16 dni do rozwiązania;) To odliczanie jest najgorsze.

Hejka! Ja mam termin na dziś i nic się nie dzieje.. Jak tak poczytałam o tych zielonych wodach to jestem juz wystraszona na maxa! Mój lekarz każe się zgłosić do szpitala,dopiero na 7 dzień od terminu,a ja bym wolała znaleźć się tam już dziś :( Czy jakbym sie zgłosiła np dziś wieczorem to mogą mnie nie przyjąć i odesłać z powrotem np po dwóch dniach? jak myślicie????? Nie chcę czekac do 42 tygodnia,a w szpitalu,w którym leżałam na nadciśnienie trzymali babeczki nawet do polowy 43 tygodnia,sama widziałam :( Dlatego wybrałam inny szpital do rodzenia...

Gsndch, powodzonka!!! ;-))

No jesli Ci sie nie bedzie nic dzialo to raczej Cie odesla. Do 43 tyg to przesada ale przez pare dni sie nic nie stanie wiec sie nie denerwuj. Moze Cie zaniedlugo zlapie. Dziekuje. Jutro o 11 ma sie zaczac. ;)moj maz jest raczej osoba ktora nie pokazuje chetnie uczuc. A teraz nawet w jego oczach widze przerazenie. I najchetniej by mnie nie spuszczal z oczu nawet na chwile :)widac ze sie denerwuje biedaczek i nie potrafi tego ukryc.

hehe ja z moim mam to samo,co chwilkę dzwoni i pyta o moje samopoczucie. No nie ten człowiek :P

Ja jutro mam zgłosić się na test z oksytocyną. Jestem na początku 42 tyg i trzeba już wywoływać. Boję się, że oksytocyna nie zadziałą i będęmieć cc :(

Trzymam kciuki za oksytocynkę...

Dziękuje, ale strasznie się boję, ze nie zadziała. Dzisiaj miałam badanie i lekarz mówi, że szyjka wysoko jeszcze, rozwarcie na palec, bóle jak na miesiączkę czasem są ale nic więcej. Słyszałam że masaż szyjki strasznie boli, miała któraś z was?

Napewno zadziala:) a cc nie jest takie zle:) szczerze to gorzej wspominam proby normalnego porodu niz cc. U mnie troszke masakra. Podjaczyli mnie do CTG. Nie wiem czy w Pl. Tez to sie tak nazywa. A ze nie bylo za dobrze , przybieglo kilku lekarzy ze az sama spanikowalam. Ale na szczescie wszystko sie unormowalo. Ale jesli by jeszcze pare min nie mogli wylapac serca, bylabym juz Po cc.

Napewno zadziala:) a cc nie jest takie zle:) szczerze to gorzej wspominam proby normalnego porodu niz cc. U mnie troszke masakra. Podjaczyli mnie do CTG. Nie wiem czy w Pl. Tez to sie tak nazywa. A ze nie bylo za dobrze , przybieglo kilku lekarzy ze az sama spanikowalam. Ale na szczescie wszystko sie unormowalo. Ale jesli by jeszcze pare min nie mogli wylapac serca, bylabym juz Po cc.

Ktg :) Kurcze,to nieźle musiałaś się wystraszyć :( Oby Cie tam dobrze obserwowali....

Miałam dzis test z oxy nic nie zadzialalo. Ani jednego skurczu, rozwarcie bez zmian. Jutro jeszcze raz i mają,podawać aż do porodu.

Maleńki wogóle dostal tachykardi strasznej pi tym i nie przerwali podawania.

A nie powinni zrobić cięcia jednak? ;/

Tu gdzie rodze to dają oxytocyne 3 razy. Ale ruszylo się w nocy. Odszedł mi czop sluzowy o 3 nad ranem, teraz plamie na brazowo i mam skurcze regularne co 7 min. Dowiem się dzisiaj czy pobudza to oxy dalej czy poczekamy aż samo pójdzie :)

Skoro skurcze sa regularne i to co 7 minut,te jesem pewna,ze jeszcze dzis zostaniesz szczesliwa mamusia.U mnie zaczely sie co 5 minut i byly tylko 4 skurcze,pozniej cisza,jakies pol godziny i zaczelam krwawic i dostalam skurczy co 3 minuty :).Trzymam za Ciebie kciuki :) i czekam na dalsze wiadomosci

Ja co prawda nie jestem w ciazy, ale przeczytalam watek. Piekny jest cud narodzin malego czlowieka :) Trzymam kciuki za was i wasze maluchy, pamietajcie jestescie silne :)

mama-olka, pięknie!!!! Zazdroszczę! Mi czop odszedł 2 tygodnie temu,tez plamiłam na brązowo przez ponad tydzień,ale skurcze się nie pojawiły...dziś jestem 2 dzien po terminie,jade do lekarza i tez pewnie debe miała oksytocynę... Trzymam kciuki,powodzenia!!!!!!

Juz co 5 min są a Maleńki ustawil się tak że prawie nic nie czuje. Na ktg wszystko widac. Oxy nie boli jak się sama przekonalam :) lekarze sie śmieją że urodze w 5 min bo rozwarvie na 7cm i mam chodzic dalej do partych :)

No to swietnie,ze akcja porodowa tak pieknie postepuje.Jeszcze troszke i zobaczysz swoje upragnione dzieciatko :)

Już na 7 cm???? jejku to faktycznie wymarzony poród ;-))) A mnie się dziecko dziś nie rusza,nie mogę się doczekać wizyty,bo strach mnie obleciał!

Mi zostalo 12 dni do konca... I szcerze to marzy mi sie porod na juz :-) Wszystko gotowe, bola mnie niesamowicie zebra, miednica to jakby sie miala rozpasc... :/ A no i wszystko mnie drazni ;) 2 tyg temu byla szyjka skrocona do 1,5cm. Jutro mam wizyte u lekarza wiec okaze sie jak sytuacja teraz wyglada ;)

Witam wszystkich po większej przerwie. Ja wczoraj byłam u lekarza i mówił że mam przyjść do szpitala 26 kwietnia na poród. No chyba że zacznie się wcześniej a bardzo bym już chciała;)) Teraz jest wielkie odliczanie - jeszcze tylko 10 dni.

przyszła mamka, Właśnie ja 2 tygodnie chodziłam nabuzowana i zdegustowana,że nic się nie zaczyna :P Teraz mam juz lepszy humor,choć byłam pewna,że urodzę prezd terminem a nie po...czekanie jest okropne,u mnie też wszystko gotowe,nawet pogoda :P Mika, właśnie się zastanawiałam co z Tobą,topik założyła i zniknęła ;)

Już jestem:) Chwilowo mnie nie było bo troche zabiegana byłam, ale teraz nadrobię braki HeH;p

No to jest jakas przesada! Zazwyczaj jak chce sie urodzic przed terminem to sie rodzi po ;p

Hej :) ja juz po :) oj byl Stres niesamowity ale wszyscy byli dla mnie tacy mili i kochani ze przestalam sie bac i mialam 100% zaufanie. Mathias urodzil sie wczoraj o 11:45. 51cm, 3600gr. Wczoraj o godz 22 powiedziano mi ze moge sprobowac wstac. Chodzenie nie boli az tak strasznie jak samo wstanie z lozka.

Mam jeszcze dokładnie 2tyg i tez juz nie moge sie doczekać. Juz bardzo chce miec to za sobą i juz byc w domku z moim maleńkim. W domu mam 4-ro letnia córkę. od niedzieli mam takie bole podbrzusza jak na okres ale to jeszcze nie to. To czekanie jest najgorsze. Córka byla urodzona 4tyg przed terminem i teraz tez miała nadzieje,ze mały urodzi sie wczesniej a tu cisza.

Ja miałam termin na 13kwietnia,a urodziłam 3 kwietnia :] trzymam kciuki za Was.. wiem jak to czekania wykańcza,ale teraz Mały budzi się co,1,5h w nocy i też wykańcza :) pozdrowienia

Jak urodze to ponarzekam na nieprzespane noce z powodu maluszka. Jak na razie narzekam na nieprzespane noce z powodu bolu zeber :) Niby co sie odwlecze to nie uciecze ale... nienawidze czekac, popadam w paranoje gdy poczuje jakis bol, albo mam wieksze uplawy, od razu mysle ze rodze :D

Ja czekałam, odliczałam i oby dwa porody 10 dni po terminie...