby byc na noc bo wtedy ja sie wyspie a ona sie ewentualnie zajmie dzieckiem zebym ja nie musiala wstawac co chwile tylko do karmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjh;;;;;;...........;;;;;;;
a materacem tez nie da rady chyba zeby go rozlozyc w kuchni to wtedy sie zmiesci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piiiii
piiiiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ile wy macie metrow
i wolnej przestrzeni ze materaca nawet rozlozyc sie nie da?:O Zrob sobie jeszcze trzecie najlepiej, bedzie wam ciasniej i weselej:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgitgig
moze tak- ja bym skorzystala z takiej pomocy, i rozloz w kuchni materac i zasugeruj, ze to po to, aby ona sie komfortowo czula. moze tez bedzie troche skrepowana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może dla niej to nie jest krępujące, ale jak dla Ciebie tak, to jej powiedz. A nie zmieści się ewentualnie materac, na którym mogłaby spać? Doceń, że chce Ci pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbhbkjh
hnkjhkjh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ever ever
To, że Twoje dziecko tylko jadło i spało, to nie znaczy, że autorki też takie będzie, więc nie uogólniaj. Moje dziecko miało przez 3 miesiące takie kolki, że płakało praktycznie 20 godzin na dobę, przy jednym byłam wyczerpana, a tu jest jeszcze roczniak, którego wszędzie pełno. Jesli miałaś łatwy poród- to tylko sie ciesz, a z tym też różnie bywa, więc nie wiadomo jak autorka będzie się czuła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalalalaaaa
A ja Ci zazdroszczę, na prawde, brzmi to jak horror, wiem, wiem , tego, że teściowa chce Ci pomóc. Mój synek ma niedługo roczek i moja teściowa jeszcze go nie widziała, nawet na chrzest nie przyjechała. To miłe, że kobieta chce Ci pomóc, spróbuj chociaż jak to będzie. Wydaje mi się, że będziesz na początku tak padnięta, że jej ewentualne "fochy" nie będą Cię interesowały, a jedynie to, aby choć na chwilę móc się przespać luc odpocząć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a powiedz mi do cholery
po jaką cholerę zrobiliscie sobie 2 dziecko ? ledwo jedno urodziłaś a już następne ? i to wszystko w kawalerce ... oj ludzie nic nie myslicie, nic .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko a buzię od czego masz
Ale po co zaraz teściowa kiedy pojawi się dziecko? Ludzie od wieków mają dzieci i sobie radzą i nie muszą spać z teściową w jednym łóżku :D. Często ludzie mieszkają za granicą jak na przykład ja i muszą sobie radzić . Urodziłam córkę a dopiero po miesiącu moja mama przyjechała ją zobaczyć na kilka dni . Od samego początku radziłam sobie rewelacyjnie bo to naprawdę nić trudnego . Wystarczy telefon do własnej mamy albo teściowej kiedy czegoś nie bedziesz wiedzieć albo do pediatry czy położnej. Nie ma nic gorszego niż wyręczanie matki z obowiązków już na starcie bo potem taka matka rozkłada ręce i z byle bzdurą leci po pomoc bo nie potrafi sobie radzić. Pamiętaj autorko że teściowe i ogólnie babcie , tak bardzo cieszą się na widok wnucząt że potrafią wmówić synowym i córkom jakie to trudne zajęcie, byle być potrzebną i mieć bliski kontakt z niemowlęciem (to taka choroba wieku starczego czyli ponowna silna potrzeba bycia blisko oseska). Nie daj się bo potem będzie uzależniona a twoje dziecko będzie miało dwie matki w czym najważniejszą tą "starszą " ;) Powiedz teściowej że doceniasz jej chęc pomocy i że jak tylko poczujesz się niepewnie to że zadzwonisz ale że chcesz sprawdzić się jako matka nie będąc wyręczaną przy dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe, ile jeszcze
splodza, zanim dom wybuduja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SOCHHHHHCA
ja wolałaby sobie poradzic sama chcociaz moze byc ciezko ale z tescowa i 2 dzieci w jedny pokoju tez nie odpoczniesz.Chociaz to jeszcze zalezy od tego jaka tesciowa jest ,bo jak jest kumata babka i wezmie dzieci na spacer zebys odpoczeła to ok ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniecierpliwionaaaona
szczerze ? w zyciu bym sie na to nie zzgodzila bo za bardzo szanuje swoja prywatnosc. poza tym zyje z tesciem pod jednym dachem i jest ciezko a co dopiero w kawalerce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjh;;;;;;...........;;;;;;;
my chcielismy mioec dwojke dzieci od razu zeby miec juz z glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjh;;;;;;...........;;;;;;;
poza tym ja wiem jak sie zajmowac dziecmi z jednym sobie pioradzilam ale nie wiem jak bedzie z dwojka po prostu... no i nie wyobrazam sobie powiedziec jej ze bedzie spala w kuchni no rozloze tam materac i nawet nie bedzie dojscia do lodowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje warunkow musi wam
byc bardzo ciasno. Jednak to prawda, ze biedota rozmnaza sie najszybciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ever ever
"do ever ever"----- heh, nie miałam łatwego porodu,ale wiem ze kiedys kobiety miały ciezej i jakos sobie radziły, nie było czasu na rozczulanie sie nad soba.. a ze Twoje dziecko miało kolki, pech... kiedys dzieci tez marudziły, tez miały kolki, ząbkowały i chorowały i jakoś je matki wychowały i nie stękały na każdym kroku jak to ciężko przy dwójce dzieci.. zreszta jeśli bedzie tak tragicznie jak piszesz to autorka wtedy ewentualnie moze poprosic tesciową o pomoc, a nie od razu zakładac najgorsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merissa
Po co robiliście kolejne dziecko, skoro mieszkacie w kawalerce? Nie rozumiem was ludzie - tyle mamy środków antykoncepcyjnych, a wy nadal wpadacie jak nastolatki. Najlepiej na tym wychodzi Twój mąż - spłodził i wyjechał, a Ty siedź i się zajmuj. Co do Twojego pytania, to może najpierw zobacz czy sobie poradzisz. Jeśli będzie za ciężko, to niech teściowa z Tobą na jakiś czas zamieszka, choćby po to abyś mogła ze spokojem zrobić zakupy lub się wykąpać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ever ever
Merissa ---- wreszcie ktoś mądrze odpowiedział! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka anka
a nei będzie ci głupio jak po porodzie wrócisz do domu, rano wstaniesz a prześcieradło poplamione krwią, wiadomo jak to po porodzie. A nie można zrobić tak, że przyjdzie w dzien, zabierze roczniaka na spacer a Ty będziesz spała?? Albo obiad zrobi, zakupy itp. Na noc to głupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×