Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MODNA MAMA_______

JAKICH FIRM UBRANIA KUPUJECIE DZIECIOM?

Polecane posty

Gość MODNA MAMA_______

jakie sa dobre gatunkowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość euglena zielona
nexta i gapa dostajemy w paczce, sama nie zwracam uwagi na firmę, to co mi się podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
A ja zwracam uwagę na marki i mam swoje ulubione - stacjonarnie wójcik, coccodrillo, h&m, mayoral, czasami zara i kappahl; przez internet - next, george, gymboree, disney i sportowe adidas, puma, nike. Rajstopki tylko wola i knitex ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zwracam zbytnio uwagi na markę , jeśli idę do centrum handlowego i coś nam sie spodoba to kupujemy czy to będzie w SMYKU czy w H&M , bez różnicy. Większość zakupów robi się przez internet i bez firmowo . Buty trzeba firmowe kupić ale ubrania które moje dzieci będą nosiły krótki czas nie opłaca się kupować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załatwiaj jak masz punkt zacze
wojcik, czasem zara, dużo hm, i mariquita:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
disney (ale Młody ma dopiero 2,5mca), adidas, puma to moje ulubione, dostaje również ciuszki z Anglii, wszystkie dobre gatunkowo, ale że sama nie kupuje, tylko dostaje w prezencie to do firm nie przywiązuje wagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahhaah
uwielbiam Marions i Reporetr Young(dzieci stasze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooapol
ja też niby uważam że nie ma sensu dużo wydawać na ciuchy dla dziecka, bo szybko rośnie na początku, a później mocno niszczy...ale i tak nie mogę się oprzeć i większość ma droższych, bo on są po prostu najczęściej ładniejsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooapol
ostatnio kupowałam mothercare, wojcik, 5-10-15, hm, endo, reserved...dostaliśmy trochę z zary i benettonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooapol
na smyku sie zawiodlam i juz nie kupuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też mam czworo i się tego
Cubus, KappAhl, Lindex, H&M (ale na wyprzedażach a nie po regularnych cenach). Czasem markowe z Pepco (patrzę na resztki metek i pozostałości logo). Czasem coś fajnego wezmę z Tesco (jeśli jest wyprzedaż tym lepiej). Wszystkie w/w mają świetną bawełnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też mam czworo i się tego
A i jeszcze Fixoni, Reima, Reflex (na promocjach w Świecie Dziecka). W Mothercare i Zarze rzadko, ale jeśli jest okazja, przeceny i coś mi się szczególnie podoba to wtedy biorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też mam czworo i się tego
Czasami też w TK Maxxie jak jest wyprzedaż, albo duża obniżka czegoś sensownego. I w C&A (też na wyprzedażach).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pomaranczowo sie przyznam
nie kupuje nic z wyprzedaży, nie czekam na promocje, jak cos potrzebuje to kupuje najczęściej HM, House, Croop Town, CA, Reporter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlapsakielbasa
mam wrazenie ,ze tu to jakis festiwal przechwalania sie,ja nie patrze na firme,tylko na to by byla to w 100%bawelna,dobrze wykonany ciuszek,by sie nie rozciagnol po pierwszym wypraniu i by ladnie wygladal,duzo ciuszkow mam z Danny,Ewaklucze,Bater i innych polskich producentow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też mam czworo i się tego
Nie każdemu odpowiada stylistyka polskich ubranek. Osobiście uważam, że nie są absolutnie złe, bo bawełna niektórych jest faktycznie dobra, ale są mało przemyślane. Ja sama chyba nigdy nie kupiłam polskiego ubranka poza jakimiś pajacykami Cool Club ze Smyka (ale to było dawno), za to trochę dostaliśmy w prezentach (m.in. Ewa Klucze). Co mi się w nich nie podoba to zaniżone rozmiary (np. polskie ubranie w rozmiarze 56 jest mniejsze niż 50 ze szwedzkiej sieci), nieprzemyślane kroje (wszystko ma stopy, więc jak dziecko puści w górę, to nie nadają się do noszenia, a gdyby nie miały, to wystarczą skarpety i można dalej używać), są krótkie, szerokie i mało elastyczne (ja wolę długie, dopasowane i elastyczne, żeby przylegały do ciała, bo wówczas dziecku cieplej), są dla mnie za mało atrakcyjne wizualnie, zbyt pastelowe z nudnymi lub bardzo niedopracowanymi aplikacjami (brak żywych intensywnych kolorów i ciekawych aplikacji lub wzorów), nie są rozwojowe (brakuje im dłuższych wykończeń przy rękawach, nogawkach i w pasie, które można by zawinąć przy mniejszym dziecku i stopniowo rozwijać kiedy rośnie, zamiast wyrzucać pieniądze na kolejne ubrania).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też mam czworo i się tego
* są krótkie, szerokie i mało elastyczne (ja wolę długie, dopasowane i elastyczne, żeby przylegały do ciała, bo wówczas dziecku cieplej i na dużo dłużej wystarczają, bo mają długi "tułów")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubie swoja prace
moje dziecko jest duże wiec samo wybiera sobie ubrania, kupujemy Adidasa, Nike, Pumy, Gap(bo uwielbia styl sportowy), oraz Reporter Young - osobiście uwielbiam ta markę, super wzornictwo, bardzo dobra jakość, rewelacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooapol
otóż ja też na początku kupowałam tylko polskie...niestety zawiodłam się na większości, bo albo kiepska jakość, albo brzydkie, albo zły krój, ale wszystko razem i co z tego że może i taniej, jak patrzeć na to nie mogę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooapol
jest taka marka Gluck polska...ładne ubranka, jakość też dość dobra, choć drogawe są, ale mają jakąś taką cienką bawełnę i ogolnie są jakieś wąskie, nie lubię worków dziecku zakładać, ale te są wyraźnie dla takiego noworodka zbyt dopasowane, a mój był przeciętny, nie jakiś kolos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooapol
z tych droższych marek, to kupuję głownie na wyprzedażach, bo sorry ale dać 95 zł za jeansy z Zary dla pół rocznego, to gruba przesada, co prawda są śliczne, no ale nie za tę cenę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też mam czworo i się tego
Te polskie wcale nie są tańsze. Na wyprzedażach za zagraniczne płacę sporo mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też mam czworo i się tego
Wąskie ubrania są dużo lepsze od szerokich pod warunkiem że są z rozciągliwej elastycznej miękkiej bawełny, a nie sztywnej. Wtedy wszytko pięknie przylega i dziecku jest cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooapol
tzn. są takie polskie, że np. body masz za ok. 15 zł, a nawet mniej w normalnej cenie...raczej w jakimś hm za tyle nie kupisz w regularnej cenie, ostatnio płaciłam po 20 zł za sztukę, zwykłe takie jak chciałam, bawełna super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooapol
ja też---> a gdzie kupujesz ubrania? może o czymś nie wiem ;) co prawda ja w c&a przez net kupiłam dośc dobre jakościowe body po 14,50 zł, ale wybór mały i często nie ma rozmiaru jaki się chce, no i koszty przesyłki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też mam czworo i się tego
Na wyprzedaży w H&M i innych sieciach body są od 10 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też mam czworo i się tego
Pisałam wczoraj gdzie kupuję (posty jest gdzieś wyżej). Najwięcej kupuję w sieciach wymienionych w pierwszym poście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimowa mama
Czasami kupuje z 5 10 15, ale wtedy gdy sa przeceny. Poza tym kupuje raczej tansze rzeczy lub szukam promocji. Nie stac nas niestety na markowe ubrania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też mam czworo i się tego
Ale prawie nigdy nie kupuję niczego poza wyprzedażą (no chyba, że muszę, bo gardłowa sprawa itp., ale rzadko się to zdarza), bo po prostu mi się nie opłaca. Na posezonówkach płacę około 10,- za body, około 15,- za pajaca, około 7-15,- za spodenki bez gumy. W Pepco firmówki z kosza są po 6-7,- (w zależności od długości rękawa ..mam stamtąd m.in. Name It, Me Too, Ralpha Laurena i inne łupy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooapol
no tak na wyprzedażach, ale one nie są zawsze, jak pisałam w regularnej cenie nie ma body po 10 zł w hm, a polskie za jakieś 12, 13 zł kupisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×