Jestem blada, chuda i zmęczona - czy tak wygląda zawsze matka karmiąca?

Poradźcie, bo nie wiem co o tym myśleć...

suiebie męczennicy.przyrzyj sie lepiej swojej diecie.ja bylam zawsze usmiechnieta,szczesliwa i to biło po oczach tak mowili znajomi

przeszlam na mm, od razu odzylam:)

zrob sobie badania krwi, moze Ci czegos brakuje. Ja mam np bardzo niski poziom ferrytyny i zelaza

Jedź porządne pożywne posiłki np zupy. Możesz też brać witaminy dla karmiących.

zazwyczaj sa blade, GRUBE JAK SWINIE i zmeczone, wiec glowa do gory - nie jest zle!

Mam słabe żelazo, jednego miesiąca jest ok, po 2 miesiącach znowu źle, synek nie chce przejść na mm, bo myślałam, że podam mu na noc to chociaż odżyję, ale nic z tego:) Gdy spotykam się z innymi matkami, to niektóre z nich nawet gdy nie karmią, to są takie jak ja blade, zmęczone, tylko, że gdy wychodzę z domu to ROBIĘ MAKIJAŻ i NIC NIE WIDAĆ, uśmiech od ucha do ucha, więc inni myślą, że wyglądam bosko, ale tak nie jest... A męczennicą nie jestem, a te co tak piszą, to chyba mają w sobie dużo jadu i złości, bo się wyżywają na innych matkach:D :P