mam 30 lat i czuje ze przegralam zycie.

Ze nic mnie dobrego juz nie spotka. Mam dwojke dzieci ktore kocham nad zycie ale z perspektywy czasu widze ze drugi raz nie zdecydowalabym sie na maciezynstwo. Cale dnie uciekaja mi przez palce

Buk z Tobą, machoń też ;)

;)

ja nie mam jeszcze 30 lat tylko 25 i moje zycie wyglada inaczej ( nie mam meza ani dzieci , choc nie wiem czy to akurat dobrze...) ale Cie rozumiem, pewnie dobija Cie rutyna , brak perspektyw.. moze sprobuj czasem sie oderwac jakos od tej rutyny np niech dziecmi czasem zajmie sie babcia czy maz ,a Ty w tym czasie idz do kosmetyczki czy fryzjera , zrob cos dla siebie

ZAPRASZAM DO MNIE NA WIES TUTAJ WSZYSCY CZUJA ZE PRZEGRALI ZYCIE A TO NIE PRAWDA BO NA WSI ZYJE SIE DUZO LEPIEJ NIZ TE WSZYSTKIE GESSLEROWE I CYGANKI

jak dzieci podrosna to bedziesz miała wiecej czasu dla siebie np jak beda nastolatkami..a narazie sprobuj tez myslec o sobie , wyjechac nawet gdzies i zostawic je pod czyjas opieka , czy zajac sie swoimi pasjami... nawet niezlym pomyslem było by wynajecie niani od czasu do czasu

z ojcem dzieci rozstalam. Mieszkam w uk i oprocz dzieci nie mam tu nikogo. Do pracy juz nie wrocilam bo mnie zwolnili, siedze w domu szukam pracy....choc w dobie kryzysu to nie latwa sprawa

Jestes na benefitach? Ile dzieci maja lat?

w wieku 30 lat moja matka jeszcze nie miała dzieci

zaraz mnie tu zjechacie. Nie pracuje od 3 miesiecy i tak obecnie siedze na benefitach.

Po prostu czujesz się samotna, brakuje Tobie kogoś obok, dotyku, przytulenia, zapewnienia, że wszystko będzie dobrze. Na pewno pragniesz być kochana, czuć, że komuś na Tobie zależy, że ktoś się o Ciebie martwi, o Ciebie dba, że Twoja osoba sprawia komuś radość.

W jakim wieku dzieci?

Dzieci żyją w XXI wieku.

ale co przegralas? Nie masz rodziny w polsce?

chyba od tego siedzenia w domu czuje sie niepotrzebna. dzieci w wieku 6 i 2

a gdzie maz,raodzce,tesciowei,ciocie dzieci???nikt cie nei wspiera w tym macirzysntwie???:( moze wynajmij sobie nianke-nie mowie taką super z agencji,ale jakas studentkę z pwoloniem do dzieci...wezmie grosze a sie ucieszy ze beedzie meic praktykę...A ty bedziesz miec odskocznie 2 razy w tyg. pomysl sobie ile kobiet w twoim wieku....ktore nie moga meic dzieci...a marza o tym...tez mowią ze przegralo zycie.(np,moja bogata i szlachetna kuzneczka ktora jest przedszkolanką ,kocha nad zycie te wszystkie jiegrzeczne bahorki poronila 4 razy...i chce wziasc rozwod z facetem ktoreg kocha nas zycie..wlasnie dlatego bo mowi ze nie moze dac mu dziecka:( )... Pomysl sobie ile 40 letnich dziewic ci zadrosci:) Dzieciaki juz niedlugo pojdą do przedszkola,szkoly...a ty pomyslisz o sobie...

ewa czytajac twoj post az sie usmialam :P

chodzilo o te 40letnie dziewicze, a dla kuzynki szczerze wspolczuje

phi ja jestem 39 singielo - kawaler i nigdy nie mialem dziewczyny do chodzenia a i dzisiaj w Auchanie w Mikolowie szukala podrywu taka babka ale odpuscilem za duzo zachodu nie nadaje sie nie tancze nie mam pewnosci siebie nie bylbym oparciem i nie mam o czym gadac takie me geny haha i mam inne problemy