Test ciążowy - prawie niewidoczna druga kreska

Witam spóźnia mi sie okres . Zrobiłam 4 testy ciążowe na każym z nich jest czerwona mocna kreska lecz ta druga jest prawie niewidoczna . Trzeba sięmocno wpatrzyc aby coś było widać . Co oznacza taki wynik testu?? Bo juz zgłupiałam >>

Witam Cię koleżanko, mi okres się co prawda krócej spóźnia, ale dla mnie to dość dziwna sytuacja. Ale jestem w dokładnie takiej sytuacji jak Ty, tyle, że mi pierwszy test wyszedł czysty, tzn z jedna tylko krecha. A ostatni z taka niewidoczna wcale prawie i wlasnie nie wiem czy ja już widzę, bo mam jakieś urojenia, czy widzę, bo ona jest, czy to może po prostu "obszar" w którym ewentualnie ona miałaby się pojawić.

JUz też zgłupiałam , bo ta gruga kreska nie ma zabarwienia ani różowego ani czerwonego. Tak jakby lekko przebijała. Na wszystkich 4 testach tak wyszło. Dodam ze nie chce mieć wiecej dzieci i jestem przerażona. Dziaja byłam na pobrab\niu krwi ale wynik dopiero będzie w piątek.

hej :) radzę poczekać minimum 2 dni i zrobić test z porannego moczu, albo zrobić betaHCG z krwi :)

w takiej sytuacji radzę wybrać się na betę. Ona rozwieje wszelkie watpliwosci.

Najlepiej to zróbcie zdjęcia tych testów i wklejcie. Ja też miałam druga bladziutką kreseczkę i jestem w 5 miesiącu :)

byłam rano aby zrobic betę ale wynik dopiero w piątek

Ogór został zakiszony :)

Ja jak robiłam test ciążowy to krecha też testowa była baaardzo blada, ale była.Zrobiłam beta hcg co potwierdziło wynik. Teraz jestem w29 tyg ciązy:) I na teście pisało, ze nawet jak krehca jest blada oznacza to ciąże. Może zróbcie sobie badanie krwi, będziecie pewne:)

to ciąza

a robiłaś dwa takie same testy? czy każdy inny? ja na razie poczekam, w piątek powtórzę rano i zobaczymy. Dokładnie u mnie jakby przebijała, tyle, że z kazda minuta coraz mocniej. no ale to już nie ważne, bo test robiłam ok 7.30 więc wtedy nic nie zauważyłam, albo się nie wpatrywałam po prostu. Też mam takie wrażenie ze to tylko przebija miejsce w którym powinna byc kreska, bo powiedziałąbym ze to takie nawet szare jest:)

A jak nic mi sie nie wyjaśni i nie przyjdzie @ to polecę na betę:)

idźcie na BETE, nie tylko po to, aby potwierdzić ciąże, ale też po to, że po 48h się ją powtarza i wiadomo, czy dzidzia się dobrze rozwija-na tym etapie ginekolog tego nie zobaczy. Koszt BETY to 30 zł, a tu czytałam że jedna zrobiła 4, to jest jakieś 40... dokładasz 20 i masz dwie BETY. P.S. ja też miałam prawie niewidoczną, myślałam że chce ją widzieć, dzisiaj mam dwumiesięcznego synka :)