Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Klaryssa aaa

W prywatnej klinice mogę z góry powiedzieć że chcę CC i nie chcę karmić piersią?

Polecane posty

Gość Klaryssa aaa

I oni już będą wiedzieć jak się ze mną że tak powiem obchodzić? Że po porodzie pielęgniarki nie będą mi gderać o tym cycu? I co się stanie z moim pokarmem? Samoistnie zniknie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlopiec z plakatu
nie karmiąc dziecka piersią pozbawiasz je przeciwciał które wysysa z mlekiem matki jesteś pewna swojej decyzji/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaryssa aaa
chlopiec z plakatu - Jak nie masz nic ciekawego do napisania, to nie pisz nic ;) Ja czekam na odpowiedzi do moich pytań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko
naturalnie że możesz możesz nawet powiedzieć, że nie chcesz tego dziecka i prosisz aby przekazali gdzieś dalej 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaryssa aaa
No tak matki Polki już tu przypełzły, na razie będę ignorować te wypowiedzi, a wy możecie sobie karmić swoje dzieci cycem nawet do wieku nastoletniego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjhgkj
Z tego co słyszałam to bez względu na decyzję o karmieniu piersią czy nie pokarm większość kobiet ma. Więc jeśli się nie karmi, będziesz pewnie cierpieć bo pokarm będzie się produkować a nie będzie z piersi usuwany. Bywa, że ma się przez to potem problemy. Ale to tylko z tego co słyszałam i w książkach przeczytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hkjhk
jhj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikal
w publicznym szpitalu też możesz powiedzieć, że nie chcesz karmić piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektóre odpowiedzi
są bez sensu. Ja rodziłam w prywatnej klinice, ale akurat chciałam rodzić sn z zzo i chciałam karmić piersią. Plusy to takie, że nikt nie próbował mnie oszukiwać, że jest za późno, albo anestezjologa nie ma, tak, że poród super, rodziłam tak jak chciałam i w poczuciu bezpieczeństwa. Co do karmienia to miałam początkowo bardzo mało pokarmu, więc maluszka przystawiałam, ale dziecko dostawało też normalnie mleko (było dokarmiane). Nie było scen jak w niektórych szpitalach, że kobieta nie ma pokarmu, dziecko płacze z głodu, a matka z bezsilności, a bezduszna położna nie udostępni dziecku jedzenia.... Za to moja sąsiadka z sali miała planowane cc (na życzenie bez wskazań) i nie chciała karmić piersią ze względu na fatalne wspomnienia z laktacji po pierwszym porodzie i oczywiście zgłosiła to jeszcze przed porodem. Dostała Dostinex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ! Terenia !
A bo te nawiedzone kretynki myślą, że jak kobieta nie prze i nie sra przy porodzie który trwa kilka godzin to nie jest prawdziwa kobieta :O A jeszcze jak nie chce karmić cycem i nie pozwala stracić jędrności swoim piersiom to już w ogóle wyrodna matka 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juratka
ja bym na towim miesciu pokarmila troche chociaz. tez rodzilam w prywatnej klinice, ale naturalnie i jednak karmilam co prawda tylko 3 miesiace ale to lepsze niz nic. Tak jest w prywatnych kilinkach ze mozesz miec cc na zyczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola wio
możesz tak powiedzieć, z tym że jeśli chodzi o cc zanim się zgodzą pewnie poproszą Cię jeszcze, żebyś się zastanowiła ja się bałam, zapłaciłam i finito zero skutków ubocznych a co do karmienia to nie słuchaj bzdur, na początku nie ma mleka tylko jest siara, i jak dziecko nie będzie przystawione i nie będzie tego jakby odciągać to to samo zniknie, nie naproduuje się więcej i więcej, bo tamto musiało by być wyssane, odessane czy cuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikal
wydaje mi się, że zanim lekarz zdecyduje, że możesz mieć cc musisz przejść jakieś badania, więc to nie jest tak, że masz cc zapewnione w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ! Terenia !
fjhgkj - Tyle czytałaś i gówno wiesz, przecież lekarze zatrzymują laktację i jest ok, nic nie boli, bo nie ma pokarmu, myśl :O🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfhdfh
Pokarm i tak będziesz musiała odciągać bo inaczej stan zapalny masz gwarantowany a uwierz mi że nie jest to nic przyjemnego. Sam raczej za szybko nie zaniknie ale są tabletki na przyspieszenie tego procesu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juratka
i dodam, ze oczywiscie synka mi dokarmiali butelka, takze bez problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaryssa aaa
ola wio - Mogą mnie prosić, ale ja się nie mam nad czym zastanawiać, nie będę ani rodzić sn ani karmić piersią koniec i kropka, dzięki za rzetelną odpowiedź ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ! Terenia !
dfhdfh - Mózg sobie odciągnij, debilko :O Nie będzie stanów zapalnych, bo nie będzie pokarmu, ja pierdole, przecież to tak samo jak z tymi maciorami co karmią cycem swoje dzieci w wieku szkolnym - nie skończyły je karmić to i laktacja się nie skończyła, proste jak drut 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.e.a.t.a
Ale wlasnie ta siara jest najcenniejsza dla dziecka. Naukowcy w Stanach wyliczyli, ze gdyby udalo im sie wyprodukowac pokarm o zblizonym skladzie, kosztowalby on kilkadziesiat dolarow za uncje (30 mililitrow)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdjsws
Ja tez nie chcialam karmic,ale karmilam w sumie miesiac,a raczej dokarmialam,coraz zadziej i pokarm sam zanikl,ale namawial do podania dziecku siary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ! Terenia !
b.e.a.t.a - Pie­rdolenie 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja autorkę rozumiemiem, bo
też nie chcę karmić piersią, brzydzi mnie to, poza tym mam śliczne piersi i nie chcę tego psuć, a nie mam już nastu lat, ze tak szybko wrócę do formy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ! Terenia !
ja autorkę rozumiemiem, bo - Nigdy byś nie wróciła do formy, bo cyce nie mają mięśni i nie będziesz mogła ich sobie wyćwiczyć, piersi jak raz obwisną to już tak będą dyndać do końca Twoich dni 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życie to nie tylko prokreacja
Klaryssa aaa - tak się składa, że sama biorę pod uwagę planowaną CC i zrobiłam już wstępne rozeznanie. Znalazłam co najmniej 8 prywatnych klinik rozsianych po całej Polsce gdzie zrobią Ci CC na życzenie. Niektóre z nich całkiem oficjalnie piszą o tym na stronie a inne podają tylko cenę. Ale gdy zadzwonisz na informację to powiedzą Ci, że oczywiście, że jak najbardziej. Ceny są różne, najdrożej w Warszawie (coś koło 8-10 tys) a najtaniej w Bielsku-Białej i Łodzi. Oczywiście planowana cesarka musi być poprzedzona tzw kwalifikacją. W klinice powiedzą Ci w którym tygodniu masz się zgłosić. Lekarz Cię przebada i jesli wszystko wg niego będzie ok to zakwalifikuje cię do cesarki. Podpiszesz umowę i zapłacisz z góry. Warto dodać, że chyba większość tych klinik przyjmuje raczej "książkowe" przypadki i jesli masz jakiekolwiek komplikacje to zapomnij o prywatnej klinice - odeślą Cię do szpitala. Co do karmienia - w prywatnej klinice NIKT nie będzie na Tobie wywierał presji. Tam nie ma terroru laktacyjnego. Wszyscy skacza wokół Ciebie bo nie tylko jesteś ich pacjentką ale też KLIENTKĄ. Nie wyobrażam sobie by mieli prawić jakieś kazania. Takie rzeczy to raczej w szpitalach gdzie traktują pacjenta z góry i pozwalają sobie na chamskie uwagi. W prywatnej klinice mówisz, że nie chcesz karmić i już. Jeśli będzie to konieczne to dostaniesz tabletki na wstrzymanie laktacji. Położne doradzą Ci jak karmić dziecko butelką i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ! Terenia !
terenia ale ty pierdolisz - No to jak kobieta się obżera jak świnia to nie tylko piersi rosną :D A piersi obwisają od karmienia i koniec kropka, dziecko wysysa z nich jędrność i elastyczność, po prostu niszczy kobiece ciało tak jak cała ciąża zresztą, i nie pisz że nie, bo sama wiesz, że to nie prawda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yliada
Ja mogłam :D z góry powiedziałam ze chce cc i ze nie karmię piersią. Aha i moje piersi w ciązy sie nie zmieniły , kompletnie. Nie urosły nawet o pól rozmiaru, jak miałam B tak miałam do konca.... wiec nie wszyskim piersi sie zmieniaja w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ząbkowanie
są specjalne tabletki na zanik pokarmu(przepisuje ginekolog). oczywiście z początku będą bolały, ale nie trzeba odciągać. Tabletki, okłady z kapusty i picie szałwi i pokarmu nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawda jest taka,że rodząc w prywatnej klinice możesz mówić co chcesz i prawie każda Twoja decyzja będzie zaakceptowana-płacisz to masz prawo od nich wymagać.Co do nie karmienia piersią to radziłabym to jeszcze przemyśleć i przeanalizować wszystkie za i przeciw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do eM90
przecież ona już napisała, że NIE chce karmić piersią więc nie wiem czy ty masz problem z czytaniem czy z mózgiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×