pomóżcie, proszę !!1 Niemowle nagle odrzuciło mleko!!

MOje dziecko (7 miesięcy) miało wirusa i przez kilka dni nie miało apetytu, nie martwiłam się bo to przy gorączce i chorobie normalne, dużo dawalam pic i troszkę karmiłam czyli ok. Ale od dwóch dni dziecko jest zdrowe, nie ma temperatury ani kaszlu. Obiadki, kaszke i deserki je chetnie ale mleka (karmie mm) nie chce ruszyc, płacze jak daje butelkę. Nie sądzę by bolal je brzuszek. A wcześniej pilo mleko chetnie Co robic?

Nie jestem jeszcze na tym etapie, ale może odrzuć butle i podawaj mleko w ten sam sposób jak podajesz zupki czy kaszki :) może wtedy będzie jadło?? Taki mój mały pomysł, bo może nie chodzi o produkt a sposób podania.

no własnie bede chyba musiala przemycac mleko w kaszkach. W domu mam tylko takie kaszki na wode, jutro kupię takie, które robi sie na mleku. Tylko martwi mnie to nagle odrzucenie butelki.

Czasami dzieci tak odrzucaja mleko. Moje tak zrobilo, ale pozniej, bo ok 14 miesiaca zycia. Dawaj kaszki na mleku, jesli jeszcze nie podajesz to za chwile mozesz wprowadzac jogurty, ser bialy, potem zolty, rosliny straczkowe. Jest wiele zrodel wapnia. Nie pamietam dokaldnie schematow, kiedy co w diecie dziecka, bo moje juz starsze sa.

dzieci szybko do wygody się przyzwyczajają, wiem o tym najlepiej... Był tydzień na butli, dopiero po tygodniu mogłam zacząć przystawiać i nic nie pomagało, z butli łatwiej i koniec... Mało tego jak jeszcze używałam butelki aventa i przeszliśmy na smoczek 2 a 1 używałam do herbatek i pomyliłam raz i dawałam mu mleko z 1 to tak mi płakał, że myślałam, że ma kolkę :) A z czego pije herbatki?? Z tych kubeczków już??

a jakie to są kaszki na wodę i po co je się podaje?

jak odzucila mleko. Ale juz od skonczenia roczku pila z kubeczka, albo bidonu. Poprostu pewnego dnia po tygodniowej chorobie z temp. przy ktroej zyla woda i powietrzem przestala pic mm. Nawet nie bylo mowy zeby sprobowala. No ale moja byla wieksza. Sproboj zapodac z bidonu, niekapka.

jak to po co :D np jak mama karmi piersią to moze dać na swoim mleku lub na wodzie i dodać owoce.

ale ona nie karmi swoim mlekiem. i dziecko uczulone też nie jest, skoro dotąd piło. więc nadal nie rozumiem po co...

Ssanie wymaga pracy całego gardła i języka i jeżeli je jeszcze pobolewa coś w środku to odczuwa to boleśnie, stąd proste przełykanie może być łatwiejsze niż ssanie. Przejdź się do lekarza by obejrzał gardło.