Ile dać na komunię?

Dostaliśmy zaproszenie na komunię,zaprosił nas kuzyn ,nie mam pojęcia ile się teraz daję.Robią w świetlicy na wsi.

Ja też się zastanawiam ile się daje na komunię. Co prawda nie w tym roku, ani w następnym, ale za 2 lata chrześniak mojego narzeczonego będzie miał komunię. Boję się, że jak damy za mały prezent to będzie mu przykro. Podczas ostatniej wizyty dostał grę planszową i stwierdził że wolałby coś innego... :/ takie rozpieszczone te dzieci, ja cieszyłam się z każdego prezentu.

Quadzika auto i działkę budowlaną conajmniej

No chyba żart jakiś, od nas dostanie do najwyżej aparat fotograficzny i zloty medalik.

Jak ja bylam na komuni rok temu u kuzynki to mala dostala m.in. laptopa,telefon az mi bylo glupio bo ja mialam dla niej zloty lancuszek eh jeszcze kilka lat temu bylo by nie do pomyslenia takie cos,dzieci maja niestety coraz wyzsze wymogi.

Dam kasę,myślę że jak nie którzy dają 300 zł na weselę ,to taka sama kwota na komunię od dwóch osób starczy.A laptopy to raczej dają chrzestni.

nie dawajcie pieniędzy bo dzieciaki ich nawet nie zobaczą, rodzice jedynie się nacieszą. Po to właściwie wyprawiane są przyjęcia komunijne.

ja też idę i daję 200 zł, bez przesady to nie wesele

Nie podarowałam nikomu pieniędzy w prezencie a tym bardziej na pierwszą komunię świętą- to jest pójście na łatwiznę - prezent jest zawsze prezentem- tylko chamy i ludzie bez kultury robią takie prezenty, ale teraz większość społeczeństwa to niestety ludzie bez kultury i wychowania.

Popieram wer454 lepiej juz cos kupic niz dawac kase.

Ale co kupić jak ten chłopczyk wszystko ma? ma laptopa,komputer,motorek .A wiem że chce z mamą jechać do Disnejlandu.

Moje córeczki sa juz po komuniach i powiem tak ..obie dostały laptopy od dziadków złote łancuszki ( po ok 1000 zł kazdy ) i inna złota bizuterie ,aparaty fotograficzne i telefony , biblie i encyklopedie i oczywiscie rowery co do pieniedzy to było w kopertach od 100 do 1000 zł Przy komunii na 40 osób zebrały po 4000 tysiace . Nigdy niekomu nic nie sugerowałam co maja dziewczynkom kupic , gdyz moje dzieci maja wszystko i tak , ale bardzo cieszyły sie z kazdego prezentu i nie marudziły na nic co dostały . Za pieniązki które dostału kupilismy im to co chciały .... Swoim chrzesniakom fundujemy prezenty w granicy 1500 zł mamy ich razem siedmioro i zadnego nie chcemy wyrózniac .

może jakieś ciekawe książki, encyklopedie?

zresztą nie rozumiem, czemu kuzyn was zaprosił na komunię. Komunia powinna być tylko dla najbliższej rodziny, po co robić z komunii imprezę typu wesele

Polecam wam strone www.edycja.pl

ja pi****lę! Ludziom się w głowach poprzewracało. Mówi się, że dziecku się nie odmawia bycia chrzestnym. Człowiek nie odmówi a później przez najbliższe dwudziestolecie będzie musiał rocznie oddawać frycówę(urodziny, imieniny, dzień dziecka, mikołaja, boże narodzenie, zajączka) i okazjonalne( chrzciny, komunia, 2 komunia, bierzmowanie, ślub, rozwód?). Dlatego mówię NIE dla bycia chrzestnym. Mam jednego wystarczy. Mamusia na komunię chce złoty medalik z łańcuszkiem, zaś synuś laptopa. To ile to będzie ok. 3 tyś?

Moze jakies zestawy gier playstation itp? Chlopcy to lubia. Biblie polecam. Moze mp3? Co z tego jezeli cos ma wiecznie miec tego nie bedzie kupcie cos i po sprawie to tylko komunia.

150zl d osoby doroslej. 100 dziecko

do trofi To jest tylko ludzkie gadanie ze sie "dziecku nie odmawia". Kazdy musi zadecydowac sam. Jesli czuje sie na silach wziac na siebie obowiązki wynikające z bycia chrzestnym to ok, jesli nie czuje sie na silach, to powinien to rodzicom dziecka powiedziec, a nie robic dobrą mine i sie zgodzic. Bycie chrzestnym to jest powazna funkcja.

Jak dostanie biblię ,to na pewno będzie bardziej rozczarowany niż kasą.Znacie dziecko co marzy o bibli ? ja nie

chrzestni są od tego by sie zatroszczyc o życie duchowe ale i o materialne przyszłego chrześniaka.

a Ty jestes chrzestną?

Wydaje mi się, że dzieci najbardziej cieszą prezenty. Pieniądze nie stanowią takiej wartości emocjonalnej. Proponuję podpytać dziecko, na pewno jest coś o czym marzy. Udanej komunii.

do nie dużo Nie zapominaj że Biblia, Pismo Święte nie jest tylko na Komunie, tylko na cale zycie.

Na całe życie na półce.

To ja powiem jak bylo u mnie :) Mam dwie corki, jedna Komunie miala 6 lat temu, druga dwa lata temu. Obydwie imprezy robilam w domu, tak na okolo 20 osob kazda. Zamawialam jedzenie w restauracji, ladnie przybralam dom, nakrylam stoly. Imprezy byly bardzo udane, goscie byli zadowoleni. Starsza corka dostala lancuszki i medaliki od chrzestnych i pieniadze, lacznie okolo $1,000. Mlodsza tez dostala lancuszki z medalikami i okolo $2,000 ( w dolarach bo mieszkamy w USA). Jak mozna policzyc nie byly to duze kwoty na osobe. Ale powiem Wam ze moje starsza corka byla zaskoczona ze cos dostala, nie wiedziala ze na Komunie daje sie prezenty. (Mlodsza juz po Komunii siostry wiedziala ze jest taki zwyczaj).Kolezanki i koledzy z klas corek tez mieli tylko takie male rodzinne spotkania po Komunii, wiec bylo to normalne. Teraz jestesmy bardziej w polskim srodowisku i widze ze podejscie naszych rodakow jest nieco inne jesli chodzi o wartosc prezentow komunijnych ;) To ze dzieci oczekuja wypasionych prezentow na Komunie to tylko i wylacznie wina rodzicow. Niestety w tym temacie lepiej nie bedzie, az strach pomyslec co sie bedzie dzialo za kilka lat. Co do bycia chrzestnym-mam chrzesnika w Polsce i on lacznie ze swoimi rodzicami zawsze oczekiwal drogich prezentow (wiadomo, z USA przyjechala to spi na kasie ). Mam tez chrzesnika tutaj i sprawa wyglada zupelnie inaczej. Jedyny drozszy prezent dostal to na chrzest-lancuszek z medalikiem. Na urodziny dostaje zawsze jakas zabawke. I chetnie takie dziecko odwiedzam bo wiem ze nikt nie czeka na moje prezenty. Na Komunie tez nie wyskocze z wielkim darem. Dodam, ze ja od chrzestnych moich dzieci tez nigdy nie oczekiwalam niczego drogiego. Chyba czas sie opamietac, bo doszlo do tego, ze ludzie slyszac, ze ktos ich chce poprosic na chrzestnych, wpadaja w panike ;)