Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mirabellaaaaaaaa

A dlaczego małe wesele?? poza finansami...

Polecane posty

Gość mirabellaaaaaaaa

Nie rozumiem ogólnego lęku przed duzym wystawnym weselem... co innego jezeli młodych/rodziców/rodzine nie stać , takie przypadki pomijam, ale w innym razie dlaczego tak strasznie bronicie sie przed duzym weselem? Przeciez im wiecej przyjaciol zaprosicie tym lepsza zabawa bedzie a taka "impreza" jest raz w zyciu!! My prosimy 240 osób z czego rodziny jest 160 a reszta to przyjaciele i znajomi. Na prawde nie rozumiem tego trendu na male przyjecia W koncu to jest wesele! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alegrosz
Niektórzy mają małe rodziny i mało znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasfja
Ja jestem jedynaczką, mój narzeczony też jest jedynakiem, więc to naturalne, że nie będzie tylu gości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heniutka543
Nie zapraszam pociotek, których nigdy w życiu nie widziałam i które nie poznałyby mnie na ulicy. Chcę cieszyć się tym dniem z ludźmi, którzy są dla mnie ważni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedni lubią eleganckie przyjęcia z muzyką a inni - wystawne bale weselne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmm ????
u mnie było 40 osób TYLKO najbliższa rodzina .Nie lubię dużych wesel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filifioooonka
U mnie 40 osób najbliższej rodziny to było na 18-stce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z heniutka, chocbym srala pieniedzmi i zamierzala wydac duzo, to nie mam ochoty placic na wodke dla ciotek ktorych nigdy nie widzialam i wujkow ktorzy zrobia mi burdel a nawet ich nie lubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jemiołka25
U mnie bedzie 60 osob, bardzo male rodziny i najblizsi znajomi, Nawet jakbym chciala zrobic na 150 osob to musialabym chyba sasiadow pozapraszac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eguibf3w3w
niektórzy nie lubią dużych imprez, gdzie byliby w centrum zainteresowania. Ja tak mam. I mimo, ze mogłabym wydac na duże wesele dużo kasy, nie zrobiłam tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabellaaaaaaaa
aha no tak w sumie rozumiem, Zadalam to pytanie bo wydawalo mi sie ze niektorzy tak tylko dla zasady chca robic na opak Pozdrawiam w takim razie pary młode te z malutkich przyjęć i duzych bali :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eguibf3w3w
Dodam, że mąż nie tanczy, w obu rodzinach w większości stosunki są zaledwie poprawne, a my lubimy muzykę inną niz nasi potencjalni goście. Więc decyzja była oczywista. :) Cichy ślub przy rodzicach i rodzeństwie. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała łasiczka888
"Przeciez im wiecej przyjaciol zaprosicie tym lepsza zabawa bedzie" zebys sie nie zdziwila z takim mysleniem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moż się zdarzyć,że nie lubimy
rodziny i skłóceni nie chcemy dużego wesela,ale najczęstszą przyczyną jest jednak brak środków,tylko ,że NIKT SIĘ NIE LUBI DO TEGO PRZYZNAWAĆ,wolimy znajdować inne motywy ,by ukryć te prawdziwe-to tak psychologicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my mielismy mini wesele
tak jak i nasi bliscy mamy bardzo wiele mozliwosci w uczestniczeniu w balach, licznych imprezach, w najlepszych restauracjach, wiec nas to nie kręci,zwlaszcza, ze jestesmy na ogól na nie zpraszani przez firmy, wiec jest to za friko. Zeby urzadzic wesele w standarcie Hiltona na setki osób trzeba byloby wywalic nieprzytomnie duzo kasy, a i tak na nikim nie zrobiloby wrazenia, bo jest tego wbród i raczej od takich imprez sie wykręcamy. W dodatku sami musielibyśmy to organizowac, kupa czasu i roboty. Wesele nie jest dla nas najwazniejszy wydarzeniem zycia ( wazniejszy jest slub, jak juz, bo coś zmienia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my mielismy mini wesele
dodam, ze jestesmy bardzo towarzyscy, mamy wiele rodznnych imprez, tak samo imrez z przyjaciólmi - sa one niec oinne w tematach, nie widze potrzeby, zeby wszystkich wsadzac do jednego worka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość je je je je je
A ja dołączę do grona fanek dużych wesel. Zapraszamy ok. 300 osób, ale wszyscy mnie straszą, że pewnie część osób nie przyjdzie. Ludziom duże wesele kojarzy się często z wsią i remizą, a nie we wszystkich przypadkach tak jest ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ci powiem
następna idiotka. Boże że takie tłuki są na świecie. I tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość je je je je je
Poprzednia wypowiedź świadczy tylko o Twoim poziomie kultury i klasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co tu oceniać
a ja miałam 2 wesela bo były 2 śluby Pierwsze duże na 140 osób (dla mnie to już duże) jakieś 100 osob rodzina, reszta znajomi a po kilku latach małe na 35 osob z czego połowę stanowiła najbliższa rodzina a połowę znajomi. Zarówno mi jak i znajomym bardziej przypadło do gustu wesele nr 2 choć na pierwszym też się dobrze bawili. Ogólnie to całkiem inne doświadczenie i inny rodzaj zabawy. Wszystko zależy jakie kto ma usposobienie. Ja nie lubię być w centrum uwagi dlatego na 1 weselu nie czułam się dobrze, a to że ty nie rozumiesz ludzi ktorzy preferują mniejsze przyjęcia w ogóle mnie nie obchodzi, tak jak i ciebie nie obchodzi co ja myślę...prawda? :) Tak więc zrob sobie takie wesele jakie chcesz i baw sie na nim dobrze i twoi goście też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabellaaaaaaaa
ale ja nikogo absolutnie nie oceniam :) bylam ciekawa po prostu opinii innych bo ostatnio jest jakas taka "nagonka" na organizowanie duzych wesel i interesuje mnie dlaczego Nikogo nie potępiam i nie oceniam Wiem ze to indywidualna sprawa kazdego ale chcialam tylko znac powody i opinie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rówieśniczka24
Ja w zeszlym roku bylam na dwoch wielkich weselach 200 i 250 osob i to byla totalna porazka. Zdecydowanie lepiej bawilam sie na tych normalnych lub malych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaONA89
Ja wybrałam małe wesele , dlatego że wolę bawić się z ludźmi których znam, z którymi jestem w bliskich kontaktach aniżeli z ciotkami babci, które na oczy widziałam kilka lat temu :) Na naszym weselu było ok 60 osób i dzięki temu wszystko było łatwiej ogarnąć, z każdym zatańczyć ( z przyjemnością, a nie z musu ). Duże wesela kojarzą mi się z chaosem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie wy mieszkacie?
200 czy 250 osób to wielkie wesele? Tu gdzie mieszkam, to jest właśnie wesele normalne, ani małe, ani duże. Małe może być wesele na 100 osób, a duże na 300-350.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na weselu trzeba oszczędzić jak się da. Wesle musi się zwrócić my jak robiliśmy to dla rodziny która jest blisko i można oczekiwać wdzięczności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość portbol
Ja z narzeczonym rowniez zdecydowalam sie na przyjecie zamiast wesela i to nie ze wzgledow finansowych. Oboje stwierdzilismy, ze nie chcemy duzego wesela. Mieszkamy za granica, wiec kontakty ze znajomymi w Polsce sie czesciowo urwaly. Nie mamy zbyt duzych rodzin. Poza tym nie chcelimy byc na swieczniku. W zwiazku z tym zdecydowalismy sie na przyjecie (25 osob). Slub jest na 17, wiec w restauracji bedziemy okolo 18.30. Mysle, ze wszystko skonczy sie okolo 24-1. Dla rodziny znajomego zamowilismy hotel i w niedziele zjemy z nimi sniadanie. W poniedzialek bedziemy musieli pozalatwiac jeszcze troche spraw i wracamy do siebie. Pieniadze, ktore przyznaczylibysmy na wesele przeznaczylismy na podroz poslubna i lecimy na 2.5 tygodniowe wakacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weselelipiec
ja zawsze marzyłam o dużym weselu, ale jak zaczęły się przygotowania, to niespodziewanie mi się odmieniło. Zapraszamy ok 180-190 osób, mamy bardzo duże rodziny. Sami znajomi to ponad 30 osób. Wolałabym skromne wesele na 60 osób. Przeraża mnie to, że będzie tak dużo ludzi. Szkoda, że mi się odwidziało wielkiego wesela, jak już wszystko załatwione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo niektórzy nie mają dużej rodziny, a zapraszać sąsiadów, ciotek (z siódmej wody po kisielu), których się nigdy nie widziało, byleby mieć duże wesele jest bezsensowne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdhgyeru678
nie przepadam za weselami, do tego nigdy nie pociagała mnie ta cała otoczka, nie marzyłam o białej kiecce- szczerze mówiąc, to ślubne kiecki w ogóle mi sie nie podobają za bardzo. mam dobre stosunki z rodziną. po prostu nigdy nie miałam ochoty na taką imprezę. skromnie w urzędzie plus ewentualnie jakas kolacja w restauracji i tyle. kasa tez nie byla problemem, bo oboje mieliśmy nadzianych starych, którzy az sie palili, żeby zrobic wielki bal. stanęło na urzędzie plus kolacja- ale to tylko ze względu na rodziców, bo mi to nie było potrzebne do szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo lubie imprezy ale
nie ze soba w roli głownej i za ktore a byc odpowiedzialna. Wole isc na dobry bal, ktory nie ja urzadzam i moge w kazdej chwili wyjsc. A jeszcze jak mam do tego wydac kupe kasy? Tym bardzoiej ,ze bale i inne imprezy mam z firmy za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×