śniło mi sie dzisiaj, że urodziłam czarnego kota

dokładnie teraz, kiedy jestem w połowie ciąży. Sen byl bardzo bardzo realny i ciagle mi sie powtarzal. Karmilam go tylko raz a potem sobie zdalam sprawe, ze ten kot jest juz samodzielny. .. wpadlam w tym snie w depresje, ze akurat ja musialam urodzic kota, ze teraz znowu bede musiala zachodzic w ciaze i urodze dopiero za rok... jak mysliscie co to moze oznaczac ? dodam, ze nie wierze w sny, rzadko cos mi sie sni w ogole, zazwyczaj nie pamietam,A ten sen taki uporczywy i realny ?

Mi na długą przed ciążą kilka razy śniło się, że urodziłam kota, a podczas samej ciąży ze dwa razy miałam taki sen. Wiem, że przynajmniej jeszcze jedna ciężarna też śniła o kocie ale ja bym się w tym niczego nie dopatrywała. Sny są tylko snami.

ja sie tym nie martwie, chociaz dziwnie sie czuje po tej nocy... mozg mi jakies sugestie wysyla :P

ciazy tylko mój kot był szary ale sliczny.

mnie przyśnił się bury kot. Urodziłam upośledzone dziecko. Nic sie nie dało zrobić. Ale zyła do 28 roku życia. Dziś miałaby 34 lata...

poród kota to i ja mogłabym prezżyć

kocie mamy a jakiej plci dziecko urodziłyscie?