Czy ja mam juz tradzik rozowaty??

Mam 24 lata, zawsze mialam sniada cere, latwo sie opalalam. 2 lata temu pojawialy mi sie krostki, wyciskalam je. Potem popekaly mi naczynka krwionosne na policzkach, nosie i czole, a teraz tez na nogach. Od 4 miesiecy mam silne rumienie na policzkach i krostki na czole, a skora na twarzy nie jest gladka tylko chropowata i sie luszczy. Uzywam zelu do mycia i kremu nivea tego rozowego dla delikatnej skory. Bylam u dermatologa i prepisal mi rutinoscorbin i witamine pp ale nie pomaga. NIe wiemco robic, boje sie ze to tradzik rozowaty :((( pomozcie

Trądzik różowaty to pryszcze. Zmień dermatologa koniecznie.

powiedzial ze taka juz moja uroda ze mam unikac cieplej wody i peelengow i brac wit c i rutyne i jakies dobre kremy stosowac :(((

krostki pojawiły się od opalania, a wyciskaniem pogorszyłaś sprawę. Już nigdy nie będziesz miąła łądnej cery.

znacie moze jakis dobry krem??

ale krostki pojawily sie jesienia, nie w lato :( co mam zrobic, jaki krem? bo stosuje nivea ten rozowy za 12 zl

pojawiły się jesienia, bo latem sie opalałaś. Wiem, bo miałam to samo. Skóra się latem przesusza i później jesienią reaguje wysypem. Kup sobie acne derm i krem kerium ds LPR. Ale acne derm polecam na jesień właśnie, bo latem przebarwień możesz dostać. I radzę się nie opalać już nigdy .

ale acne derm jest na tradzik pospoliity a ja chyba potrzebuje bardziej na naczynka :((

Kochana, to faktycznie brzmi jak tradzik rozowaty. Wspolczuje. Tez jestem 'szczesliwa' posiadaczka tego ustrojstwa i nie chce Cie zdolowac, to nie przejdzie. Zalecza sie na jakis czas i nawraca, jesli nie stosuje sie odpowiedniej diety i kosmetykow. Podstawa leczenia jest tetracyklina - na recepte i witamina pp. I kosmetyki do cery sklonnej do zaczerwien. AVENE - Antireugeurs - dostalam od dermatolog, nie wiem ile kosztuje. Tansza wersja (swietnie sie sprawdza w codziennym uzytku) - ZIAJA MED 'Kuracja lagodzaca zmiany tradzikowe, krem redukujacy podraznienia' - tradzik rozowaty (to pelna nazwa na opakowaniu). Do mycia uzywam La Roche Posay, serii do skory z zaczerwieniami, pianka i krem z pigmentem. NIE zaleczysz sie sama, to zreszta niebezpieczne, bo nie leczone swinstwo sie rozprzestrzenic moze. Musisz niestety isc do dermatologa. Do dobrego dermatologa (moja pierwsza wizyta to parodia, lekarka kazala mi sie przestac myc haha). Ponadto dieta, koniec z kawa, pikantnym, slodkim, basenem (chlor) itd itd, lekarz Ci powie. Nie zwlekaj z tym. Mozna skore naprawde sobie spaczyc. Ja za pierwszym razem (mi sie pojawia wokol ust i nosa) wygladalam, jakbym przysysala sie do odkurzacza. Zwlekalam i teraz byle cieplejsza temperatura i mi wychodzi zaczerwienienie, juz skora zmieniona. Daj znac czy poszlas do lekarza.

ale ja juz bylam u dwoch i to samo wyciagi z kasztanowca i mowia ze taka moja uroda... kupie chyba floslek krem na naczynka albo ziaja bo nie mam kasy ale nie wiem ktory wybrac

Z calym szacunkiem, ale co za lekarz mowi, ze wysuszona i zaczerwieniona skora to 'taka uroda'??? :S Babo, idz do normalnego lekarza (nie wiem skad jestes), bo sie doprawisz. Sprobuj tej ziai na tradzik rozowaty, durne 11pln kosztuje. W aptece, jesli trafisz na dobra, wyzebrzesz wit PP bez recepty. W mniejszej dawce jest w Visaxinum.

kupic to na tradzik rozowaty d razu czy sprobowac to z ziaja med lub floslek na naczynka??

trudno jest isc do lekarza bez makijazu ...:( bo wstyd z taka twarza sie pokazywac

Kup sobie te ziaje na tradzik rozowaty. Naloz makijaz, a w lazience przed wizyta zmyj i tyle :)

idąc do lekarza weź sobie kosmetyki do makijażu i chusteczki nawilżające zmywające makijaż przed wizytą usuń makijaż po wizycie sobie zrób w łazience dla pacjentów lekarz musi zobaczyć to z czym do niego przychodzisz na problemy tego typu są dobre kosmetyki Kolastyna - taka seria na trądzik, niby tanie, ale naprawdę pomagają

ps. acne derm jest okropny polecam coś delikatniejszego po la roche posay Kerium DS ja osobiście dostałam mega wysypu polecam wodę termalną vichy oczyszczanie żelem Nivea, dobry krem nawilżający ewentualnie ten kolastyny krem i tonik

dziekuje kupilam floslek krem

Pewnie już za późno, ale ja na trądzik różowaty stosuję Revitol Roscea (dokłądnie taki: http://www.revitol.pl/16,revitol-rosacea-cream.html). U mnie sprawdził się super, więc polecam. Stosuję go razem z zabiegami kosmetycznymi i naprawdę to pomaga.

ale to Ci przepisal dermatolog? bo moj nie stwierdzil ze mam ten tradzik tylko ze skora niedokriona i dlatego pekaja naczynka i krostki od zlej diety ;//

Ja tez tak mialam po zimie. Pomogl mi krem Iwostin Rosacin na dzien i noc. Od razu rumien zmalal.skora nie swedzi i krostki zmalAly. Krem w aptece dost tylko.

Może to tylko rumień? Kup sobie dobry krem dla cery naczynkowej. Zobacz czy będzie poprawa. Poza tym silnie nawilżaj kremem. Najlepiej aptecznym. Te drogeryjne są ch*** warte. To co masz teraz może być konsekwencją zbyt częstego i silnego opalania ale i innych czynników - sauna, pellingi mechaniczne itp itd.

@kkkkkkobietka - do mnie to pytanie? Ten krem, o którym pisalam jest dostepny bez recepty. Ale poleciła mi go koleżanka, bo jej mama jest dermatologiem. I w moim przyapdku faktycznie się sprawdził.

ale on jest strasznie drogi :(

za takie pieniądze?:O chyba tylko idiota zdecydowałby się:O daj sobie spokój z tą żałosną kryptoreklamą:O

Jest drogi, ale u mnie się sprawdził. Zrobisz jak zechcesz, przecież Cię nie namawiam. Tylko napisałam co mi pomogło i tyle.

SVR, Rubialine, Creme (Krem do skóry naczynkowej). JA tez mam tą chorobę, kremy są piekielnie drogie, dlatego radze i sama stosuję jak mogę dostać, próbki danej firmy. Podesłałam Ci krem, który testuję obecnie na próbce i jest ok. Lepiej stosować próbki są bezpłatne o ile dostaniesz bez problemu w aptekach czy u lekarza. Poza tym trądzik różowaty to głownie naczynka i rumień. Jeśli się pojawiają grudki i krostki to już II stopień choroby (nie należy mylić z trądzikiem zwykłym), i wtedy są potrzebne antybiotyki. Ja jestem w takiej sytuacji i właśnie mam dostać tetracyklinę. Na razie mam do zrobienia próby wątrobowe i jeśli będą ok, to ją dostanę. Ale ni ma gwarancji ze trądzik i tak się nie zaostrzy po zakończeniu brania. Kiedyś już ją brałam i miałam spokój tak na 1,5 roku po odstawieniu. Tzn zniknęły grudki i krostki, ale rumień był niewielki. Tylko ze na szczęście skóra nie bolała już i nie piekła. Pomimo rożnych opinii na jej temat to nie ma nic innego skutecznego w naszym przypadku.

Na trądzik różowaty potrzebujesz preparatu, który zwalczy objawy tego rodzaju trądziku. Ja sama borykam się z tym schorzeniem i od dawna stosuje dokładnie ten preparat - http://wsad.it/gosc/skinception-rosacea. Mnie pomógł, a wiec może i Tobie się przyda.