Jak zmienic styl ubierania sie faceta ''dresiarza''?

Hej wam! Mam problem z moim facetem,a dokladniej z jego dresami i to doslownie! Jestem z nim od 2 lat i tylko raz na moja prosbe na chwile wlozyl jeansy i koszule,no wygladal bosko!(no nie liczac tez spodenek i spodni garniturowych). Ma 26 lat,no w jego wieku latac w dresach? I to caly czas,ma ich ok 20 par! Jak go przekonac do zmiany stylu? Moja mama sie smieje ze do slubu tez w dresach pojdzie,no ale to wcale nie jest smieszne;(

mam podobny problem , więc wspólczuje .. Dresiarz to dresiarz .. może zacznij namawiac go na zakupy .. niech zobaczy kilka rzeczy .. może coś mu sie spodoba co i tb .. nei zmieniaj go odrazu tak jak TY CHCESZ , wszystko po kolei .. może zaproponuj mu dresy ..ale z innym fasonem .. nie co zgrabniejsze ,ale równie wygodne (np. pumpy, są stylowe ,wygodne i ładnie wygladają) to trudno tak zmienić nagle swojego chłopaka :3 ale może ci się to z czasem uda .. nie narzucaj mu stylu , tylko pokazuj mu rzeczy równie wygodne co jego "dresy" , może zacznie dla Ciebie powili sie zmieniać ... nie oczekuj szybkiej przemiany na lepszą .. bądz cierpliwa , życze powodzenia ! :)

Dres to nie ubiór a stan umyslu. To rzadko udaje się zmienić.

dopoki nie jest chudzielcem, nie ma bialych skarpetek wystajacych z halowek i do tego czapki z daszkiem to dres da sie zaakceptowac:D

obawiam się ,że łatwiej zmienić faceta w ogóle

na innego faceta:D

Przecież widziałaś co bierzesz , albo go akceptuj albo rzuć . Ale nie, kobiety koniecznie muszą nas zmieniać .

Poznała go i jej się podobał .... ale nie 26 letni facet biegajacy jak nastolatek w dresach ciagle... ja tam ją rozumiem. Zabierz go na zakupy.. Ty przymierzaj to co jemu sie podoba np a on to co tobie ... zorganiuzj to jakos delikatnie i mow ze z jakis normlnych ciuchach wyglada bosko jest cudowny i wgl zeby je kupił dla Ciebie np :D a nie dresy z innym fasonem :D

Nie rozumię problemu :). Co za różnica co ma na sobie? Jeśli to faktycznie ubiór, a nie "stan umysłu" to w ogóle po co sobie tym zawracać głowę? Dresy są wygodniejsze, tańsze, łatwiejsze do prania, łatwiejsze do dobrania. W czym Ci to przeszkadza?

naszyj na garnitur metki nike, adidas itp, potem powiedz te to nowy model dresow sezon jesien/zima 2013

Mój facet też latał w dresach. Ale nie zgodzę się z tym, że to stan umysłu. Po prostu lubił, nie miał też innego pomysłu na siebie. Poznałam go w wieku 23 lat, dziś ma 27. Upodobanie do dresów zostało, ale go przekonałam żeby nosił jeansy. I nosi. Tylko zanim znajdziemy idealne schodzi bardzo długo, bo teraz robią większość rurkowatych. I ja też nigdy bym mu rurek nie pozwoliła założyć. Jednak nawet nie te typowe rurki są jakieś takie wąskie. I mu nie wygodnie. Więc jak jeansy to szerokie, wygodne i o rozmiar za duże by nie przylegały. Nie założy żadnych przetarć, bo nie i już. Nie podąża za modą. I nosi klasyczne jeansy. Jednak tylko co do dołu udało mi się go przekonać zostały bluzy, koszulki, czapka z daszkiem, i buty sportowe. Ale teraz mi się jego styl podoba. Nie razi już tak gdy nie ma drechów spodni na sobie. A koszulki kupujemy z gustem, daje sie przekonać do różnych kolorów bo wcześniej nosił tylko czarne, białe i niebieskie. Teraz ma też pomarańczowe, zielone i ogólnie bardziej wesoło wygląda. Nie jak grozny dres, a sympatyczny chłopak na sportowo. Najpierw przekonaj swojego do innych spodni to bedzie najwiekszy krok. Nie od razu do jansow i koszuli. Niech zostanie ten sportowy podkoszulek, czy bluza z kapturem. Ale zeby chociaz te dzinsy zalozyl. :) pomalutku. jesli chodzi o slub to kupilismy mu porzadny, dobrze skrojony garnitur. I o dziwo poczul sie w nim wysmienicie. I po slubie czasem zaczyna zerkac na koszule.. i ten styl. Takze juz latwo jest go namowic na dzinsy i koszule. Dresy zaklada tylko kolo domu. I powiem szczerze, ze wiekszosci sie pozbyl.

hej!uwiezcie mi,ze mozna zmienic dresa!Moj nie mial zadnych jeansow.Cos rozmawialismy kiedys o przeszlosci i on mi opowiadal,jaki byl przystojny,a ja,ze nie wierze :D No i tak sie uparl,by mi udowodnic,ze moze byc sexi,ze poszlismy na zakupy!Kupilismy 2 pary jeansow.Troche mial stresa przed kumplami,ale w koncu sie odwazyl i wyszedl w nich!Spotkal sie z pozytywnymi opiniami i tym,jak ludzie na niego patrzyli.Od tamtej pory dresy zaklada tylko po domu i ma 1 pare :D

Ja mojego męża namawiałam wiele lat na spodnie lniane/bawełniane zamiast dzinsów latem. E tam jak grochem o ścianę. Ma fajne letnie spodnie w szafie, a jajka kisi w dżinsach, ciężko faceta zreformować.

Rownie dobrze jemu moze sie cos nie podobac w twoim ubiorze. Pomyslalas o tym ? No wlasnie.:D Na poczatek sam dol, jeansy luzne powinien zaakceptowac.

macie chore kminy babki :D

Dres służy sportowcom tym bardziej kumatym oczywiście jako ubranie robocze i chwilę po skończonym treningu ubierają się w normalne ciuchy. Prymitywny plebs nie do końca rozumie jakie jest właściwe przeznaczenie dresów.

Zastanawiałem się nad tym u siebie na blogu: http://socialtalk.pl/2014/08/jak-zmienic-styl-ubioru-faceta/