Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maciek33

Jak pomóc żonie

Polecane posty

Gość maciek33

Chciał bym pomóc mojej żonie sprawie odchudzenia. ale jak to zrobić .Jak to powiedzieć jest krótko dystansowa , poćwiczy z 2 dni i jej się odechciewa .A do tego ma syndrom "NUDZĘ SIĘ TO COŚ ZJEM " . Pomóżcie jak ja wspomóc nie obrażać i nie narobić sobie bidy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taca w prezencie weselnym
czy ona sie chce odchudzać czy ty chcesz żeby ona schudła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rynwald
pusto w lodówce na początek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca rosomaka
bidy i tak sobie narobisz usiłując zmienić JĄ WBREW JEJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciek33
ona chce ale nie ma zapału

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca rosomaka
może dobrze czuje sie w swojej skórze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr
Niech sie nie nudzi. normalne, ze jak siedzi pzed telewizorem to bedzie jadla. Niech sie zapisze na jakis aerobik, w grupie jest sie bardziej zmotywowanym. Albo razem grajcie w tenisa, czy jezdijcie na rowerach. W ogole, to nie rozumiem jak sie mozna nudzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciek33
no własnie jak to zrobić żeby bidy sobie nie narobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roladinia
zapisz ja na zumbę fantastyczna sprawa ja też chodzę dzięki memu manowi a teraz zarażam sąsiadki ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca rosomaka
kup rowery dla całej rodziny :P, :P, :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciek33
ma rowery mam orbiteka co jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggrgfd
jak już musi jeść z nudów to niech skubie słonecznik :) ja tak robię, przynajmniej tak nie tuczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciek33
chciałem zapisać na fitnes na siłownie ale ale jak jej tylko powiedziałem to ona zaczeła marudzić ale muszę postawić przed faktem dokonanym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpierw usunąć wszystkie
słodycze z domu - rozdać innym np:) kupić zamiast tego suszone owoce i pestki z dyni i słonecznika (w łupinkach- żeby trudniej było "garściami"jeść ćwiczyć razem z nią - np basen, rower, spacery, biegi, tańce, albo i siłownia. Razem ćwiczcie i chwal ją, że pięknie wygląda, wspaniale ćwiczy i jest seksowna. I duuużo dużo seksu :) Taki program motywacyjny zastosowaliśmy oboje względem siebie ja i mój mąż - już ponad miesiąc prawie codziennie ćwiczymy i nie objadamy się. Ubrania luźniejsze i waga mniej pokazuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olcia Dubicka
Pomoc jest bardzo ważna dla drugiej osoby ale przede wszystkim to ona powinna chcieć coś zmienić. Mi pomogła kobieta której się opiekuję dziećmi. Zaraziła mnie zdrową żywnością, wytłumaczyła co i jak i do tego poleciła tabletki odchudzające Forever Slim, można je kupić na allegro. I tak udało mi się schudnąć już 9 kilogramów po miesiącu takiego trybu życia. Ty też powinieneś dowiedzieć się co zrobić aby schudła i zarazić ją tym, wspierać i dopingować to na pewno będzie jej łatwiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też się zangażuj
przejdzcie razem na zdrowsze odżywianie spędzajcie aktywnie czas: codziennie spacer albo basen kup jej ładny strój sportowy by ją zmotywować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też miałam taki problem - nie mogłam sie zmotywować, jadłam i jadłam, chłopak sugerował mi że może coś trzeba by zrobić, zacząć ćwiczyć, mniej jeść - zaczął od tego że sam dał mi przykład - chodzi na siłownie praktycznie codziennie - wygląda naprawdę świetnie - pozatym zobaczyłam swoje zdjęcia na których brzuch mam jakbym była w zaawansowanej ciąży, było po prostu źle - od stycznia zaczęłam chodzić na siłownie, na początku mi się nie chciało, ale zostałam mega zarażona, od 11 lutego miałam około 10 dni bez ćwiczeń - nie wyobrażam sobie dnia bez jakiejkolwiek aktywności fizycznej! no i obowiązkowo przejdź razem z nią na zdrowe odzywianie, powyrzucaj śmieciowe jedzenie, Twoja żona musi czuć że ją wspierasz, że jesteś razem z nią, jeżeli będzie czuła akceptację to łatwiej jej będzie zacząć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może spróbuj z nią ćwiczyć jakiś program ćwiczeń np. 90 lub 30 dniowy jest tego masa na internecie ;) Do wyboru do koloru. Polecam te z Beachbody i te z Jillian Michaels :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tortoise
Wyciągnij ją z domu, pójdźcie pobiegać albo jak się zrobi cieplej to na jakaś wycieczkę rowerową. Razem zawsze raźniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabriii
Może kup żonie w prezencie therm line forte to będzie miała więcej energii do ćwiczeń. One dają takiego kopa, że będzie musiała się ruszać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość więceej
chlopie po co wydawać kase zafunduj jej porządne r.... . To może cie zainspiruje http://komdax.com nie ma to jak dobrze się zmęczyć, wtedy tłuszczyk się spala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej jesli będzie ćwiczyła z kimś: Tobą, koleżanką albo płytą na dvd:) np Ewą Chodakowską albo Jillian Michaels

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja biegam ze swoim mężem codziennie razem. i kiedy czasem mi się nie chce lub jemu to zawsze jedno drugie motywuje. umowa to umowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są dwa rozwiązania :P rozwiązanie nr.1 kupujesz jej 60cm piłkę gimnastyczną ;) I szukasz ćwiczeń odpowiednich dla dwojga,a ćwiczeń jest cała masa na necie :P piłka jest z***bista :D wzmacnia całe ciało :P a jej na początek wystarczy ;) niczym nie ryzykujesz,bo po 1.koszt piłki 40-50zł 2.piłka w razie czego może posłużyć jako wygodne siedzisko ;) A i można pokręcić na niej np.bioderkami oglądając tv;) 2.może się w niej zakocha? ;) Rozwiązanie nr.2 dla takiego twardego zawodnika jak Twoja żona to tylko trener osobisty i nie kobieta!!! ;) Mówię Ci to są tacy pozytywni sadyści,że od razu będzie chciała przyłazić na siłownie,oni stosują różne sztuczki napędzające do ćwiczeń ;) ale jeśli np.ma się problem z finansami to jest rozwiązanie ;) Nie trzeba cały czas z nim ćwiczyć,bo to koszt akurat w łodzi od oficjalnie od 50zł w zwyż za trening ;) Jej na początek proponowałabym trening z trenerem 2x w tyg.przez 2tyg.-przez ten czas nauczy się poprawnie wykonywać ćwiczenia ;) poproś trenera,aby ułożył plan treningowy oni też są ludźmi i na taki układ też trenerzy pójdą ;) może to być też trening taki aby spokojnie mogła wykonać w domu jeśli np.ma opór przed samodzielnym cwiczeniem na silowni ;) po np.po półtora mies.znów jej zafunduj np.na dwa spotkania u trenera,aby zmienić trening ;) niestety ciałko się przyzwyczaja do tego samego ;) Ale trzeba pamiętać,aby zostawić poprzedni plan treningowy. za kolejne 1,5msc.znów zmiana treningu i takim oto sposobem masz 6zestawów treningowych,rewelka,można nimi tak mieszać,że nie ma szans na nude. licząc po 50zł trening masz: 1plan 200zł-4spotkania przez 2tygodnie-musi poczuć pozytywny bat nad sobą,aby się wciągnąć ;) potem ćwiczy samodzielnie z planem ;) 2plan 100zł-2spotkania Ćwiczy samodzielnie 3plan 100zł-2spotkania ćwiczy samodzielnie 4plan free-mix poprzednich ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zadbaj o to by się nie nudziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecie dlaczego kobiety tyją w małżeństwach? bo przejmuja nawyki zywieniowe partnera. faceci (wiekszosc) sa na bakier ze zdrowa ekologiczna zywnoscia, bo przeciez czytanie etykiet albo przyrzadzanie warzywek na parze jest niemeskie. dodatkowo jedza wiecej, co jest tez poniekad normalne, bo maja wieksze zapotrzebowanie energetyczne, a jesli do tego pracuja fizycznie to juz w ogole. jak wiadomo latwiej przyjac zle nawyki niz te dorbre. dodatkowo faceci sa uparci i nie chca sie przekabacic na zdrowa diete. i kto na tym najwiecej traci ??? kobiety, bo maja wolniejszy metabolizm, trudniej spalaja tluszcz, maja slabsze miesnie, kondycje wydolnosc itd. facetom wiecej bledow zywieniowych uchodzi na sucho. tylko szkoda ze pozniej maja pretensje do swoich kobiet a te pod presja i depresja maja coraz to wieksze opory. o ciazach i braku czasu na hobby czy jakakolwiek aktywnosc szkoda gadac. generalnie temat rzeka. jak chlop chce odchudzic zone, to niech zacznie sie interesowac zdrowymi nawykami zywieniowymi i wprowadza je w domu, sprzata i gotuje zeby miala czas na fitness lub inne sporty. i nie odmawiajcie kobietom zakupu zachcianek w kwestii karnetow, gadzetow i przyzadow, zabiegow itd, bo czesto fakt iz kobieta jest biezadbana wynika z braku funduszy na takie rzeczy. chcecie miec ksiezniczke w domu? to tez wasza brocha, wiec bez skapstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agazgaga
Ja proponuje żebyś zaczął razem z nią jeżeli bedzie gotowac dla ciebie lekkie rzeczy to i dla siebie tak samo z r****m możecie zacząć np razem biegać, chodzić na basen czy zapisac na kurs tańca, Bedzie podwójna korzysc ona będzie czuła że ja wspierasz bedzie miała oparcie, razem raźniej a i przy tym bedziecie się świetnie bawić spróbuj a nie pożałujecie to jak terapia małżenska. Jeżeli będziesz jej sugerował, że ma cos tam ćwiczyć (sama) lub zmienic diete, najzwyczajniej się obrazi będzie czuła żal że uważasz że jest za gruba wież mi jestem kobietą i mam męża. Musisz podejść dyplomatycznie takie sa niestety kobiety :-D. Zaproponuj wspólne działania powiedz, że potrzebujesz troche ruchu nawet jeżeli nie musisz schudnąc to powiedz że musisz poprawić kondycje alebo zrób prezent wykup karnet ale musicie brac w tym udział razem. No niestety my kobiety takie jesteśmy lubimy komplikować. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitkakitka
no właśnie najlepiej razem dbać o nawyki żywieniowe, nic tak dobrze nie działa jak wzajemna motywacja, wspólne osiąganie efektów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie cwicze i nie cwiczylam tylko przeszlam na d dukana bialkowa i schudlam szybko a efekt utrzymuje sie od 2 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mareczek87
Zabierz ją do Centrum Turystyczno Sportowego :). W końcu sport, to najlepsze lekarstwo na wszystko. Nie tylko schudnie, ale odpocznie , możecie jechać na weekend, czy na dwa dni. Dzieciaki wyślijcie na obóz sportowy (zimowisko) - niech też przyzwyczają się do aktywnego relaksu, a wy zapiszcie się w tym samym czasie na jakąś wycieczkę. Centrum Turystyczno Sportowe organizuje różne takie eventy. Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×