CZY OSOBA KTÓRA PÓŹNO WSTAJE MOŻE MIEĆ PSA ? DO WŁAŚCICIELI PSÓW .

Jestem sową - siedzę długo w nocy, późno wstaje, mam własną działalność, która pozwala mi pracować tak jak lubię, czyli nie muszę zrywać się np. o 7 rano... Czy taka osoba jak ja może przygarnąć psa :P ? Pytam serio. Mam koty, marzę o psie od zawsze... Czy jeśli np. wychodziłabym na ostatnie "siku" o godz. np. 1-2 w nocy, to wytrzymałby do kolejnego wyjścia np. o godz. 10-11 ? Moja praca pozwala mi też na to, że psiak nie byłby praktycznie w ogóle sam w domu, a w ciągu dnia mogłabym go zabierać wszędzie ze sobą.

Ja pierwszy raz wyprowadzam psa o 13. Jak wstaję. A wychodzimy na ostatni spacer koło 3 w nocy. I pies nie zgłasza zażaleń. Czasem mnie budzi wcześniej, jak jej się chce, ale normalnie to ja ją muszę budzić, żeby raczyła wyjśc na sikanie. Także problemu nie będzie.

oczywiście że może :) ale przyzwyczajenie psa do takiego trybu życia niestety wymaga czasu :) ze szczeniakiem w ciągu dnia trzeba wychodzić mniej więcej co 2-3h żeby nauczyć go załatwiania na dworze, więc niestety o tej 6-7 trzeba wstać. ze starszym psem już jest łatwiej :) moje psisko ostatni spacer ma 21-22 i czasem dopiero 8-9 wychodzi rano :) nie ma z tym problemów, ale jak mówiłam - przez mniej więcej rok nawet dłużej trzeba się przemęczyć z rannym wychodzeniem (nie juz co 2h ale jednak szczeniaki - zalezy od rasy-nie potrafią "trzymać" :)

Tzn ja bym nie chciała szczeniaka, wzięłabym psiaka ze schorniska w najchętniej w wieku do 2-3 lat, takiego malucha jednak bym nie chciała, bo to rzeczywiście wymaga jeszcze większej pracy, najważniejsze dla mnie by akceptował koty ;) .

1 raz wychodzę z psem 2 letnim o 7 krotki spacer , potem 12-13 , potem 17 i czasem po 21

zsika ci się raz, drugi na jakiś fajny dywan czy kanapę, to szybciutko się nauczysz wstawać wcześnie :D

Mój sie nigdy nie zsikał, a ma 11 lat. Z tego 9 lat mieszka ze mną. I nigdy nie było takiej sytuacji.

pewnie ze tak, pies sie nauczy wychodzic wg waszego trybu :) moj codziennie wychodzi o 5.30 bo tak wychodze do pracy ale w weekendy nie budzi mnie o tej godzinie i spokojnie moge spac do 10, tylko wieczorem zamiast ok 19 wychodze z nim ok 22

ja wstaję ok. 14- 15, mój pies sie nauczył, w nocy lata, a potem spi tez do południa...

Ja z psem wychodze ostatni raz koło pierwszej w nocy a jak wstane czyli 11-12 wychodze z nim pierwszy raz.. tak wiec na to nie ma reguly trzeba tylko dostosowac psa..