Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam dosc tego

jak żyć z mężem niechlujem

Polecane posty

Gość mam dosc tego
nikt tego nie zrozumie jak nie byl w takiej sytuacji , z poczatku staralam sie delikatnie zwracac uwage, pozniej dobitnie , ostatni odcielam łozku , a wtym przypadku to juz nie zmienie zdania , mam wstret i koniec. Byc moze problem tkwi gdzies gleboko , ale czasem widze jego zachowanie to dla mnie to juz lenistwo. Przykladowo mielismy w tamtym roku wesele , w tym czasie nie byl zapracowany . Wiadomo ,strojenie i takie tam . A moj maz , nawet kapieli nie wziąl , a dzien wczesniej mial dzien brudasa , pazury syfiaste i do tego te wlosy w nosie wystajace. Nic nie mowilam ,czekalam co bedzie . Uprasowalam koszule , przygotowalam garnitur , a on ubral sie i zadowolony ze juz gotowy . Szkoda nawet pisac,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosc tego
dodam ze nawet gaci nie zmienil , nic nie mowilam , ale cale wesele myslalam aby tylko szybciej uciec . Dla mnie to nie do pojecia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kadar madziar
to mu to powiedz,że jak tak dali pójdzie to odchodzisz od ofyfluna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosc tego
powiedziec moge ,ale czy to poskutkuje ? Jak doroslemu czlowiekowi uswiadomic ze ma problem , z tego co widze to tylko chyba juz psycholog. I byc moze to objawia sie bycie brudasem . Jak analizowalam co moze byc przyczyna , praca - fakt duzo pracuje ,ale nie ma stresujacej pracy i moze zwolinic ,nikt nie wymaga od niego zeby tyle pracowal , sam na siebie bierze wiekszosc zlecen, dzieci odchowane nie sprawiaja problemu , finansowo dajemy rade . Chyba ze ja jestem problemem , nieraz probowalam szczerze porozmawiac co go boli . Narazie nie zwracam uwagi ,tylko obserwuje i napewno zapisze go do psycholga , ale czy pojdzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosc tego
siedzę w pracy i myślę ,przyjdą świeta a moj mąż ,podejrzewam przez wolne dni nawet kapieli nie wezmie ech...dobrze ze choc tu moge sie wygadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deboraa.
to mu daj ultimatum,albo się myje albo szlaban na,seks,obiadki itd,itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosc tego
seksu nie ma bo z brudasem nie mam zamiaru spac, a reszta , jak nie pralam to wyciagal brudy z kosza i zakladal ... Zreszta mi jest wstyd za niego w pracy , jakby jeszcze łazil w brudach ... obiady , dla niego to nie problem . Moze zjesc byle co. Mam jeszcze nadzieje ze ten brak seksu na niego podziala ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wybacz jednego nie rozumiem widzialy galy co braly, tak? i co?? wczesniej byl czyscioch a teraz jeszt sfinia i syfiarz??? czy sie "pusicilas" (wybacz) dziecko w drodze bylo to trzeba bylo lapac??? jak by na to nie patrzec i bez oceniania, sama sobie tak zrobilas, to do kogo masz pretensje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosc tego
ow trzeba było przeczytac od poczatku, pisalam ze od roku ten problem istnieje i moze nie tak ze dnia na dzien. Wracal pozno z pracy ,zasypial przed telewizorem ,bral rano prysznic . I tak sie to zaczelo ,pozniej raz na dwa dni. W tym czasie tlumaczyl sie zmeczeniem i ze po prostu zasypia przed telewizorem ,zanim zdazy wziac kapiel. Musze Cie rozczarowac ,gały widzialy co braly , normalny facet , moze zaden pedant , ale dbal o higiene. Wpadki tez nie zaliczylismy , tym bardziej ze z poczatku mialam problem z zajsciem w ciaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serpentynka.,.
czasami nie ma się sił na kąpiel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosc tego
jeszcze dodam ze tego z domu nie wyniósł , moja teściowa ma 86 lat i jak na swoje lata jest zadbana i czysta kobietą . Jest sprawna fizycznie , nie widziałam osoby w tym wieku ,ktora by przywiązywała do czystości tak uwagę. I tego uczyła swoje dzieci , wychwywała 4 synów i musieli sprzatac , prac i gotować . Obydwoje z teściem duzo pracowali i obowiązki domowe spadały na chłopaków. Nie wiem skad to sie wzieło u mojego meza , byc moze to jakas depresja , ale ja nie widze zmian w zachowaniu u niego ,objawia sie to tylko bycie fleja. Dziekuje za uwage , biegne do domu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doświadczony przez życie
Przed chwilą żona looknęła mi przez ramię co czytam i stwierdziła, że z fleją nie da się żyć i, że moje ciuchy ją do pasji doprowadzają. Niestety nie mieszczą się w szafie, bo cała zawalona jest rzeczami jej i dzieci, wiec leżą nieco na stercie na szafce nocnej po mojej stronie łóżka. Co trochę uda mi się je upchnąć w szafie to dorzucane są nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×