Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaklopotana mama

mieszkanie!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość zaklopotana mama

Witam Mamusie:) Muszę sie troszke wyżalić...:( Moze zaczne od początku...! Kupujemy z meżem mieszkanie na kredyt ( jesteśmy w trakcie) chcemy w końcu mieszkać sami i żyć...:) Ale powiem szczerzę przeraża mnie to wszystko...:( boję się tego kredytu, o niczym innym nie myślę. Nigdy nie maiłam zobowiązania na tyle lat. Nie zarabiamy kokosów, mamy jedno dziecko, boje się że nie damy sibie rady..:( Ale maż powiedział ze nie zostanie dłużej w moim domu...nie może mieszkać z moją mama. Nie zgadzają sie wogóle a przez to my sie kłócimy non stop. mamy tu swoje pokoje, dziecko ma ogromne podwórko do biegania ale mimo to on tu nie zostanie! ogólnie będziemy mieć aż 515zł kredytu hipotecznego na 3o lat i mamy jeszcze kredyt ktory braliśmy na remont domu 260zł jeszcze 1,5 roku. czynsz 300zł. To juz w sumie daje 1075zł.... a wypłat na dzień dzisiejszy mamy 2850zł ( Ja mam poł etatu ze względu na dziecko, ale od wrzesnia idzie do szkoły) Przeraża mnie to wszystko...może ktos był w podobnej sytuacji, może coś napisze jak mu szło, jak sobie dawał radę? Bo Ja zaraz zwarjuję...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominjika deresa annaa
to problem milonow polakowm nie rob tragedii, standard dzis inczej nie kupisz!proste ja mam kredytu 1700 i zycie na 30 lat innej obcji nie ma, na wynajem placilam tyle samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoj kredyt to pikus
my mamy rate 2500 na 30 lat, ale jak dobrze pojdzie, tzn. tak dalej to za 2-3 lata go zamkniemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakloportana mama
no tak ale ponad 500zł raty plus inne rachunki przy tych dochodach to sporo...:( wiadomo ze niedługo pójde na cały etat do pracy ale i tak sie boje! A jak mi sie coś stanie albo mężowi...w życiu nie dałabym sobie sama rady! W moim miasteczku jest cieżko z dobra pracą....mój maż jest kierownikiem a ma tylko 2000 z groszem kokosów nie ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoj kredyt to pikus
no tak, ale jak chce się być na swoim to trzeba, jak Wam się polepszy to wrzucicie więcej i zmienicie rate do danej kwoty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amamanndaaa foxxxxx
d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1000zł opłat stałych z kredytem to niedużo, zwłaszcza, że za 1,5 roku spłacicie jeden. Ja płacę więcej bez kredytu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklopotana mama
dzięki za pocieszenie...troche mi lepiej:) ale strach i tak jest...:( jutro bedziemy mieli decyzje:), dobrze że właściciel mieszkania nie bierze żadnych zaliczek bo jak by coś poszło nie tak to jeszcze byśmy kase stracili...:( Ja to też jestem tak też negatywnie nastawiona bo cały czas mama mnie straszy ze sobie nie damy rady...:( Jak tak to przy każdej kutni mi wypomni ze dobrze ze chcemy sie wyprowadzić bo ona z nami już nie chce mieszkać a jak przychodzi co do czego to mi wmawia że nie damy sobie rady, a to mieszkanie do dupy jest, a to mały balkon i cały czas slysze że coś jest źle. Mam nadzieje że będzie dobrze:) dzięki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinkkaaaa
nie jestes sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bu budu buc
nie dziwię się Twojemu Mężowi za 500 zł miesięcznie mieć swoje cztery kąty i spokój od takiej teściowej to dobry układ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bu budu buc
i sama będziesz zadowolona będąc na swoim, zobaczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmhfcxgdfgj
To ile tak z ciekawości kosztuje mieszkanie które chcecie kupić?? Ja na Twoim miejscu nie zastanawiałabym się ani chwili, sami chcemy wziąć kredyt na mieszkanie ale rata napewno nie będzie mniejsza niż 1000zł :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khjkjhj
może teściowa tzn. twoja matka, coś dołoży za ten przeprowadzony remont?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfkhfkjhkjashfksjaghaklgj
przy racie 500zł to kredyt na pewno mały, ja mam rate 1700

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklopotana mama
mam nadzieję:) to mieszkanie jest w centrum, zerówka dla syna zaraz obok bloku, podstawówka z 400 metrów dalej a gimnazjum po drugiej stronie ulicy więc wszędzie blisko:) a teraz musimy wszędzie dojeżdżać ok. 10km i na paliwie sie zaoszczędzi:). W sumie ponad 400zł idzie nam na paliwo a w mieście auto bedzie więcej stalo pod blokiem wiec to pojdzie na kredyt:) bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklopotana mama
kredyt 90 tys. ale spłaca sie ponad 180tys.... wiec sporo:( za remont mama nie dolozy bo sami nie mają za bardzo kasy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plus
Kobieto zobaczysz jak fajnie mieszkać jest samemu tzn. tylko Twoi najbliżsi. Mąż dziecko i Ty. Każdy drobiazg inaczej cieszy. Jesteś mądrą dziewczyną. Potrafisz liczyć. Dasz radę. Można na czymś zaoszczędzić a kredyt spłacać. Od czasu do czasu gdy wpadną jakieś dodatkowe pieniążki /premie, nagrody/ wpłacisz i kredyt zamiast 30 lat spłacisz za 15 lat. Teraz takie wyjście to standard w Polsce. Wreszcie uwolnicie się od wścibskiej mamuśki, która już przestanie Tobą manipulować i wmawiać Tobie czy sobie poradzicie czy nie. Niech to będzie tylko Wasza decyzja i Wasz problem. Zobaczysz jak będziecie dumni i szczęśliwi jak sami na swoim zamieszkacie a radę sobie na pewno dacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmhfcxgdfgj
Ehhh...w moim mieście za mieszkanie 2 pokojowe trzeba dać minimum 180tyś więc mozesz się cieszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklopotana mama
jej..:) myślalam że kazdy mnie tu zjedzie że z takimi dochodami bierzemy kredyt a tu widze że kazy mnie tylko pociesza:) dzięki wielkie bo na prawde sie czuje lepiej:) mój maż jest bardzo zaradnym człowiekiem , jak nam brakuje kasy albo na cos potrzebujemy pilnego to zaraz jakąś prace znajdzie by dorobić...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×