Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

.Hickary.

Jedno male pytanie do mam dziewczynek 6-8 miesiecznych

Polecane posty

Gość jugo
ja nie kupowałam. na chłodniejsze dni miałam kombinezon z zakrytymi nóżkami. na cieplejsze zakładałam ciepłe skarpetki, żeby nóżka mogła pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.e.a.t.a
Ja tez nie kupowalam. Dostalam kilka par butow dla corki w prezencie - wszystkie leza nieuzywane. Jakos nie widze sensu wkladac buty dziecku, ktore jeszcze nie chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co ci.....
buty dla takiego małego dziecka - ciepłe skarpety, ewentualnie tekstylne, miękkie, ozdobne buciki i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupiłąm takie szaszki botki za kostkę. Dosyć miekkie. Teraz jest kilka stopni ponad zero i noga tyko w skarpecie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cradlee
Hickary- moja corka nosila takie buty od 5 miesiaca. W domu jako kapcie, idealne, bo sciagac skarpety nauczyla sie w bodajze 3 miesiacu zycia:) A podeszwa skorzana, wiec przy okazji antyposlizgowe. Do wozka, jak juz bylo cieplej i prawdziwa wiosna, bo stopa nie marzla juz, a latem sie nie przegrzewala. No i wedlug opinii lekarzy idealne buty, zeby wzmacniac stope od poczatku (nie wiem, czy to prawda, co lekarz to opinia, ale dla mnie takie buty-kapcie byly idealne- nadal sa, bo mozna je kupic w roznych rozmiarach. http://www.amazon.de/Krabbelschuhe-Amelie-von-HEBA-Germany-Gr%C3%B6%C3%9Fe/dp/B002O47X0K/ref=sr_1_3?ie=UTF8&qid=1364842615&sr=8-3 Nie wiem, jak sie takie obuwie po polsku nazywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mam te paputki dla swojej małej. ale zabiera sie za chodzenie i trzeba będzie na wiosnę kupić takie z usztywnioną zapiętką. ale póki co są naprawdę ok. mięciutkie i ładne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cradlee
Miarka, moja smigala do jesieni (miala wtedy juz 14-15 miesiecy), chodzila stabilnie zawsze, nie miala prloblemow z pieta. Potem przerzucilismy sie na trzewiki Lurchi (dziecieca seria butow z salamandra- wiem ze drogie, ale planujemy jeszcze jedno dziecko kiedys :D ) i sniegowce chyba z h&M i cieple Emu do wozka. Ogolnie mamy sporo butow dla niej (dostalismy wiekszosc) tylko, ze ona ma swoje ulubione i wlasnie te Lurchi i paputki moglaby nosic na zmiane non stop :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×