Ile razy

Jak czesto sie kochacie ze swoim narzeczonym, mezem ??bo ja mieszkam z narzeczonym i kochamy sie raz w tyg. czy to normalne ze tak rzadko??kiedys bywalo i co dziennie ;/

z upływem czasu przeważnie jest coraz rzadziej potem to doskwiera i ktos idzie na bok... smutna prawda.... a początki zawsze są fajne bo to nowe ciałko...

Eh wiec co robic?? zminic faceta ??

cztery razy po dwa razy:)

Bo tylko kot zdycha przy jednej dziurze

BeBols... ha ha spoko faszysta w okopie :D

wiesz można zmieniać faceta... ale odpowiedz sobie na pytanie czy zależy Ci na tym facecie czy aby na sexie z facetami ? Nikt nawet Ty nie jest doskonały

Zależy na facecie ale i na sexie tez a miedzy nami nie ma szalonej zabawy w łóżku a bardzo bym chciala tego :(

to kup trochę gadżetów w s. szopie, jakieś ciuszki, smarowidła, kajdanki, i rozrusza sie.

Można mówi wiele na temat związków, ale gdy podupada życie seksualne, to i z czasem związek.... bo brak seksu prowadzi do skoków w bok, a nikt świadomie dzielił się nie będzie :)

z mężem kochamy sie mniej wiecej 4 razy w tygodniu :) ale sa momenty ze robimy to codziennie przez np 2 tygodnie

Tyle na ile pozwalają inne sprawy

Kurde dziewczyny mam ten sam problem, tzn boje się jego pojawienia.. Obecnie moje życie seksualne jest super, ale boję się że jak razem zamieszkamy to jakoś troszkę z czasem podupadnie, a nie chciałabym tego ... Myślicie, że nie we wszystkich związkach tak po czasie bywa? hgdhgfhdsbvhfd - co do Ciebie, to jak ktoś wcześniej już pisał - może warto odwiedzić shop i zaskoczyć pewnego wieczoru swojego partnera. Proponuje na sam początek dobry lubrykant i stymulacje całego ciała zarówno twojego jak i partnera - czyli dłuugą grę wstępną - mój facet to uwielbia!!

No moze macie i racje aby przejac nad tym inicjatywe ale jakos mi tak dziwnie bo wydaje mi sie ze to facet powinien no ale skoro tak to musze zaczac dzialac;)

idę zatem uwiesić się na klamce