Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasiczkaaaaa

seks uklad

Polecane posty

Gość kasiczkaaaaa

Rok temu poznałam na siłowni trenera. Spotkałam go później na imprezie, podszedł i bawiliśmy się razem. Na następny dzień się spotkaliśmy i w sumie, krótka rozmowa i PRAWIE skończyło się na seksie. Czułam do niego mega pociąg. Nie chciałam związku i otwarcie mu to komunikowałam, on zresztą też nie był raczej poważnym związkiem zainteresowany. Spotykaliśmy się przez ponad rok, około 2 czy 3 razy w miesiącu oczywiście tylko na seks. Zaczęlo mnie to denerwować, bo rozumiem, że bez zobowiązań, bez angażowania się, ale zaczęlo mi to przeszkadzać, że nigdzie nie wyjdziemy razem, że nic mi o sobie nie mówi, że nie usiądziemy nie porozmawiamy o czymkolwiek tylko od progu rzucamy się na siebie. Nasze rozmowy były jedynie na temat seksu. Do tego do spotkań zawsze dochodziło gdy on miał czas i kiedy on się odezwał. Pomyślałam, ze przecież ja nic o tym człowieku nie wiem, ze znam tylko jego imie i miejsce pracy. Nie wiem jak ma na nazwisko, czy ma rodzeństwo i kim tak na prawde jest - po ponad roku znajomości. Nie wiem czemu dopiero teraz, ale zaczęłam się źle z tym czuć. Ostatnio jak zadzwonił wygarnęłam mu wszystko, że nie chce się już spotykać, że seks seksem ale nalezy mi się odrobina szacunku a on mnie nie szanuje, ze nic o nim nie wiem, ze ma mnie za idiotke, ze ta relacja niszczy moje poczucie wlasnej wartosci i koniec tego. Teraz zastanawiam się czy nie przesadziłam z tymi wyrzutami... Byl ktos w takim seks ukladzie? Jak wtedy wasze relacje, spotkania wygladaly? Czysty seks i nic więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddaf
chyba sie nie nadajesz do takiego ukladu, seks uklad to sam seks jak sama nazwa mowi. co myslisz ze facet bedzie rozmawial z toba, chodzil na kolacyjki i kupowal kwiatki? to by musial robic jak by byl w zwiazku a on jest tylko w ukladzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magraa9
ja bylam w takim 'friends with benefits' nooo to wygladalo calkiem inaczej, seks przede wszystkim ale i rozmowy, jakies wyjscia kino, impreza ale bez spiny na luzie na miesicie wygladalismy jak kumple, calkiem spoko. zero gadki o uczuciach ale duzo o sobie wiedzielismy, no a wybacz nic dzwnego, ze sie zle czulas skoro nawet nie wiesz jak on ma na nazwisko. tak to sobie nie wyobrazam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mistrzuniooooo
o kur... psychopatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zanetkaa93
Ja jestem w takim układzie, tylko u mnie trochę inaczej to wygląda znamy się od bardzo dawna, w sumie mamy to samo towarzystwo. Od jakegoś czasu spotykamy się na seks... Oczywiscie jesli on zadzwoni to sieumawiamy i jest super jak dla mnie :) Nie chcemy zwiazku i jest tak dobrze... Nic wiecej tylko seks, oczywiscie tutaj takze inne wyjscia tez wchodza w gre ale nie sam na sam, tylko z naszymi wspolnymi znajomymi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiczkaaaaa
Ja nie oczekuje kwiatów, kolacji, tego żeby się przede mną otwierał i opowiadał mi szczególy ze swojego życia. Chodzi mi o zwykła rozmowe, cokolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzesio2312
wam to tylko seks w tych łbach i pierdoły typu opowiedz jak u ciebei.... a co cie to obchodzi? zajmij się sobą, widocznie facet nie ma ochoty z tobą rozmawiać i też nie będzie się umawaił z tobą ciągle na seks - za to się płaci jak tyle chcesz. Gosciu pewnie stara się o dziecko, może jest bezpłodny? nie wiem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu, ja sam byłem w takim układzie i tez na początku się nie angażowałem. Wszystko zmienia się z upływem czasu, moja FWB po prostu spotykała się ze mną regularnie, co tydzień i nie ma bata, po jakimś czasie facet zawsze się otworzy, przyzwyczai do Ciebie. Musisz się starać w łóżku, to zobaczy Ciebie jako kobietę. Uwierz, sam bym tak zrobił, gdyby mi na kimś zależało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stary Poznański Luj
Moim zdaniem dziewczyno jeden bzyk w seks układzie jest możliwy, drugi trzeba się zastanowić, a trzeci.... to już więź emocjonalna. Facet może w seks ukladzie bzykać i trzy panienki na raz, bo w większym stopniu oddziela emocje od mechanicznego seksu. Kobiety zdecydowanie szybciej budują emocjonalną więź z facet, któremu daje pobzykać. Taka jest wasza konstrukcja. Dlaczego Kościół zabiega o czystość i seks tylko po ślubie i dla prokreacji, a kobieta to gówne źródło grzechu? Bo kiedyś jeden z teologów zdał sobie sprawę, że za seks buduje więzi emocjonane, a nową szparką tymbardziej, niszcząc dotychczasowa więźi i związki. Glęboko w duszy czujesz się jego kobietą, a dla niega nadal jesteś seks szparką. Sam kiedys brałem udział w seks ukladzie z kobietą starszą od siebie. Seks z nią był boski, al nagle zerwała ze mną kontakty, jednocześnie zaczęła rwać innych gachów. tara dupa zakochala się w młodszym facecie, a potem probowała zatrzymac uczucie, i zagłuszyć je innymi facetami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×