Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fghjllnfdfghjklkjhgghjk

Dlaczego beza mięknie?

Polecane posty

Gość fghjllnfdfghjklkjhgghjk

Robie tort bezowy z gotowymi bezami ze sklepu, pod wpływem smietany miekna- zamieniaja sie w wode, dlaczego? teraz zrobilam tak ze dodalam do smietany galaretki i zrobiłam jakby pianke, bezy na spod i tak z nich zrobiła sie "woda" po kilku godz. Macie jakis pomysl dlaczego tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
posmaruj najpierw jakims dosc "twardym" i gestym dzemem. smietana to ciecz, rowniez ubita to ciecz, czyli zawiera wode i ta powoduje, ze beza mieknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghjllnfdfghjklkjhgghjk
jak mieknie tez przy takiej sztywnej masie jak "ptasie mleczko " bo teraz dodalam galaretki do smietany i jest mega sztywna to chyba dżem nie pomoze. Miała któras z was tak, albo sposob z dzemem pomogl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie do konca rozumiesz. chodzi o to, ze dzem jak i maslo (lub krem maslany) nie przepuszczaja wilgoci, dlatego chronia beze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazlam tez przepis na merveilleux (torciki bezowe). tam klada bita smietane (z cukrem pudrem) bezposrednio na bezie. i od razu na 1godz do zamrazalnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medus_A
beza zawsze zmięknie, jeżeli nałożysz na nią bitą śmietaną albo coś mokrego i odstawisz na kilka godzin rozwiązaniem jest albo bardzo tłusty krem maślany, albo przełożenie blatów i wstawienie do zamrażalnika (tort lodowy) możesz też dać cienką warstwę takiego maślanego kremu zanim nałożysz coś wilgotnego albo poeksperymentuj z roztopioną czekoladą, którą "zabezpieczysz" bezę przed nasiąkaniem albo nakładaj krem/śmietanę tuż przed podaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani co ciasto
medus ale z Ciebie ekspertka podziwiam ps. ja od tego nieszczęsnego kremu z bananem :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medus_A
i jak wyszedł krem? czy jeszcze nie robiłaś? przy okazji przyszło mi do głowy, że tego banana, to chyba lepiej pokroić w plasterki i nakładać razem z kremem, zamiast robić z niego paciaję z żelatyną, która mogłaby być nieapetyczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli beza ma podłoże miękkie i wodniste lub na niej jest coś takiego tak się dzieje z bezą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani od ciasta
medus zrobiłam tak jak za 1 razem, zrezygnowałam z nakładania na to galaretki, tylko za 1 razem robiłam na francuskim - teraz na biszkopcie, wiesz na tym kremie dodatkowo układa się banany :-) boję się żelatyny nie robiłam jeszcze nigdy drugie ciasto zrobiłam z karpatką, truskawkami i galaretką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medus_A
Pani od ciasta, ale bym teraz zjadła kawałek tego czekoladowo-bananowego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem, ale może ...........
A jak się robi tort bezowy, allbo kupuje taki z cukierni to dlaczego ta beza się nie rozpływa? Przymierzam się to stworzenia tortu bezowego i nigdy nigdzie nie przeczytałam, że beza może się rozpłynąć. Teraz wydaje mi się on jeszcze trudniejszy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medus_A
bez przesady ;) nie bój się znajdź dobry przepis i do dzieła np. na blogu White Plate znajdziesz na pewno jakiś solidny przepis ale żaden tort bezowy nie nadaje się do długiego przechowywania, bo beza łapie wilgoć nie tylko z kremu, ale też z powietrza, więc nawet jeżeli dasz maksymalnie tłusty krem z minimalną ilością wilgoci, to beza i tak po pewnym czasie nie będzie już chrupka jeżeli nie jest to tort lodowy, to najlepiej go "składać" niedługo przed podaniem, same blaty czy krem można w razie czego przygotować wcześniej jeżeli nigdy nie robiłaś blatów bezowych, to może zacznij od pawłowej (pavlovej)? robisz jeden blat, na to bita śmietana i owoce to ciasto zawsze znika w zastraszającym tempie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem, ale może ...........
Ok, to chyba zacznę od Pawłowej :) Mam nadzieję, że już niedługo będzie miła okazja na nią :) A ze składaniem przed podaniem to cenna informacja. Tylko wciąż mnie zastanawia jak to się dzieje, że tort bezowy w cukierni stoi i jeszcze w domu postoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medus_A
szczerze mówiąc nigdy w życiu nie kupiłam gotowego tortu ale podejrzewam, że nie sprzedają tortów bezowych z samą bitą śmietaną, tylko dają jakieś gęstsze i bardziej tłuste kremy do nich, dlatego nie nasiąkają a autorka tematu może trafiła na jakieś wyjątkowo rozpływające się bezy, bo też nie ma co demonizować, jakiś czas gotowy tort bezowy może postać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chodzi o wypieki to ja kompletnie sobie z tym nie radze. Ilekroć próbuje tak za każdym razem porażka. Póki co dałam sobie spokój i wypieki na wszelkie okazje po prostu kupuje. Zazwyczaj zamawiam u zaznajomionych mi cukierników, robią cuda domowe-wypieki.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×