Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bądź sobą

Testy DNA, co jeśli po kilku latach wyjdzie, że facet nie jest ojcem??

Polecane posty

Gość Bądź sobą

Zawsze mnie to zastanawiało. Jeśli facet przez 4 lata ślepo wierzył że to Jego potem ktoś mu przemówił do rozumu że jego być nie może... Facet zakłada sprawę a ta kobieta jeśli testy dna potwierdza że nie jest ojcem musi mu zwrócić pieniądze? Dostawała przez pewien czas od niego a przez pewien z funduszu. I czy ktoś płaci za te testy w takiej okoliczności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabasco84
Mój kolega tak miał. Był z kobietą związany długi czas, mieli jedno wspólne dziecko. Wyjechał do Niemiec dorobić. Laska zaszła w ciążę i chociaż każdy mu mówił i z wyliczeń wynikało, że to nie jego dziecko doszło do ślubu i "córka" nosiła jego nazwisko. Chyba do 6m po narodzinach można podważyć ojcostwo, później nie jest to już takie łatwe. Laska w końcu nie wytrzymała i podczas kłótni wykrzyczała mu, że córka nie jest jego. Złożył papiery o rozwód. Ona w sądzie cały czas twierdziła, że on jest ojcem. Więc jedno w jedną, drugie w drugą a sąd zlecił badania DNA. Nie wiem, kto płacił podejrzewam, że kolega po pieniądze pożyczałam (to było 2000zł ale parę lat temu). Z badań wyszło, że to nie jego dziecko. Sąd zasądził alimenty na 1 dziecko ale jakieś śmieszne (ok 400zł) i uznał jej winę za rozpad małżeństwa i chyba musiała pokryć koszty sprawy czy mu za testy zwróciła nie wiem. Wiem, że teraz każdy ma ją gdzieś za taką niegodziwość. Została sama i nikt prócz jej rodziny ręki do niej nie wyciągnie. A kolega stanął na nogi. Ma nową miłość, znalazł lepszą pracę i się przeprowadził a ona szkoda gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
ale tu facet płaci już kilka lat, słyszałam że założyć sprawę właśnie o to (rozwód mają, a ona ma drugiego męża) i się zastanawiam, czy będzie musiała mu zwrócić te pieniądze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrazu po urodzeniu wszystko
wyjdzie, ale zwykle testy można robic po pol roku, sa wyjątki,ze wczesniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na 100% nie jestem pewna bo czytalam o tym dosc dawno ale facet ma 6 miesiecy na podwazenie ojcostwa. Potem przepadlo, jego nie jego placic musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajny z ciebie mąż
nieprawda;) dziecko urodzone w małzenstwie uwaza sie za dziecko meza,owszem ma 6 miesiecy na ew podwazenie ojcostwa,później sprawa w sądzie ale musza byc podstawy nie jest to takie proste...prokurator decyduje o tym czy wogóle dojdzie do sprawy o zaprzeczenie ojcostwa przesłuchiwana jest matka,ojciec i ew domniemany wskazany ocjiec jesli domniemnay ojciec nie pojawi sie na wstepnym przesłuchaniu -nici z tego prokurator,sad rodzinny kieruje sie dobrem małoletniego i jeszeli dziecko pzrez lata było wychowywane np w rodzinie i ojca innego nie zna ,sąd moze dla dobra dziecka zadecydowac o pozostawieniu tego bez zmian co do alimentów..rzadko zdaza się ,żeby sad nakazał zwrócic alimenty!bzdury piszecie jeśli naprawde powód (ojciec) udowodni,że moze nie byc biologicznym ojcem ale naprawde musi miec twarde podstawy a nie tylko slówa bo mus ie "wydaje",to sąd moze odstapic od obowiazku alimentacyjnego ale zdarza sie to naprawde rzadko! i nigdy nie spotkałąm się z sytuacją by matka musiała zwrócic otrzymane wczesniej alimenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co gdzieś czytałam to facet jeśli udowodni że nie jest ojcem to żeby dalej nie płacić na dziecko musi złożyć wniosek o ustanie praw rodzicielskich... jakoś tak w każdym razie nie należy mu się zwrot alimentów ewentualnie odszkodowanie ale w Polsce nie było chyba jeszcze takiego precedensu najlepiej wejść na jakąś stronkę z poradami prawnymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
założyłam temat z ciekawości bo znajomy ma taką sytuację. Dziewczyna prawdopodobnie zaszła w ciąże zanim się poznali, potem wkręciła że urodziła wcześniaka, a że on nie za bardzo kumaty to wierzył, a dziecko bylo w inkubatorze bo bylo malutkie-laska sie w ciazy odchudzala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×