wielkanoc

Dziewczyny: jaki jest wasz stosunek do tych świąt?Lubicie je, są dla was ważne, czy wręcz przeciwnie, macie je gdzieś?

ej!! Laski od bożej kiełbaski...

Ciężko jest lubić te święta, bo przez większość czasu trzeba być smutnym, a radować można się gdy Chrystus zmartwychwstanie. Dla mnie od jakiegoś czasu święta robią się przykrym obowiązkiem, przez rodzinę. Po pierwsze w tym roku jadę już na tabletkach uspokajających, po drugie mam przy sobie jeszcze 2 rzeczy espumisan i ranigast. Niestety przez ciągłe siedzenie przy stole spodziewam się wzdęć lub zgagi.