Jak wygląda naga kobieta?

Zyleta Zlizemy z podłogi ,:) A najlepiej to Was wszystkie polac !

Opalenizna, ale tylko naturalna i lekka. O naturalną teraz u nas raczej trudno.;-) Zresztą ja i tak wolę rzeczywisty kolor nagiego ciała.:-P I brahmin I co Ci podpowiada ta intuicja?;-)

Missima - rozsyłam się starym znajomym. A z Brahminem sikaliśmy do tej samej piaskownicy. A cukierek - no coż...mam słabość do niego, ale maila nie podał

Wolę być zdominowany, ale nie ograniczam się tylko do tego stanu;)

Ale wam dobrze, ja cały czas mam pieprzoną naturalną opaleniznę i nie chce ze mnie zejść... Intuicja w obliczu braku bodźców się zdezaktywowała, potrzeba jej impulsu;) Dementuję - nigdy nie sikałem do pisakownicy;)

to następna kolejka i za prawiczka ;)

Heee Slowianko Podał ,podał -zawsze z przyjemnością podaję . Ponownie cukierek2929@wp.pl

Jeszcze potrzeba Ci impulsu?;-) Podobno fotka Słowianki do Ciebie poszła, więc już wszystko powinieneś wiedzieć... or not?:-P

cukierrek ech te lizanie , no cóż poleje .

Chłopak w szoku pierwszy raz widzi nagą kobietę ,trzeba mu wybaczyc :D

Słowianka nagością mnie nie obdarzyła, więc wciąż ciemna masa jestem;)

Mów lepiej, jak to jest, gdy się bzykasz, liżesz kobietę - nie patrzysz wtedy na nią?:-P

Pijcie dziewczeta ,pijcie :) Czym chata bogata !

Missima to przecież obraza majestatu lizać i nie patrzeć.

Ja muszę,chcę patrzeć na nią ! Ale kiedy wpadne w trans to ciemność widzę ;)

pijcie,pijcie a będziecie łatwiejsze ?

Ja zawsze pochłaniam kobietę wszystkimi zmysłami, jakimi dysponuję;)

I to jest konkretne pytanie, Missima... Brahmin, dziękuję, zapomniałam o tym szczególe, że współpijący nie wiedzą, że to nie naga fota lecz prawie - a przecież prawie robi wielką różnicę. Cukierek - tylko popitę naleję i popiszemy. Do wszystkich - dawno tu nie było tak miło...

Ten, który nie patrzy, nie chce widzieć, nie zasługuje nawet na to, by chłonąć woń perfum zza ucha.;-)

Zyleta Wasze zdrowie ;) Łatwiejsze,trudniejsze -ważne żebyście były szczęśliwe ,radosne :)

Slowianka I znowu z Tobą piję :) To ja wezmę do tej kawy whisky ze sobą ,tak na wszelki wypadek !;)

Missima, a jaką woń te perfumy niosą? Słowianka, no niestety, dużo na tej fotce ukryłaś;)

cukierek i alkohol mieszanka wybuchowa , do dna i a by kac nie meczyl ;) co ja na to poradze ze wole dawac niz brac ...

Kurde, ja też lubię dawać. To kto zechce brać?

Uwodzicielską, tajemniczą... Ale tylko dla odważnych, zdecydowanych i oddzielonych od plew.

nieposkromiony kocur:) ta adrenalina i ten zapach cial i smak podniecenia ,rozmarzyłam sie .

Brahmin tego kwiatu na peczki, nie smuc ,napewno masz kogos . Tak mi sie wydaje .

Ja jestem oddzielony od plew, ale jestem ziarnem, które trzeba oficie podlewać;) Wtedy rosnę natuchmiast;)

Żyleta, ja nie wierzę we wróżki, więc skąd się wzięłaś?;)

Żyleta - dobra jesteś, nie ma co... Cukierek - poczta. I weź coś mocniejszego, weź. Ja z Kalisza to Ci mogę majonez dostarczyć. Do jajek. Kurczę, jak ja lubię pić...