Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciociaklocia35

maz przestaje byc dla mnie obiektem

Polecane posty

Gość ciociaklocia35

Witam.mam pytanie do żon i mężów w długoletnich związkach.Czy wam też takie coś się zdarzyło i jak ewentualnie sobie radzicie.Moj maz przestaje być dla mnie facetem z którym chce flirtować,pożądać go.Nie jestem zaangażowana w łóżku,bo nie podnieca mnie chociaż jak na swój wiek 35lat, jest atrakcyjnym facetem, umięśnionm ,wysokim,inteligentnym.daje mi orgazmy,kochamy się często ale to jakby nie jest to.Jakby mężczyźni do okola wydają się bardziej mescy,zniektorymi kolegami czasem się dwuznacznie rozmawia,wymienia spojrzenia,czasem aż mnie to podnieca.Potrafimy sobie z mężem napisać jakiegoś dorodnego SMSa ale jak przyjdzie z pracy i jest obok mnie to mnie odpycha.Co to jest?Maz pewnie czuje ze się nie angażuje a jak coś rozpocznę jakieś igraszki to robię to wyłącznie dla niego.Martwi mnie to wszystko.Meza nie zdradziłam no chyba ze te pilslowka i spojrzenia w pracy sie liczą to wtedy tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ktoś ..
Powinnaś się trochę odreagować z innym,jak Cię pociągają.Zdrada ? Nie żadna zdrada,po prostu uzupełnienie domowego ubytku.Nie powinnaś mieć nawet wyrzutów z tego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My 15 lat razem, trójka dzieci, a pożądanie chyba nie słabnie. 🖐️ Jeśli dostrzegasz taki problem, to chyba znaczy, że chciałabyś coś z tym zrobić? może powinniście urządzić sobie coś w rodzaju powtórki miesiąca miodowego, wyjechać razem gdzieś gdzie będziecie mogli zajmować się tylko sobą, i wtedy może uda ci się na nowo rozpalić ten ogień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minimałka
nakręć się mocno w pracy z kolegą a potem przyjdź do domu i zgwałć męża myśląc o tamtym - u mnie to działa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgocha80
Mam to samo tylko mój jest łysawy i w dodatku brzuchacz :o Po kilku latach małżeństwa zero pociągu seksualnego.Chce się kochać co drugi dzień ale zero gry wstępnej,włoży i wyjmie a potem idzie spać. Mnie taki sex nie kręci.Chyba trzeba znaleźć przystojnego kochanka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamieniona
U mnie to mąż chciał a ja nie bardzo - po kilku latach małżeństwa straciłąm ochotę na seks, który stał się dość monotonny. Mąż łapał mnie za biust i od razu chciał wkładać, poza tym kończył gdy ja zaczynałam dopiero się rozgrzewać. W pracy odbieram korespondencję, którą przywożą nam kurierzy i jeden z nich zaczął mnie bezczelnie :) podrywać. Wdałam się w romans i wylądowaliśmy w kabinie jego dostawczego samochodu. Było super, nie wiem dlaczego ale strasznie działał na mnie, wystarczyło, że dotknął mnie a ja byłam już wilgotna. Najśmieszniejsze, że po takim seksie nabierałam po powrocie do domu ochoty na męża. Był zdziwiony moją przemianą :) Teraz jest tak, że mam udany seks z mężem i czasami spotykam się z moim kurierem. Odżyłam, życie jest piękne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamil1122
ZDJĘCIA NATALII SIWIEC NAGOOOO !!! Z DN.29.03.2013 super-zdjecia.xaa.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doświadczony przez życie
A może nigdy nie leciałaś na męża? Pociągał cię na przykład z powodów pozaeksualnych (finansowo, intelektualnie, turystycznie)? A teraz, gdy zauroczenie minęło, pozostało wielkie zero?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciociaklocia35
Nie myślę ze kiedykolwiek męża zdradzę,po pierwsze nie wyobrażam sobie abym chciała całować się z innym albo poczuć jakiegoś innego penisa fuj.Maz jest superfacetem pod każdym względem,wszystkie kobiety na niego leca. Pozatym daje mi orgazmy,piesci mnie,fantazjuje, tylko ja jakoś nie podchwytuje tego wszystkiego. Teraz jak to pisze to dopiero widzę jakie pierdoły wygaduje.musze się wsiąść w garść i zacząć doceniać to co mam.dzis mu wylize tyłek chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To samo czułem od żony- brak pożądania więc się rozchodzę. Szkoda życia na taki chory związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet z fantazją
Mój związek trwał 28 lat i dzięki Bogu 3-y przeszło lata temu się skończył.Mam nową kobietę i nawet nie wiedziałem,że jeszcze w życiu poznam jego smak. Koszmar żyć z kimś co nie odwzajemnia uczuć i nic nie potrafi zrozumieć. Jestem gorącej krwi i moja to samo więc nigdy nikomu nie boli głowa :) Nam boli w tym samym czasie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość |Arek|
zawsze możesz flirtować w pracy z innymi a po przyjściu do domu fantazjując o innym zająć się meżem. Jest to jakiś sposób na zabicie rutyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciociaklocia35
U mnie z reguły było wszystko ok tzn chciałam się z nim kochać,on zawsze miał duże libido i teraz kiedy ma 35 lat ma jescze większe. Ja też mam potrzeby i uwielbiam sex ale chodzi o to ze jak jestem a pracy czy gdziekolwiek to czuć feromony,dwuznaczne spojrzenia,teksty a z mężem to najlepiej kapcie i się przytulic,porozmawiać itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doświadczony przez życie
ciociaklocia, to weź go za chabety i zaciągnij do jakiegoś nocnego klubu, najlepiej ze streapteasem coby wam adrenalina podskoczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciociaklocia35
Do klubu raczej nie pojdziemy ale nie wieje u nas nuda. Mamy zabawki i ich uzywamy, przebieram sie w rozne fikusne, robimy zdjecia i krecimy jakies filmiki dla siebie, ogolnie duzo sie seksimy. Nie wiem moze za duzo? Jemu sie nasze zycie bardzo podoba i ja tez nie moge narzekac ale wlasnie dlaczego narzekam? dlaczego to wszystko co robimy to on proponuje? ja sie zgadzam a nawet czerpie z tego przyjemnosc ale sama to bym mu zaproponowala zeby sobie odpoczal, zrobilabym mu herbatke ale nie zeby mnie zerznal naszym silikonowym przyjacielem albo cos podobnego. Z kolej z innymi mezczyznami chociaz bym z nimi nigdy nie poszla do lozka to lubie sie psioczyc i podoba mi sie jak sie na mnie gapia itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doświadczony przez życie
A może poprostu ten model tak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotek klotek
Ups, przepraszam. Czy można tu gdzieś się wysrać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciociaklocia - zdrada pewnie nie byłaby i tak rozwiązaniem, w związkach z dłuższym stażem bywa że obie strony bądź jedna się zaniedbuje, owszem jakoś tam stara się wyglądać i zachowywać na zewnątrz ale już po powrocie do domu wydaje im się że już nie muszą się starać, bardzo łatwo w takich warunkach stracić zainteresowanie partnerem. Jeżeli któraś ze stron tego nie widzi i nie dostrzega trzeba o tym zacząć rozmawiać, bo bez tego bardzo szybko można się oddalić od siebie na tyle daleko że może być pozamiatane. Co podniecenia wywoływanego "spojrzeniami czy półsłówkami" w pracy ...no cóż przez całe swoje życie czy to w pracy czy gdziekolwiek indziej każde z nas będzie miało wiele okazji poznać ludzi o wiele ciekawszych, bardziej interesujących czy atrakcyjniejszych niż nasz partner ...nowości zawsze będą też pociągać. Dlatego tez należy dążyć aby nasz partner był dla nas ciągle atrakcyjny, nawet jeżeli trzeba mu o tym przypomnieć ...bo wtedy będziemy mniej podatni na te nowości :) Dotyczy to jednakowo obu stron, a kiedy wszelkie próby "powrotu do przeszłości" zawiodą ... lepiej się rozstać i znaleźć coś co będzie nam odpowiadało niż zdradzać będąc w związku ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciociaklocia35--> po za flirtami to Ty masz jakieś inne pasje? zainteresowania?:classic_cool: coś czuje ze takowych brak:P ale zapewne tu opiszesz ich całą masę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciotkaklotka Zyczylabym ci,zeby twoj maz pisal o tobie w ten sposob na podobnym forum....i zeby sobie kogos ,,tak od czasu do czasu,, znalazl. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×