Może ktoś powie? Liczę na pomoc i że wiecie

jutro zaczynam 34 tc i dziś pojawił się jakiś dziwny ból w lewej pachwinie nie raz zakłuje czy to normalne? :(

Może to sprawka dziecka -tak się ułożyło że czasem coś uciśnie.

Bol w pachwinach jest objawem rozciagajacych sie wiazadel :)nic zlego sie nie dzieje :)

Kurcze i co jakiś czas zakłuje :( i dziwne bo tylko lewa :(

Mnie czasami jak bol zlapal nagle kroku nie moglam postawic. Kilka secund I po krzyku, do nastepnego razu. I zawsze prawa strona. Ta z ktorej nigdy nie lapalo mnie znieczulenie :(

Kurcze Ciągle coś :( może faktycznie przejdzie :(

Jezu,ja miałam potworne bóle w prawej pachwinie,jakby mnie ktoś wrzątkiem lał...do tego kość łonowa łupała nieziemsko,chodzić nie mogłam. Przeszło ;-)

Pozniej bedzie tylko gorzej ;)nie martw sie, trzymam kciuki za powodzenie misji ;)

Ech tylko gorzej? A może być gorzej ? ;) podniosłyscie mnie troszke na duchu:( bo tak to tylko same problemy z Tą ciąża :(

Prawdziwe problemy to zaczna sie dopiero jak malych sie urodzi ;) co to za problemy masz jeszcze?

rozwarcie na centymetr i szyjke skrócona do 2.91:(

I z takim rozwarciem I szyjka mozesz przechodzic jeszcze :)ja mialam na ostatniej swojej wizycie u gin. Szyjke dluga, twarda I zamknieta, dziecko nadaj wysoko.5 dni po wizycie zostalam mama 3 tygodnie za wczesnie. Nigdy nic nie wiadomo.nie da sie tego przewidziec.Oszczedzaj sie, unikaj schodow, dzwigania tak na wszelki wypadek. Wszystko bedzie ok :)

No najgorzej że po schodach muszę chodzic:( sypialnia u góry łazienka na dole :( 3 tyg to nie tak źle Ja się modlę żeby skończyć 34 tc :(

ale praktycznie cały dzień Leze nic kompletnie nie robię

Nie panikuj I mysl pozytywnie. Zobaczysz bedzie dobrze :)chlopak czy dzirwczyna?

dziewczynka :) :) :) a u Ciebie? :)

Ja mam 2 :) ksiezniczki tatusia ;)

Oj Ja bym moja już też chciała tutaj obok :) Ech :( a jak myślisz poród w 34tc to tak źle? :(

W 34 dziecko jest juz uksztaltowane i teoretycznie przystosowane do samodzielnego zycia wiec tragedii nie bedzie. A co na to twoj lekarz?wiesz jesli on nie widzi zagrozenia przedwczesnym porodem to moze niepotrzebnie sie nakrecasz.zazwyczaj jak jest zle daja sterydy na rozwoj pluc. Poza tym nie oszukujmy sie porod to nie 5 min. Trwa. Obserwuj swoje cialo, wylap ewentualne skurcze. Porod we wczesnym stadium mozna powstrzymac :)

lekarz powiedział że jego zdaniem wytrzymam do terminu porodu a nawet gdyby zaczęło się teraz to mała da już radę Kurcze boję się że będzie coś nie tak że już na samym początku będzie miała ciężki start :(

to sie nie boj bo to normalne to moja druga ciaza i mam to samo, ale od kilku tygodni (jestem po cesarce) w tej chwili jestem tez w 34 tygodniu i sa dni kiedy spojenie lonowe boli mnie jak po 2 dobach ciaglej jazdy konnej :D sa dni, kiedy bardzo mnie bola pachwiny i do tego mam uczucie ze sa odretwiale (dziecko pewnie uciska glowka na nerw) zapewniam cie ze nie jest to zaden nienormalny objaw ;))

a w ogole to zapraszam na majowki 2013 :) http://forum.gazeta.pl/foru/f,243081,Maj_2013_po_przenosinach_.html

http://forum.gazeta.pl/forum/f,243081,Maj_2013_po_przenosinach_.html

Hormony ci buzuja I nakrecasz sie strasznie. Stres jest bardzo szkodliwy Fla dziecka. Pamietaj o tym. Zajmij sie przygotowaniami dla malej :)

to normalne, podwozie moze cie rwa niejdenokrotnie dziecko jest juz duze, pewnie ulozone juz glowka do dolu, w kanale rodnym i takie atrakcje sa na porzadku dziennym

dzięki dziewczyny ! Całą noc co jakiś czas czułam te kłucia i od rana znowu sa :( do tego ząb boli jak diabli i z tego Wszystkiego Spalam tylko 3 godziny. Ale mam swój upragniony 34 tc gdybym jeszcze tydzień wytrzymała to by było SUPER! A powiedzcie czy to normalne że wypychanie ruchy czuje na wysokości spojenia? Mała startowo ustawiona jest od 28 tc.

Mala jest nisko wiec ja czujesz nisko :)nie martw sie nie wypadnie ci ;)jedynie czego powinnas sie obawiac na tym etapie to plamienia, odejscie wod czy skurcze I silne bole podbrzusza. Jakies klucia, uciski sa normalnie. Na ostatniej prostej boli doslownie wszystko. Miednica rozrasta sie, dziecko schodzi coraz nizej. Przygotowuje sie do porodu. Bez paniki to moze potrwac dlugo :)

a mówia że ciąża to piękny stan. Już chyba nigdy nie zdecyduje się na drugie dziecko :( a Czytałam że ból podbrzusza może teraz występować? Ech:(

Ja obie ciaze przeszlam koszmarnie. Jak uporam sie z obowiazkami domowymi to sie odezwe jeszcze. Teraz dzieci mi placza a maz " umiera " bo sie przeziebil ;)

o supe będę zaglądać czy już jesteś ;) powodzenia! :)