to jaki kto ma charakter najlepiej poznac po tym jak traktuje zwierzęta

dobra osoba nigdy nie będzie katowała zwierząt , wrecz przeciwnie będzie je dobrez traktowała , a tylko zła osoba bez sumienia może sie nad nimi znęcać lub może ją nie wzruszać znęcanie się nad zwierzętami taka prawda bo dla ludzi można być dobrym na pokaz ,lub żeby sie im przypodobać ,a zwierzeta sa bezbronne...

masz racje emilka :)

buuul szit dzieciaku.... w zyciu nie uderze psa (nwet bezdomnego burkA),kotka,myszki....chucham i dmucham zebby rybom bylo cieplo w akwarium....majatek!!!- trace na rozwieszanie karnmikow po miescie...cala zime wydalam kuupe kasy na te bajery,karme....zostawiam jedzenie w pasiece dla saren i dzikow... nigdy nie zabilam pająka ani cmy.... dokarmiam wiewiroki ,gesi,kaczki,golebiie i labedzie...:) zapisalam sie do grin pis i do animalsow...sprztam kupy w boksach ... ALE CZY TO ZNACZY ,ZE JESTEM DOBRYM CZLOIEKIEM?????????? ZAJEBAŁABYM KOMUS KTO MNIE WKURZA...NIE LUBIE DZIECI,PEWNIE BYM UKRADLA COS JAKBYM CHCIALA...PRZEKLINAM,CPAM ITP.:) MAM CHOROBLIWĄ WRAZLIWOSC DO ZWIERZĄT...A NE DO LUDZI. ludzmi moge gardzic...dla nich nie mam wspoclzucia.wiesz???????

A co powiesz o osobach, które są dobre dla zwierząt, ale nie mają nic przeciwko zabijaniu ludzi? To 3 opcja. Hitler był dobry dla zwierząt z tego co wiem.

jw, ktos moze kochac zwierzeta ale moze rowniez nienawidzic ludzi i robic im krzywde - ja ogolnie rzez biorac kocham zwierzeta, dzieci i swoja rodzine - innych ludzi toleruje, szanuje, ale nie jestem jakas wielka milosniczka czlowieczenstwa, moglabym powiedziec nawet ze nie lubie ludzi, inaczej, nie lubie jak sie ludzie zachowuja, nie lubie jak niszcza srodowisko naturalne, nie lubie jak obgaduja, klamia, wywyzszaja sie, oklamuja - mimo to, chyba jednak kazdemu bym pomogla w slusznej sprawie rzecz jasna - mam np wielki szacunek do alkoholikow, bezdomnych ktorzy potrafia byc bardzo wdzieczni za pomoc

Ja też nienawidze dzieci. I odstrzeliłbym dużą część populacji Indii, żeby Tygrysy nie wymarły w naturalnym środowisku, hahaha :D

Kocham zwierzęta, ale nie lubie dzieci. Do ludzi mam stosunek różny.

Ja zabiłbym każde zwierzę na świecie, jakby to miało uchronić jakiegokolwiek człowieka.

Zapomnaiłem dodać, że kocham zwierzęta, a w szczególności trzodę chlewną, drób i ryby morskie :)

dokladnie tak jest........FACETA POZNASZ PO TYM JAK TRAKTUJE SWOJĄ MATKĘ......ALE NIE PO TYM JAK TRAKTUJE ZWIERZACZKI:) moj znajomy byl komandosem w iraku...3 razy tam byl i na innych wojnach tez....nie mial skrypulow zabic czliowieka...i to nie tylko tak wiesz szybko czysto strzalem...ale golymi rekami!!!...(takie zycie-wojna.Albo ty albo on..) nienawidil swojego ojca alkoholika ,czesto go a to bił.....bil swoję ex zone... ale w zyciu nie skrzywdzil zwierzaka....mial na tym pukncie bzika...pomagal kazdemu bezdomneu kotkowi....zawozil do weta.,pomagal budowac budy itp :)

Przecież człowiek to też w 100% zwierzę, ssak. Może ma inteligencje większa niż inne gatunki, ale co z tego? Słoń ma rozmiary większe niż inne gatunki ale to ciagle zwierze. Każdy gatunek ma swoje wyjatkowe cechy. Antropocentryzm jest bardzo złym podejściem.

No to musisz poznac moja byla wspollokatorke. Wredna alkoholiczka, ktora pogardza wszystkimi ludzmi (chyba ze ktos jest bogaczem, albo na wysokim stanowisku, wtedy lize im tylki), a swojego psa uwielbia. Nie troszczy sie o chorego ojca ani stara matke, woli wydac na fryzjera dla psa niz na leki dla ojca. Wlasciwie to jedynym jej plusem jest to, ze tak sie troszczy o zwierzaka.

Znam osobiście kobietę, która nienawidzi ludzi a zwłaszcza dzieci. Zawsze ma na ich temat coś do powiedzenia, każdego potrafi wyzwać. Jest za to bardzo dobra dla zwierząt, dokarmia okoliczne psy/koty, jak może to przygarnie i nazywa je ludzkimi imionami, one mają u niej lepiej niż nie jeden z nas w domu ;)

moze i jest tak jak mówicie ,ale ja bardziej szanuje osobe co kocha zwierzeta niż np podlych ludzi bo im faktycznie nie należy sie szacunek ,a zwierze nic nam nie zrobiło złego

dokladnie czlowiek tez zwierze, ale najglupsze ze wszystkich gatunkow Czlowiek mysli ze wszystko potrafi, ze jest madry itp, a tak naprawde inne zwierzeta tez potrafia tyle samo, buduja swoje domy, rodza dzieci, walcza o swoje terytorium, poluja by zjesc, by nakarmic swoje potomstwa, porozumiewaja sie ze soba wlasnym jezykiem dla nas niezrozumialym - choc z drugiej strony taki kot czy pies dobrze zna nasz jezyk wiec w tym momencie jest nawet bardziej inteligentny niz my. Inne gatunki rowniez czuja bol, maja uczucia, czuja smutek, radosc, pomagaja sobie, pracuja np takie mrowki czy pszczoly.. a czlowiek glupi wszystko niszczy, zabija, niszczy srodowisko naturalne, zasmieca o o czlowiek moze wszystko, moze zabijac inne zwierzeta nie ponoszac za to kary, ale jak juz zwierze zabije czlowieka to jest wielkie hallo

nie śpicie jeszcze? ja kocham ludzi i kocham zwierzęta, ubolewam nad tymi które giną żebyśmy mogli je jeść , jestem zła że tak to jest ułożone że człowiek musi jeść mięso ubolewam nad sposobem zabijania tych zwierząt kocham też ludzi, jak słyszę toczące się życie, nie lubię samotności

Lady Love lepiej bym tego nie napisała

Masz racje emilka, ludzie zli dla zwierzat nie zasługuja na szacunek. Ja co prawda nie jestem wielkim 'fanem' gatunku ludzkiego, ale uważam sie za dobrego człowieka. Nie skrzywdziłbym niewinnych ludzi, ale winnych bym tępił.

To jest taki stereotyp i chyba nic więcej. Ja bardzo lubię zwierzaki i traktuję je dobrze, bardzo dobrze. Ale gdybym na przykład mieszkał w Chile w czasach Allende, to strzelałbym do lewaków z przyjemnością. No ale w sumie, zabić lewaka, to dobry uczynek, więc dobry ze mnie człowiek, tak czy inaczej :)

dzieki ze sie ze mna zgadzasz :)

LL Ale nie słyszałem, żeby zwierzę korzystało z netu, albo wybudowało prom kosmiczny, że o głupim rowerze, nie wspomnę :p

tak, a po co im to? oni zyja wlasnym zyciem i rozumieja wiecej niz nam sie wydaje - potrafia wiecej niz nam sie wydaje, po co im rower kiedy taka malpa np skacze z drzewa do drzewa, po co im rower kiedy taki motyl, ptak ma skrzydla i moze latac - my potrzebujemy samolotu by zobaczyc to co one widza codziennie, po co im latarki kiedy taki kociak np widzi dobrze w ciemnosci, po co im pistolety czy inne narzedzia zbrodni, skoro sami, wlasnymi silami potrafia zdobyc pozywienie? o o kiedys ludzie tez tego nie mieli i zyli

no człowiekowi też ładne paręset tysięcy lat to zeszło co nie? zanim zasiadł do neta, a wcześniej śmigał po jaskiniach

po co im wille, skoro potrafia wybudowac swoje domki przystosowane dla ich samych, swoimi lapkami? my bysmy sami domu nie zbudowali, bo jestesmy na to za slabi - a zwierzeta daja rade

lady love ty sie juz nie wypowiadaj po tym jak zostawilas umierajacego kota w pudle na deszczu, co za hipokrytka ja pierdole:o

nie zostawilam go na deszczu idiotko! mowilam ze rozlalo sie 6 godzin pozniej, do tej pory otrzymal pomoc od Bianca! wczoraj zmarl u weterynarza bo mial zbyt rozlegle obrazenia glowy - nic wiecej nie moglam zrobic - ja mu pomoglam1 zabralam go z ulicy, ten co go przejechal, odjechal! nakarmilam go, oczyscilam z ran, dalam mu cieple miejsce do spania, szukalam pomocy specjalistycznej a ze jej bez wymuszenia nie otrzymalam to juz nie moja wina

No może kotu przydałyby się skrzydła, to by mu łatwiej było ptaszki łapać :D Albo ślimak jakby umiał sobie zbudować czołg, to by go nikt nie rozdeptał. Albo też, taka antylopa, gdyby miała pistolet maszynowy i umiała go obsługiwać, to by się przed lwem obroniła, nawet gdyby miała naciągnięte ścięgno. Zatem nie lekceważyłbym możliwości współczesnej ludzkiej cywilizacji. Dodam też, że dzięki temu, że potrafimy rozpalić ogień, to się już niejeden homo sapiens przed drapieżnikiem uratował, zatem nie psioczyłbym tak na cywilizację. Owszem zajęło nam to trochę czasu nim sobie do komputera zasiedliśmy, ale nie zanosi się na to, aby taki ślimak, czy nawet małpa, jutro zbudowała choćby lepiankę.

Ludzie, ale z was wściekłe zwierzęta :D Dajcie już tej dziewczynie spokój.

zwierzeta sa podzielone na rozne gatunki, kazdy z nich ma jakas funcke ktora potrzebuje do przezycia - slimak ma skorupe ktora go chroni przed innymi mniejszymi zwierzetami, kociak jest zwinny, gietki, silny, ma pazury, ostre zeby, potrafi spasc z 7 pietra bez problemu, widzi noca, ma wiekszy zakres widzenia potrzebne mu to do polowania, jedzenia, bronienia sie przed innymi - czlowiek nie ma takich funcji, dlatego byl zmuszony do wymyslenia czegos innego

Czyli człowiek został zmuszony do bycia inteligentnym, przez co może mordować zwierzęta milionami. Taka sytuacja...