jestem zla matka i nie radze sobie z dziecmi

Gdzies popelnilam blad,syna ma 8miesiecy i nie potrafi sam zasnac,trze oczy,placze,nie chce sie bawic,widac ze spiacy,po odlozeniu do lozka straszny ryk,wiec bujam,nosze przytulam..to zajmuje mi jakies 3godziny dziennie..wstaje o 6stej,o 9tej juz zmeczony wiec do 10siarej tak sie z nim bujam...cala w nerwach...jest najedzony,przewinety....juz wysiadam...najgorsze jest wieczorne usypianie..drze sie strasznie az sasiedzi pytaja co jest.. Pomozcie...

mam ci go pobujac czy jak?

Jak włączysz mu karuzele czy pozytywkę to tez tak płacze?

czytalam o tej metodzie ,,nauka zasypiania,ale jak on zaczyna sie tAK OKRUTNIE DRZEC TO JUZ WYSIADAM i biore na rece...moze jakas mama zna lepszy sposob zeby dziecko uspac,karuzela dawno zdjeta nie dziala;/

wlacz muzyke , poglaskaj poloz sie z nim daj misia pieluszke napewno pomoze. Poplacze za krtoryms razem przestanie.

Moja corka od poczatku nienawidzila klasc aie spac. Po pierwsze -musisz wyczaic moment,kiedy jest mocno spiacy i go nie przegapic,bo jak przegapisz,to juz bedzie coraz gorzej. a wyglada na to,ze wlasnie go przegapiasz :) Po drugie -wyjdz z nim na powietrze,to latwiej potem zasnie. Po trzecie -wprowadz rytualy. moja corka lubila zasypiac kolo mnie,sama w lozku -nie bylo mowy -w dzien,bo na noc bez problemu

Spokojnie, napewno nie jestes zla matka, gdybys byla to nie przejmowalabys sie placzem synka i nie nosilabys go style na rekach. Dzieci potrzebuja czuc site bezpieczne ale takze chlona jak gabka wszystkie emocje swoich najblzszysz, zwlaszcza mamy. Wytlumacz synkowi ze jest za ciezki zeby go nosic, ze jest na tyle duzy zeby sam zasypiac w lozeczku. Zdziwisz sie ale dzieci rozumieja co sie do nich mowi. Zacznij metoda malych kroczkow, pierwszego dnia tul go w ramionch tylko kilka minutes i kiedy polozysz go do lozeczka daj m swoja dlon, bedzie site buntowal, ale wkoncu skapituluje, jezeli bedzie dlugo plakal, daj mu pic, ucisz go mowiac do niego csiii, czasami dzieci nie chca zasnac bo boja site ze mama wtedy zniknie, zasypiaja na rekach i angle budza site w lozeczku, dame, to je przeraza, musisz uspokoic synka, zapewnic go ze jestes blisko, kiedy uda m sie zasnac samemu w lozeczku staraj sie nie zachowywac zbyt cicho aby przez sen slyszal ze mama jest nie daleko. Dodatkowo 8 miesiac zycia dzecka jest wyjatkowo trudny, zwny kryzysem osmego miesiaca, wlasnie wtedy dziecko uswiadamia sobie ze nie stanowi jus jednosci z mama, nie martw site wszystko mnie, daj czas synkowi na przyzwuczajenie site do nowej sytuacji, ze od jutra bedzie zasypial w swoim lozeczku nez noszenia na rekach, a dzisiaj z nom o ty porozmawiaj i urzedz go o nadchodzacych zmianach.

w sumie wpadlas w bledne kolo. jak ty jestes w nerwach, zmeczona i niespokojna to dziecko tez jest. musisz tez myslec o sobie. dziecko na pewno powinno dac sie polozyc w lozeczku z karuzela czy na macie na 15-20 minut, stopniowo nauczy sie bawic sam coraz wiecej. ja lubilam w tym okresie taki lekki lazaczek i stawialam mlodego na blacie i gadalam, robilam swoje, halasowalam garami tip i jakos szlo

pieknie to napisalas...i masz racje z tym odczuwaniem emocji,ale jak pol godziny go nosze to juz mnie nerwy ruszaja,zwlaszcza ze jest jeszcze 3latek w domu;/ postarm sie uspokoic

i zasypial tak patrzac i odnosilam na spiocha do lozka. pozniej juz kladlam z zabawka i krzatalam sie chwile po pokoju, a potem wychodzilam. czesto mowilam duzo, ale szeptem gdzies niedaleko i tak zasypail

a probowałaś go kłaść wcześniej? jak płacze i trze oczy to dla mnie znak, że za późno - są dzieci, które wtedy mają problem, bo naprawdę chcą zasnąć, ale już nie mogą

no jest jeszcze maly to nie umie sam zasnac :) moj synek do 14 mies usypial tylko przy cycku tez sie balam jak ja go naucze spac :) ale jak zaczelam odstawiac mowie zadnego bujania noszenia zeby usnal bo nie zamierzam 3 latka bujac :) kladlam sie z nim i tak uspypia do tej pory :) czasem sie przytuli czasem nozke polozy a czasem zdarza sie ze sie przytuli sam do podusi i juz spi :) ale wracajac do ciebie to musisz zachowac spokoj :) i moze twoj synek nie chce spac pomimo ze wydaje sie spiacy :) moj tez tak mial ale to z nudow a nie z ze chcial spac :)