Wrena Tesciowa -jak sobie z nia poradzic?

Czesc mam pytanie znajdzie sie ktos, kto ma sposob na wredna tesciowa bo ja mam ochote swoja udusic tak podlej baby nigdy nie spotkalam

nic tylko olewac:P

gdybym z nia nie mieszkala pewnie byloby latwiej

wyprowadzic sie - jesli zakladasz nowa rodzine to na nowym miejscu

to nic jak tylko wyprowadzić się lub ja pogonić:D

latwo powiedziec- wyprowadz sie narazie nie mamy mozliwosci mieszkamy na gorze oni na dole- niby oddzielnie jednak codziennie jak tylko maz do pracy pojedzie robi mi wredna malpa awantury szkoda mi tylko 4 miesiecznej corenki bo nawet na nia sucz nie zwaza tylko ryja drze ze za duzo pradu za duzo wody etc..

nie siedz na kafe, będzie mniej za prąd:D

maz ja pogonil juz tyle razy i nic to babsko nie rozumie jestem juz w stanie spakowac sie i sama wyprowadzic nawet od meza bo to jest nie do zniesienia. W tej okolicy nie znam nikogo gzdie teraz mieszkam bo moj dom rodzinny jest 200km stad ile moj maz sie naklocl z nimi jak do pomocy to go wywoluja choc maja jeszcze synow i maja na nich....i tylko moj maz i moj maz juz kur...dostaje dosyc ze jestem przemeczona opieka nad dzieckiem bo ta stara nie pomoze w niczym obowiazki domowe itd wszystko sama to jeszcze na psyche mi siada i cigle slysze nie jestes u siebie itd

Prostych rozwiązań nie ma. Ale albo się jakoś dogadacie albo się wyprowadźcie. Opłaty trzeba za siebie robić-można założyć podlicznik i wtedy faktyczne Wasze zużycie będzie. Wodomierze też można założyć. Nie dziwię się, że mają pretensje jeśli mieszkacie tam i nie płacicie rachunków-tak przynajmniej zrozumiałam.

A z jakiej racji tesciowa ma sie opiekowac Twoim dzieckiem?!?! Przemeczona obowiazkami domowymi i opieka nad dzieckiem? haha Zartujesz ksiezniczko? Mysle, ze Twoja wyprowadzka to dobry pomysl i wszystkim ulzy jak bedziesz mieszkac te 200 km dalej. Szkoda mi tesciowej!

Czekam na nia dzis jak wpadnie znow z jakas nowa awanture bo we lbie cos jej sie uroi to dzis chyba juz sie odezwe bo tak tej starej torby nienawidze ze.....na dole niech sobie robia i mieszkaja jzk chca tu w gore wladowalismy swoje pieniadze nic nam nie pomogli i jeszcze wykrzykuje zebysmy spierdalali na obecna chwile nie mamy gzdie bo oszczednaci na remonty poszly wierzylismy ze sie pouklada zreszta przed wprowadzka nasza udawala mila ze bedzie dobrze mowila co sie okazalo pieklo mi gotuje. I jak tu zyc?? zakapior je...do kosciola na pierwsza laweke leci najglosniej spiewa i modli sie a wdomu szatan wcielony mocher jeden

Rachunki to my nawet za nich placimy oni wiecznie kasy nie maja nie wiemy co robia z pieniedzmi penie nic tylko nas wykorzystuja- takze rachunki my oplacamy a nawet kase dajemy bo ciagle im brak a oddac -nie ma kiedy

no dobrze tesciowa nie musi pomagac to nie jest istotne tylko dlaczego do pomocy nas wolaja do sprzatania bo wiecznie wszytko ja boli i mojego meza do innych robot?? my z tego nic nie mamy i ja mam dziecko z kolezanka zostawiac czy kims obcym bo musze jej posprzatac zeby chociaz z mala posiedziala wtedy ale nie bo wiecznie chora

z jakiej racji ja mam nadole ich syf sprzatac?? a jak nie posprzatam to klnie i wyzywa jak tylko moze! i co nadal ci szkoda tesciowej. jak zaszlam w ciaze jeszcze przed slubem bylismy to nazwala moje dziecko benkartem chcialabys?? widze ze jest brak zrozumienia. Ale ta kobieta jest naprawde zla osoba a zeby udowodnic zaczelam ja na dyktafon nagrywac zeby maz nie mial nigdy zadnych watpliwosci

to zamknij drzwi na klucz i nie wpuszczaj jej do swojego mieszkania. Najwyżej wydrze mordę na schodach. Jak nie macie zamka w drzwiach to sobie doróbcie.

To trzeba odmowic pomocy, a nie pomagac, a potem tylek obrabiac. Nie znosze takich falszywych, dwulicowych ludzi. Skoro i tak sie klocicie, to co za problem powiedziec, ze nie pomozecie i przestac "szczekac" jaka to laske tesciom robicie.

To skoro Wy płacicie,to co ją interesuje wysokość rachunków?

sprzatam dwa mieszkania na dole i gorze opiekuje sie mala odkad urodzilam nie usiadlam na dupie i nie mam prawa byc zmeczona?? wiesz ile razy zagrozila ze nastawi meza przeciwko mnie ze bedzie klamala zeby mnie zostawil wystraszylam sie bo jest nieobliczalna dlatego zaczelam ja nagrywac chociaz maz ja zna i nie wierzy jej ale awabtury takie robi ze...

i bardzo dobrze, nagraj malpe i puść kiedy przy rodzinie niech się wstydu suka naje:D moja kolezanka tak zrobila, bo przy rodzinie kochana babcia, a jak sa same to wredna suka

Mam podobnie co prawda nie drze ryja ale caly czas jakies dogadywania typu ile to pralrk piore itp.a wszystkie oplaty robimy z mezem i wogole lubi podkreslac jaka to jestem nie gospodarna za duze zakupy robie itp...n.to juz takie typy olewac olewac i jeszcze raz olewac a na darcie japy to bym jej nie pozwoloila

już widzę jak płacisz te rachunki i jej sprzątasz :D zmęczona obowiązkami domowymi? to dziecko do żłobka a ty do pracy. teściowa ma ci pomagać? no padłam. ile masz lat? 17? 18? dzieciak z wpadki pewnie. żałosny pomiot z ciebie. wyprowadz się i ciekawe jak sobie dasz radę.

a ja nie jestem tu jeszcze zameldowana powiedziala ze jak drzwi zamkne na klucz to policje wezwie itd a jezeli o rachunki chodzi nie wiem na jakiej zasadzie odbywaja sie jej awantury niejednikrotnie mowilismy ze my placimy zeby sie odczepili ale to ich dom ci powiedza i gadaj z zakapiorami. Nie obgaduje dupy nikomu tylko rozmawiam i mowie o problemie z ktorym sobie nie radze a jezeli chodzi o sprzatanie jezeli nie posp[rzatam no to mam calydzien awanture...albo zamkna drzwi od piwnicy i wtedy do pieca nie ma mozliwosci dolozyc a w domu zimno a dzieciak za chwile bedzie chory no wy chyba nie rozumiecie co ja pisze

ale ty mnie nie obrazaj anie mojego dziecka mam 28 lat i dziecko z wpadki nie jest i spieprzaj jezeli nie rozumiesz pojecia tematu ja nikogo nie obrazam i tez sobie nie zycze 4 miesiecznej corki idiotko do zlobka nie oddam moze ty jestes na tyle pier,,zebys maluszka z checia sie pozbyla

Autorko, brzmisz jak kompletna wsiura, Twoja tesciowa jest pewno podobna, wiec obie jestescie siebie warte. Nie, nie wspolczujemy Ci, bo jak sobie poscielesz, tak sie wyspisz, szkoda troche dziecka, choc jak ma Twoje geny to wlasciwie mniej szkoda....

i jeszcze jedno pustaku dawno nas by tu nie bylo gdybysmy za te rachunki nie placili wiec daruj sobie i spieprzaj bo wierz mi ze nie po to przysiadlam na forum zeby sluchac takich kretynek tylko porozmawiac jak czlowiek

od mojego dziecka bardzo prosze odczep sie bo nie masz prawa obrazac mojej corki widocznie ty nie masz dzieci lub nie mozesz miec i dlatego cie tak boli ale tykim osobom ja ty tylko sie zyczy zeby dzieci miec nie mogly zimne bez serca imbecyle. Wspolczucia moge szukac u meza a tu rozmowy ale nie obrazajac mnie i mojego dziecka a skoro jestes z mocherami to chetnie ci moja tesciowke wysle jest taka sama zimna jak ty

roalena teraz to już jaja sobie robisz, skoro twierdzisz ze masz 28 lat to zachowaj jakiś poziom wypowiedzi, bo nikt ci wspolczul nie będzie tylko pisal,ze dobrze ci tak

ale mi na spolczuciu nie zalezy tylko czemu iditka czepia sie mojego dziecka pozwolilabys na to?

nie wierze jestescie kobietami nie wiem moze jestem jedyna na swiecie ktora ma problem z tesciowa.Ale jezeli ja pisze o problemie z tesciowa dlaczego zostalam obrazona i do tego czepia sie jakas...mojego dziecka to zachowanie jest prostacke bo jakim prawem?? no sorry ale na to nie pozwole byc moze przez tesciowa jestem juz przewrazliwiona ale jezeli ktos chce mi napisac taka czy tak to czemu najezdza mi na corke/

Jesteś wulgarną ordynuską i tyle w temacie.