Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zainteresowana protestantami

Zielonoświątkowcy - kim są?

Polecane posty

Gość zainteresowana protestantami

Kim są zielonoświątkowcy? Jak to u nich jest na mszach itp? Bardzo mnie to interesuje i chciałabym do nich wstąpić, bo wszyscy, których znam są tacy jakby otwarci na Boga, ale nie wiem czy to nie jest jakaś ściema :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość istnieje nawet nie wiesz
msze sa tylko w katolicyzmie zieloniswiadkowcy to jest odlam protestantyzmy nastawiony na duch sw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana protestantami
Nikt więcej nie odpowie ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczoła_j4
na YouTube jest pełno filmików o nich latają z wężami albo skaczą jak opętani więc myślę że są dziwni trochę jak ci jehowi oni wszyscy są dziwni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana protestantami
to że ktoś wstawił filmik i podpisał, że to zielonoświątkowcy to wcale nie oznacza, że to faktycznie oni ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczoła_j4
widać że nie masz o tym pojęcia jak mi nie wierzysz wpisz w google pełno tam tego jak się zachowują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w rowie
Ja wiem ciut na ten temat. Znałem kilka osób. Ludzie jak ludzie. Bardzo przejęci swoją wiarą. Jeśli ktoś lubi, potrzebuje towarzystwa neofitów podobnych sobie, to czemu nie? Piszę, że neofitów, bo jednak spora część to osoby przyjmujące to wyznanie, a nie wychowane w nim. Oczywiście, to nie jest żadna msza, tylko spotkanie w celu wspólnego "wielbienia Boga", jak oni to nazywają. Śpiewają tam, wyznają miłość do Boga, często w bardzo emocjonalny i spontaniczny sposób. Mnie to raziło, gdy byłem ze dwa, trzy razy na ich nabożeństwie. Lubię ciszę, spokój, organy, patos i tajemnicę, chociaż KK, już dawno porzuciłem. Ludzie jak ludzie, mniej lub bardziej sympatyczni, raczej otwarci, może i uczciwsi niż przeciętna, bo zazwyczaj na serio przejęci swoją wiarą. Co do ich teologii, to tak jak ktoś napisał, istotna w tej denominacji jest rola Ducha Św. Jego "wylanie", na wiernych, jeśli dobrze to opisuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qoqnbxd
Latają z wężami na wierzchu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w rowie
Nie będę się wymądrzał, ale lubią być dość spontaniczni, mają skłonność do egzaltacji i takiego dość prostolinijnego pojmowania wiary. Tacy prostaczkowie boży. Odwołują się do pierwszych chrześcijan. Owszem w necie jest wiele filmów, ale czy to taka, czy inna denominacja, to byłbym ostrożny, bo jest wiele odłamów. W rozmaitych zborach w różnych miejscach świata, może też być różnie. Zapewne Afrykanie są bardziej spontaniczni i prostolinijni niż przeciętny polski zielonoświątkowiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczoła_j4
od kiedy człowiek latający jak opętany przez 20 demonów jest spontaniczny albo człowiek który tańczy z wężami no sorry ale oni nie są spontaniczni tylko dziwni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonoświątkowiec
Jestem zielonoświątkowcem i nigdy w życiu w moim kościele nie latano z wężami (?) ani nikt nie był opętany. Wszystko zależy od odłamów w kościołach, ale te opisane wyżej to prędzej sekty a nie zielonoświątkowcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TaktakPisz
To sekta. Naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonoświątkowiec
znasz definicję sekty ? bo z tej wypowiedzi chyba nie bardzo. albo innaczej co zielonoświątkowcy robią takiego co według ciebie jest 'sekciarskie' ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasieńka1315
Zielonoświątkowcy na pewno nie są sektą, ponieważ: Zdaniem apologetów Kościoła katolickiego, powstałe na bazie chrześcijaństwa sekty, charakteryzują się następującymi cechami: *odrzucanie ekumenicznego dialogu *uzupełnianie Biblii o różne dodatkowe objawienia lub też interpretacja całości Biblii na podstawie jakiejś jej części *redukowanie możliwości zbawienia wyłącznie do członków danej sekty *brak ciągłości w historii chrześcijaństwa *odrzucanie wiary w Trójcę Świętą i Jezusa Chrystusa jako Zbawiciela *orientacja eschatologiczna, znamionująca prawie wszystkie sekty. Zielonoświątkowcy nie odrzucają dialogu, nie mieszają nic w Biblii, ani tez nie interpretują jej dziwnie, wierzą w Trójcę Świętą itp :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczoła_j4
zielone świątki są pogańskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w rowie
kasieńka To się zgadza. Od strony teologicznych podstaw chrześcijaństwa, na ile się na tym znam, to nie można im niczego zarzucić. Przykładem zupełnej deformacji chrześcijaństwa są Świadkowie Jehowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasieńka1315
pszczoła_j4 widać, że nie masz żadnego pojęcia o tych ludziach. Oni nie obchodzą zielonych świątków, jest to święto w Biblii, w którym został zesłany Duch Święty na Apostołów. A jako że chrześcijanie ci pokładają dużą wagę na Duchu Świętym zostali nazwani tak a nie innaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasieńka1315
Poza tym zielone świątki nie są pogańskie, a żydowskie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczoła_j4
wiecie co był w 4 wieku biskup Cypru św. Epifaniusz i on napisał takie dzieło "Apteczka domowa" to jest książka o herezjach i teraz jak ją porównać z dzisiejszymi dogmatami kościoła katolickiego to wychodzi czysta herezja rozumiecie religia się na wskroś umorusała brudem szatańskim nie ma czystego chrześcijaństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczoła_j4
"Zielone Świątki polska ludowa nazwa święta majowego, według wielu badaczy pierwotnie związanego z przedchrześcijańskimi obchodami święta wiosny (z siłą drzew, zielonych gałęzi i wszelkiej płodności), przypuszczalnie pierwotnie wywodząca się z wcześniejszego święta zwanego Stado (jego pozostałością jest ludowy odpust zielonoświątkowy), a obecnie potoczna nazwa święta kościelnego Zesłania Ducha Świętego. W Niemczech pod nazwą Pfingsten . Ludowe obyczaje związane z Zielonymi Świątkami mają swe źródła w obrzędowości pogańskiej. Wpisane są w rytm przyrody, oczekiwanie nadejścia lata. Ich archetypem są magiczne praktyki, które miały oczyścić ziemię z demonów wodnych, odpowiedzialnych wiosną za proces wegetacji. Działania te miały zapewnić obfite plony" cytat z wikipedii i co POGAŃSTWO jak jaja malowane na wielkanoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonoświątkowiec
jestem zielonoświątkowcem i chyba wiem w co wierzę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczoła_j4
zielone świątki to pogańskie święto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonoświątkowiec
Szawuot (hebr. ) żydowskie Święto Tygodni, zwane też Świętem Żniw, Pięćdziesiątnicą lub Zielonymi Świątkami, obchodzone 6 dnia miesiąca siwan - w diasporze także przez dzień następny. Upamiętnia ono nadanie Tory Mojżeszowi na górze Synaj i wypada w siedem tygodni po Święcie Paschy (stąd zwane jest Pięćdziesiątnicą). Święto to wiąże się ponadto ze starożytnymi obyczajami rolniczymi. Podczas święta synagogi są przystrojone na zielono. Część ortodoksyjnych żydów całą noc spędza na studiowaniu Tory (Tikkun Leil Szawuot), aby być przygotowanym na jej ponowne przyjęcie. Tradycyjne pokarmy świąteczne to: dania z sera i mleka oraz specjalne bochenki z nowego zboża. Jest to święto ŻYDOWSKIE i zielonoświątkowcy go NIE OBCHODZĄ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cjfbneiuhf
Msza to uwielbienie. U nich nie ma czegos takiego: wierzący-niepraktykujący. Wierzysz, praktykujesz i nie ma zadnego ale. Modlą się przez śpiew, żadnego kleczenia. Modlą się tylko do Jezusa, nie do Boskich Dziewic czy innych cudów, bo w Biblii wyraźnie jest napisanę, że modlimy się do Jezusa. Chrzest biorą kilka razy w zyciu! Troszke są jak jehowi - jeżeli wdepniesz, to się nie odczepią (trochę z tym przesadzam, ale są i tacy, którzy naprawdę będą cię męczyc). Są pastorzy, nie książa ani żadne zakonnice. Ogólnie uwielbienie jest fajne - duzo śpiewu, kapele nawet! Ale i tak za każdym razem czułam się tam, jakby w sekcie, jakby chcieli mnie tam zaciagnąć. Ciekawe, acz niemile doświadczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczoła_j4
"wiąże się ponadto ze starożytnymi obyczajami rolniczymi" czyli innymi słowy POGAŃSTWO i tyle a ludzie tam są dziwni i koniec tak samo dziwni są jehowi i reszta na czele z kościołem katolickim który robi sobie figurki martwego Jezusa na krzyżu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonoświątkowiec
Matko droga a ty dalej swoje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasieńka1315
tee pszczoła dowalasz jakimiś stereotypami moherowymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzychu77
Mam kolege ktory uczestniczy w tej religi . Bardzo sie zmienil odrzuca wszystkich ktorzy nie naleza do jego wyznania .Zachowuje sie Dymonicznie czyli nazuca np. ze pochodzimy z patologicznej rodziny !!!! Obrazil nawet swoich rodzicow zone mnie ze jestesmy patologia ( czyli pochodzimy z rodziny alkoholikow ). Osobiscie moich rodzicow zna wie ze sa czysci zadbani i prowadza spokojne zycie jak cywilizowani ludzie.( wiec jest pytanie dlaczego tak muwi ?! ) Powim krotko ludzie ci sa demonymi !! Ktory tworzy ich biskup !!! Sa orzeszkoleni przez biskupa .Czyli wyszkoleni jak omijac ludzi nie nalezacych do tej samej wiary . Dawno joz temu odzucilem wiare kosciola katolickiego ale to nie znaczy ze musze szukac poparcia w innej wierze . Ludzie ktorzy nie potrafia sobie dac w zyciu rade szukaja poparcia by zycie zmienic polowa z nich to kryminaly ktorzy sobie samí napaskudzili w zyciu wiec dlatego przyjmuja chrzest w doroslym zyciu by zapomniec jakie to krzywdy wyrzadzili w zyciu innym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Złota_Rybka_Złota
Masz rację, Krzychu.Faktycznie są dziwni i odrzucają innych.Mają namieszane w głowach.To działa jak sekta ...ludzi w większości z marna przeszłością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem protestantem, wszystko na czym chce się opierać to biblia, żadnych ludzkich dodatków, byłem na wielu nabożeństwach w różnych denominacjach(baptyści, zieloni, kCH, KCHWE, KB) To wszystko zależy od postawy serca, polukaj w necie na stronach zborów"wyznanie wiary"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×