Nie moge znalezc nikogo do pracy. Ile powinnam zaproponowac?

Mam 3,5 letnia corke i tak sie sklada, ze 3 razy w tygodniu potrzebuje kogos kto by ja odebral i posiedzial z nia 2 godzinki. Chcialabym znalezc kogos zaufanego kto moglby przy okazji posprzatac i ugotowac cos dla corki. Potrzebuje kogos na wtorek, srode, czwartek. Corke odebrac trzeba o 17 wiec dobrze by bylo by jednego dnia taka osoba przyszla wczesniej i sprzatnela a potem odebrala dziecko. Mozna tez sobie to sprzatanie rozlozyc na te 3 dni, grunt by byl efekt. Nie wiem ile zaplacic, bo odebranie corki i te 2 godziny to licze razy 3 daje 6 godzin plus dolicze godzine za odbieranie (przedszkole blisko domu). Nie wiem jak sie rozliczac ze sprzataniem, mysle, ze to z jakies 3 godziny by zeszlo, ale ile za to zaplacic. Plus cos za gotowanie. Napiszcie prosze ile proponowac, bo do tej pory albo slyszalam kosmiczne sumy (chyba, ze mi sie wydaje) albo jakies dziwne wygorowane oczekiwania. Dlatego pytam tutaj ile proponowac, bo mam jeszcze 2 tygodnie na znalezienie kogos:(

szukasz kogos na 3 etaty a nie na jeden wiec nie wiem coś taka ździwiona ktoś ma sprzątać,ugotować i dzieckiem się zająć

nie na 3 etaty tylko jak cos na 3 stanowiska. Opieka to tylko 3 razy w tygodniu po 2 godziny, miesiecznie to daje 24 godziny miesiecznie plus 3 godziny za sprzatanie to juz 27 godzin. To nawet nie jest jeden etat. Co do gotowania to tylko dla dziecka, zostawiam wszystkie produkty. 1000zl stac mnie, ale to nie za duzo?

Moja teściowa odbiera jedno dziecko z przedszkola,bawi się z małą i odrabia lekcje z drugą starszą. Jest codziennie po 2-4godziny. Ale nic poza zajmowaniem się dziewczynkami nie robi. Poza tym jeszcze nie raz je u nich obiad, w wakacje czy ferie jest tam dłużej i na dodatek zwracają jej pieniądze za bilety i dają na drobne wydatki-np jakby dziewczynki chciały iść na basen, do cukierni na ciastko czy lody,żeby teściowa i sobie kupiła. Za godzinę ma płacone 8zł plus ok 100zł kieszonkowego. Tutaj sądzę że powinnaś płacić minimum 40zł za godzinę,bo za sprzątanie czy gotowanie biorą po 20-30zł za h.

no moim zdaniem 500 zł

a ty ile chcialabyś dostawać za taką pracę? w dodatku jak sobie ma rozłozyc sprzątanie na 3 dni żeby był efekt? przecież jeszcze tego samego dnia nabałaganicie, chyba ze nie bedziecie mieskzać w domu.... w praktyce to bedzie musiała każdego dnia wszystko srzątać od początku do końca żeby efekt był

moim zdaniem za dużo nie możesz sama ugotować dziecko jakiejś zupy z dnia na dzień żeby opiekunka tylko odgrzała? chyba najlepiej żebyś poszukała emerytki, która chce tylko dorobić a nie zapylać codziennie

moja kolezanka zatrudnia taka opiekunke od pon do pt 9 godzin dziennie i placi 1600zl plus w soboty 150zl za sprzatanie. No, ale u niej opiekunka pracuje na caly etat.

pewnie ze za duzo, zaproponowałabym 600zł i mysle że to uczciwa cena. Może znajdziesz jakąś starszą panią albo mamę innego dziecka siedzacą w domu? bo raczej bezrobotna osoba będzie kręcic nosem bo malo godzin (kiedyś też kogoś szukalam na kilka godzin więc wiem jak jest)

i to chyba tez zależy, od tego jakie czynnosci rozumiesz pod pojęciem 'sprzątanie'

ja za sprzatanie chcialabym oddzielnie placic. Dlatego pytam ile za takie sprzatanie na 3 godziny i ile za taka opieke, z tym gotowaniem to czasem bedzie to wlasnie tylko odgrzanie czegos co ja zrobie. Jednak moze sie zdarzyc by cos zrobila dla corki.

że ciężko tej kobiecie bedzie, chcesz kogos niby tylko na 3 godz dziennie ale w tak krótkim czasie wymagasz zbyt wiele: ma posprzatać, ugotować, pewnie jakieś drobne zakupy do obiadu, odebrać dziecko, nakarmić i jeszcze w między czasie zajmować się dzieckiem.

40 zł za godzinę?!!! Jezu..... Pracuję w urzedzie, ale chyba się zwolnie i zostanę nianio-sprzątaczką, będę pracowała mniej za więcej i jeszcze jak widze mogę mieć wymagania i strzelać fochy....RAJ

Autorko źle liczysz :O 3 razy w tygodniu po 2 h to fakt 24h na miesiąc ale sprzątanie jest 3 godziny w tygodniu! co daje 12h w miesiącu. Czyli razem 36h na miesiąc a nie 27h. O ile ktoś w 3h da radę sprzątnąć mieszkanie.

a co konkretnie w sprzątanie miałoby wchodzić? możesz zaproponować żeby rozliczać każdą czynnosć osobno np 10 zł za opiekę, 20 zł za sprzątanie + 10 zł z augotowanie zupy

sprzatanie to sprzatanie, mam na mysli posprzatanie mieszkania. Duzego nie mam, bo raptem 90m2 dlatego pytam ile za takie sprzatanie.

Jasne-najlepiej daj 100zł i niech ktoś jeszcze całuje po rękach :O

ale co? wytarcie kurzu, odkurzenie i mycie podłóg? czy mycie wanny/prysznica/umywalki/wc? myci eokien? mycie garów? mycie ubrudzonej i zaschniętej kuchenki? ukladanie zabawek? mycie okien? porządkowanie w szafkach?

po pierwsze ktos slusznie zauwazyl, ze policzylam sprzatanie za tydzien, ale to dlatego, ze i placic jak cos chcialabym za tydzien. Zadnych zakupow i sprzatania za kazdym razem. Mozemy sie umowic, ze przychodzi np. w srode o 14 i wtedy sprzata.

ja obecnie mam 60m2 i ciężko mi ogarnać tak żeby było czysto wszędzie; godzina to mi schodzi tylko i wyłacznie na pozmywanie, wynieisenie śmieci, pozamiatanie, pościeranie ze stołów i blatów w kuchni, umycie podłogi

wytarcie kurzu, odkurzenie, wymycie lazienki, kuchni. Bez sprzatania w szafkach, bez mycia okien.

ale ja nie chce zmywania czy wynoszenia smieci. To robie sama codziennie, tzn zmywa za mnie zmywarka:P

to jak 20zl za sprzatanie to 240zl wychodzi miesiecznie i za opieke tez 240zl wiec w sumie miesiecznie 480zl plus zalozmy 50zl za gotowanie to 530zl. To nie byloby uczciwie? ja myslalam o wiekszej kwocie co prawda, ale jak juz wspomnialam pytam tylko.

pomoze ktos jeszcze? Bo naprawde nie wiem juz sama jaka kwota bedzie dobra. Mi dziewczyny niektore mowily, ze chca 1200, a nawet 1800 jedna zaspiewala co jest przegieciem. A jak znajdowalam kogos za uczciwa kwote to stawial mi mi warunki.

tylko, ze bez zakupow i za zrobienie czegos dziecku do jedzenia. Na pewno nie za gotowanie dwu daniowego obiadu

dziekuje za odpowiedz czyli kolejna propozycja ponizej 1000zl. oczywiscie obiad to albo podgrzac cos, albo zrobic kurczaka z ryzem czy nawet czasem zwykla kanapke.

Ja mam taka pania 3 neeraz 4 razy w tyg place jej 1000zl.przyprowadza dziecko z przedszkola czasami cos ugotuje i sprzatanie u mnie to jest np prasowanie umycie okien odkurzanie.oczywiscie kiedy prasuje to nie robi nic innego jesli chodzi o porzadki domowe.

ja prasowanie i mycia okien bym nie wymagala. Dlatego pytam ile zaplacic, bo powiem, ze myslalam aby miesiecznie za sprzatanie 300zl i 450zl za opieke i przygotowanie czegos do jedzenia dla corki. To byloby uczciwe?

ci za darmo gotowala, sprzatala i dziecko pilowala. Nie znosze takich cip jak ty a mam w swoim otoczeniu taka jak ty, chytra wnet by kazdemu z gardla wyciagnela.

ale dlaczego chytra? przeczytaj moze najpierw jakie sa naprawde obowiazki i ile godzin a potem sie wypowiadaj. przeciez napisalam o jakiej myslalam kwocie