Choruje i boje sie przyszlosci

Mam rzs i jaskre posterydowa i ciagle mysle czy za jakis czas zostane slepa kaleka,ile mam czasu,czy na kolejne swieta bede sprawna?

Bedziesz ...jeszcze nie jedne piekne swieta przed Toba ze szczesliwa rodzinka . Medycyna wciaz idzie do przodu , a w tak zwanym " miedzyczasie " postaraj sie zadbac o seibie .Pamietaj wiekszosc chorob zalezy od diety . Poczytaj o diecie Paleo , czy diecie LCHF . Wyeliminuj z diety cukier i make na tyle na ile potrafisz .Cukru moze sie nie da tak calekim ale make mozesz , uwierz mi ze zobaczysz poprawe na zdrowiu jesli wyeliminujesz make . Odzywiaj sie tylko bialkiem i tluszczem i warzywami . Owoce naprawde w znikomych ilosciach a jesli nie potrafisz to wybieraj tylko maliny ,jagody i truskawki , mozesz je spozywac z wlasnorecznie ubita smietana zamiast slodyczy . To cukier i maka ( gluten) wywoluje u nas wieszkosc chorob i stanow zapalnych .Odzywiaj sie tak jak nasi przodkowie a zyskasz duzo i organizm bedzie ci wdzieczny . Buzka .

Bylam na bezglutenowej i bez cudow,mam 27 lat zaledwie

Znam kogos kto choruje na gosciec i jemu udalo sie go zaleczyc, nie daje zadnych objawow, Tobie tez zycze tego samego.

Jak zaleczyl?

Wiem, ze stosowal metody naturalne takie jak oklady z ziol na stawy oraz byl w szpitalu w krk na leczeniu dostal jakies leki no i sie udalo

to moze po tych lekach mu zelżała choroba? ja mam bardzo agresywny przebieg i nie do konca leki dzialaja:(

Macie jakieś grupy wsparcia ...coś na kształt grup cukrzyków ..grupy ,fora .Dużo zależy od psychiki, u mnie w okolicy mieszka młody mężczyzna ,który ma jakąś dysfunkcje ruchu kręgosłupa , tak ,że jak idzie przy pomocy kul, to strach patrzeć, bo wydaje się że zaraz padnie i trzeba będzie zbierać gościa,a mimo to cały czas prze do przodu .Do pracy wychodzi godzinę lub więcej szybciej niz zdrowi i to samo dzieje się z powrotem .Z kolei Inna osoba o której wiem ,że jest po wypadku w Niemczech będąc teraz w podobnym stanie ,nawet nie chce wychodzić z mieszkania ,jedynie gdy słonce świeci pokula na trochę przed blok .Dlatego dobrze mieć kogoś znajomego,kto będzie w podobnej sytuacji ,wtedy łatwiej zrozumie lub coś doradzi.

medycyna idzie do przodu :-o idzie, idzie żeby wyciagnać z ludzi tyle kasy ile sie da, a biedni ludzie wierza lekarzom. Natura tylkoo wa uratuje a nie te konowały, sama autroka napisala, ze ma kaskre posterydowa, nie daje wam to do msylenia ??????/

Mjt w - byłaś na diecie bezglutenowej, to znaczy że teraz już nie jesteś ? - czytałaś wywiad z lekarzem z USA autorem książki "Pszeniczny brzuch" ? http://nowadebata.pl/2011/10/13/buszujacy-w-pszenicy/

Bylam 3mc,nie skutkowala wiec jem to co reszta,bez sterydow nie moglam chodzic wiec bralam

ja bym nie byla taka pewna tego co mowa amerykanscy lekarze,akurat tu mieszkam to juz wiem jak tu medycyna funkcjonuje,prawdy ci nie powiedza,tak lecza pacjenta zeby ciagle wracal......polacy sa w 100% lepsi moze ordynarni ale cos tam pomoga....

:(

Każdy się czegoś boi ,jesteś jeszcze młoda i mimo pewnych obaw myśli ,dasz radę być sprawną w następne święta i kolejne .