Hałasujący sąsiedzi z piętra wyżej

Witam, mam pytanie co można zrobić gdy sąsiedzi bardzo hałasują. Doprecyzuje o co chodzi. Obecnie mam kilku miesiecznego syna a sąsiedzi mieszkający nademną ponad 2 letniego chłopczyka, ponieważ, bardzo słychać każde tupanie skakanie u nas to wygłuszyliśmy sufit co niestety nic nie dało :( Rozumiem, że dziecko szczególnie 2+ ma mnóstwo energii i nie da się go uspokoić na 3 minuty, w dzień nie pamiętam kiedy spałam ostatnio ponieważ, jest to nie możliwe, hałas jest olbrzymi, w okresie gdy byłam w ciąży wkładałam stopery ale obecnie gdy sama mam maluszka nie mogę sobie na to pozwolić. W sumie do hałaśliwego dnia już się przyzwyczaiłam, ale w godzinach między 20 a 21 układam mojego syna do snu, i wtedy nie wiedząc czemu mały sąsiad z góry najbardziej hałasuje rzuca się po podłodze wali, skacze itd, już nie jednokrotnie zwracałam uwagę, nawet zakolegowałam się z matką tego dziecka i tłumaczyłam, ze jest to bardzo uciążliwe ponieważ, mój syn się wybudza przez ten hałas ( jak grochem o ściane). Co kilka dni wysyłam smsa, żeby byli ciszej. Wczoraj taki byl halas, że mi szklanki w segmencie sie obijały o siebie, pewnego dnia kamień ozdobny mi spadł ze ściany! Rozumiem, że dziecko musi się wyszaleć, ale skoro sąsiedzi są świadomi, że sama mam małe dziecko i bardzo dobrze wiedzą o której go kładę to mogli by albo z nim biegać w innym pokoju albo uspakajać go, juz nie wspomne o tym,że w dzień matka w ogóle z nim na dwór nie wychodzi. Macie jakies sugestie? ja już nerwowo nie daje rady.

nic nie zrobisz, obecnie matki są za głupie na wszelkie sugestie

nie wiem co ci poradzic. ja mam/mialam za scianą jakiegos sąsiada co wali sobie konia w lazience i jęczy i tak 2 razy dziennie, a ja mam pokoj kolo jego lazienki i slyszę te obrzydliwe jęki. ale na szczescie ostatnio jest spokoj. nie wiem czy sie wyprowadzil, czy sprowadzail sobie jakąś dziwę i sie pieprzą w pokoju i juz nie musi sobie walic w lazience.

Kto lepiej Cie zrozumie jak nie kobieta mieszkająca nad ludzmi którzy 24/7 słuchają tv. wiem ze to są starsi ludzie ale czy oni nie spią? Jeśli masz taki problem zgłoś to do spółdzielni niech ktos przyjdzie i posiedzi z godzinie i zobaczy w jakich warunkach musicie zyc. To nie Wasza wina ze oni mają dziecko, chyba W tez musicie jakoś funkcjonwac

Czy ktoś użył na sąsiadach z góry magnes neodynamiczny? Fajnie by było ,żeby w moim mieszkaniu zainstalować do sufitu a ich wszystko metalowe fo tego magnesu przyciągało się. Jaka moc i ile tych magnesów?