Mąz namawia mnie na drugie dziecko

Mam prawie 2,5 letnią córkę, jestem z nią w domu, bo w mojej miejscowości są tylko dwa przedszkola, w których przyjmują od 3 lat, wcześniej nie ma mowy, miejsc 20 a podać 60 :( babcia pracuje, więc ja jestem z córcią w domu. mamy dom. mąż pracuje. i teraz namawia mnie na drugie dziecko, że bardzo by chciał.. że i tak siedzę w domu, moglibyśmy się postarać o drugie, mogłabym w tym czasie założyć wlasną działaność i wziąć pieniądze na rozwój z unii (mogę się o to postarac dopiero w październiku) posiedziałabym jeszcze troche z dziećmi, a potem rozwinęłabym skrzydła zawodowo, dzieci będą coraz wieksze, będzie latwiej. a ja sie waham,

przemyśl sama, to kolejne trzy lata uwiązania

hmm moim zdaniem maz ma kochanke

No wlasnieto kolejne 3 Lata..ale z drugiej strony zawsze z mezem chcielismy zeby roznica wieku miedzy dziecmi byla nieduza. I to tez silny argument dla mojego meza. Pewnie gdybym pracowala.wiedziala ze bede miala macierzynski,wychowawczy to byloby inaczej?

Ale to my mamy podjąć za Ciebie decyzje?! Rozbrajaja mnie takie tematy. Nie potraficie ludzie sami sie zastanowić nad tym czego chcecie, czy warto, kiedy itd.....

No wiadomo, że nie wy macie podjąć za mnie tą decyzje, przecież to takie oczywiste.. wygadać sie chcialam, bo mi sie myśli w głowie biją ;) ot tak.. lepiej jak się człowiek wygada, doradzi.

Tutaj nikt Ci nie doradzi. Sama musisz wiedzieć czy jesteś gotowa na drugie. Ja za chwile bede rodzic drugie i jest super :-)

Kochana dziecko to jest 'robota' babie na głowę bo nie dosc ze 1 masz małe- ale taki wiek, bedzie zazdrosne i wymagajace. Ta mała róznica wieku to ostra jazda z dwójka a nie 1 wiekszym ( róznica 4-5lat) i małym. Te bajki o tym ze jak to więx będzie miedzy rodzeństwem to odpusc soie. No moze jak druga córka to tak ale jak chłopak to przestań tyle że tzw parka ale wiezi w rodzeństwie miedzy 'parką' nigdy nie ma.

lepiej miej drugie dziecko a olej robote, mąz chce to niech robi na was

nie wiem, jakie sa Twoje odczucia co do wychowywania dziecka, ale ja mam 9 miesięczną córeczkę którą podczas mojego pobytu opiekuje sie moja mama, więc mam baaaardzo dużą pomoc z jej strony, a mimo to zanim zdecyduje sie na drugie dziecko, poczekam jeszcze ze 4 lata, żeby trochę ochłonąc po tym wszystkim. Wszystko zależy od tego, czy jesteś z tych, co nie potrzebują w ogóle czasu dla siebie i nie chcą sie realizować ... czy na odwrót. Niektóre kobiety spełniają się siedząc tylko w domu i zajmując się dziećmi ...