Jestem surogatką. Chłopak nic nie wie,siedzi w więzieniu...

Jestem w ciąży. Urodze pewnemu małżeństwu które nie może mieć dzieci za sporą kase. Mój chłopak obecnie siedzi w więzieniu,w środe mam z nim widzenie bezdozorowe i zrobie to z nim żeby potem wmówić że jestem z nim w ciąży. Jak urodze to powiem mu że dziecko urodziło się martwe. I tak ma jeszcze do odsiadki 2 lata więc akurat nic się nie wyda. Nie wiem czy dobrze zrobiłam.Ale nie mam pieniędzy

no to gratulujemy chlopaka :D

powiedz Muuu krówki zawsze mówią Muuu

sąsiadom tez tak powiesz? i znajomym?

oby provo to było

Przeciez oficjalnie to jestem w ciąży z moim chłopakiem. A przy porodzie 'poronie'

gratuluje poronionego pomysłu.... ciekawa jestem co bedzie jesli dziecko w porosłym zyciu bedzie chciało odnaleźć prawdziwego tatusia.

gratulujemy udanego życia

Słuchajcie ona "PORONI PRZY PORODZIE" !!! DZIEWCZYNO WRÓĆ DO PODSTAWÓWKI BŁAGAM!!!

8/10:)

miało być;)

oby żart

\77\7417

przeciez wiadomo że nie poronie tylko powiem tak mojemu chłopakowi a dziecko oddam tamtej rodzinie i dostane pieniądze

Twój Misio?

on jest niewinny:(

no pewnie, ze niewinny :D

"poronisz"? a będziesz chodzić w żałobie? wyprawisz pogrzeb?

hmm...powiem że lekarze nie chcieli wydać ciała bo coś tam. Jeszcze sie nad tym nie zastanawiałam co wymyśle. Mój chłopak siedzi za kradzież

rany co za patologia...

jak wróci to jak wytłumaczysz mu że cipsko masz zozciągnięte? ogóreczek?

hmm siedzenie za kradzież to absolutnie niewinność... ciekawe co ukradł skoro tyle ma jeszcze do odsiadki..

jeśli jej Misio jest tak inteligentny jak ona uwierzy we wszystko co mu nastula

a akt zgonu dziecka? a załoba? myslisz, że nikt "życzliwy" się nie zainteresuje dziewczyną, która byla w ciąży, juz nie jest, a dziecka brak?

Uważam że masz dobry pomysł. Krytyką się nie przejmuj bo można z niej wywnioskować że tumany krzyczą a nawet nie wiedzą o co chodzi z "surogatkami". Powodzenia i ciesz się z pieniędzy, jakie dostaniesz, tak jak ci ludzie będą się cieszyli ze swojego dziecka. I jeszcze jedno, ja byłam w ciąży a po urodzeniu córy w parę miesięcy nie było widać żadnej różnicy - i piersi jak były (bo krótko karmiłam), i żadnych rozstępów, czego i tobie życzę.

się szerzy! Każdy skazany oczywiście jest niewinny :D haha Poroniony to jest Twój pomysł autorko. Po pierwsze jeśli dziecko niby "umrze przy porodzie" to dostajesz akt zgonu. To nie jest tak łatwo, hop siup to się ściąga tylko majtki z dup! Żal mi Cię sama mam dziecko i wiem, że z każdym kolejnym dniem noszenia w sobie małej istotki rodzi się uczucie im bliżej porodu tym silniejsze. Sama zobaczysz jak to jest gdy usłyszysz serduszko, potem zobaczysz człowieczka na USG, poczujesz pierwsze kopniaki.. Dziecko ma z góry zmarnowane życie nie wiesz co będzie czy nie zapragnie nigdy poznać biologicznych rodziców... Żal...

Katalina, i inne głuptasy: przecież chodzi o to żeby sąsiedzi nie gadali, im pokazywać dokumentów nie musi, a wobec instytucji państwowych okazuje się normalne dokumenty np narodzin, adopcji ze wskazanie itp. Żałoba? Nie każdy po utraconej w końcówce ciąży tzn po przedwczesnym porodzie obnosi się w czerni.

Ty, "padologia"-kolejna matolico, zobacz co oznacza pojęcie "surogatki".

Przeciez wszystko przebiegnie legalnie. Oddam dziecko do adopcji ze wskazaniem. Mojego chłopaka raczej nie bedzie interesował akt zgonu,zreszta nawet i tak nie mialby do niego dostepu.

Ja nie znosze dzieci od tego trzeba zacząć i nie robią na mnie wrażenia badania usg więc darujcie sobie takie gadki. Nigdzie nie napisałam że chłopak siedzi za niewinność. Ukradł więc musi odpokutować