Moja mama i mój chłopak za bardzo mają się ku sobie

Mieszkam w moją mamą i moim chłopakiem w jednym dużym pokoju. Tzn pokój jest przedzielony kredensem i my mamy swoją połówkę i mama. Ostatnio zauważyłam, że moja mama i mój chłopak mają się ku sobie. Tzn często sobie mówią miłe słowa, razem siedzą w kuchni i czasem zapalą papierosa. Jednak ostatnio jak wracałam z roboty to moja matka z piwem zadowolona, mój chłopak przy stole z piwem też zazdowolony. Moja matka ubrana tylko w krótkie spodenki i koszulce na ramiączkach. Zadowoleni jak nigdy.

To musicie być bardzo biedni jak tak mieszkacie :O Masz proce? Może sie wyprowadzicie?

co za patologia

:O

Robote mam na magazynie, mój chłopak a właściwie narzeczony pracuje na budowie a mama jest na kuronówce

Odpisałabym jednak na patologii się nie znam!!

Przestańcie zaraz z patologią :O Po prostu mają mało pieniędzy. Mówiłem spróbujcie kupić/wynająć własne mieszkanie.

Dlaczego jestem według ciebie patologią? Sama durna jesteś patologią

ja zarabiam 1200 mój narzeczony zależy jak jest robota więc mieszkanie wynajmowane odpada. Patrzyłam na pokój ale nie chce z obcymi mieszkać. Na nasze mieszkanie nas nie stać:-((

Ty może nie, ale ten chłopak to tak. Jak można iśc mieszkać do dziewczyny, która mieszka z matką w jednym pokoju.

Ja mu to zaproponowałam jak stał się narzeczonym. U niego nie ma miejsca bo są rodzice i siostra z narzeczonym i dzieckiem. Nie mogę za bardzo gdzie się wyprowadzić:-(( Jeśli wyprowadzę się to nie mam powrótu ponieważ wtedy wróci moje rodzeństwo, które mieszka u babci. W mieszkaniu wszystkie nie pomieścimy się.

A w jakim mieście mieszkacie?

"W mieszkaniu wszyskie nie pomiescimy sie"

jak twoja matka może podrywać ci dziada :O

za tym kredensem przy matce, to powiedz, czy to nie jest patologia?

To jest duży pokój przedzielony kredensem z jednej strony moja mama ma swoja wersalkę a zdrugiej my. Dajemy radę. Do tego mamy niewielką kuchnię, umywalkę. Mieścimy się w trójkę.

Moja mama bardzo lubi narzeczonego, ale jak idę do roboty to nie wiem co oni robią. Jest zima i mój narzeczony nie ma aż tak roboty a moja mama jest na kuroniówce.

powiedz jej żeby też pracowała.

siostra z narzeczonym i dzieckiem???????? sami narzeczeni :-))))))))))))))))))))))))))))

Ma 44 lata znajdź jej robote to pójdzie. Wcześniej pracowała jako osoba do szycia ale sa zwolnienia. Teraz jest na kuroniówce.

proce mam, strzelam sobie od czasu do czasu

Tyle że my nie mamy potomstwa

"Moja mama bardzo lubi narzeczonego, ale jak idę do roboty to nie wiem co oni robią." x jak to co robią? walą się za kredensem :D bez powodu tacy w skowronkach nie są

wspolczuje,jesli by sie puscila z chlopakiem to juz by sie matka nie nazywala....

Niestety muszę Ciebie zmartwić. Jeśli Ty odczuwasz chuć do swojego faceta to na 99% Twoje siostry, matki a nierzadko koleżanki także. Nie wiem czemu tak jest ale po prostu jest, dlatego lepiej swoich partnerów/partnerki trzymać od rodzinki z daleka.

Ale jak? Przecież mój narzeczony nie przynosi pieniędzy aż tak dużo. Ja pracuje na różne zmiany i mam czas według grafika. Moja mama na kuroniówce do tego mam rodzeństwo które mieszka u babci. Nie wyobrażam sobie nasz wszystkich w jedym pokoju.

Ja sie wychowalem za mebloscianka i jestem normalny. Starzy sapali z drugiej strony a ja spalem z drugiej z bratem na polowym lozku i jestesmy normalni

Skrzat watpie.

Jak świat światem to oblubienica szła do męża. No ,ale mamy 21 wiek w Polsce. Ach! te zmiany!. Teraz to równouprawnienie jest.