Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
ghjnfhjkfgdhgjfk

Powiedziałam mu, że uszanuję każdą jego decyzję. Błąd?

Polecane posty

Kiedyś poznałam pewnego faceta. Dużo ze sobą rozmawialiśmy. W między czasie ja zaczęłam byćz kimś innym, on miał dziewczynę, więc kontakt trochę przycichł, ale był. Po moim zerwaniu spotkaliśmy się na imprezie, potem jeszcze kilka razy (nic nie było). Powiedział mi, że z jego dziewczyną to chyba koniec (i faktycznie, widziałam jego rozmowę z kumplem, która to potwierdzała). Zastanawiałam się co zrobić w tej sytuacji. Czy być stanowcza, i powiedzieć, że póki z nią jest nie będziemy się kontaktować. (Nie)stety wybrałam co innego. Powiedziałam mu, że uszanuję każdą jego decyzję. Teraz oglądałam jakiś serial, i padło w nim stwierdzenie z ust faceta do kobiety, z którą zdradzał żonę, że "Tyle razy powtarzałaś, że zrozumiem każdy Twój wybór. Jakby było Ci obojętne, co wybiorę". Zastanawiałam się właśnie, czy on tego tak nie odbierze... Jak myślicie? Dodam, że nasza znajomość w rezultacie się zakończyła, bo kilka razy oskarżyłam go o nieuczciwość. Jestem prawie pewna, że nie miałam racji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×