Chyba przesadził

Mam chłopaka z którym jestem dość długo. Pracuję więcej godzin dziennie od niego. Jak gdzieś jade na miasto czy gdzieś to zawsze on jedzie ze mna. Ostatnio on jechał do miasta a ja już tam byłam bo załatwiałam sprawy. Zadzwonil i mowi jade z mama wiec się nie spotkamy. Za godz ide do sklepu a on bez mamy rozbawiony ze sprzedawczynią gada. zapytałam czemu kłamał, to pow czy musimy wszędzie chodzic razem.podobnych syt było kilka

nawet nie chce mi sie odpowiadac. podobych sytulacji bylo kilka..rob cie w balona a ty pytasz, zalosne

Czy to może ja jestem pzrewrazliwiona bo sama nie wiem

Dziwne zachowanie.Przeciez mogl Ci powiedziec ze chce troche odetchnac.

tylko ze my caly tydzień się nie widzimy bo on nigdy nie ma czasu.przychodzi na weekend chyba ze gdzies jade to już lezie

Dziwny uklad

no niestety tak jest, on teraz idzie do II kl. gimnazjum ja dopiero koncze podstawowke

nie wiem kto odpowiada pod moim Nickiem ale mamy po 30 lat

Faceci... :/ Mój chyba też przesadził :(

a czemu joasiu

Spójrz na mój temat tam jest napisane wszystko

ok zobaczę.