Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nuttertools

nuda totalna nuda

Polecane posty

Wiesz, w pierwszej chwili mialam sie oburzyc, ze takie stereotypowe myslenie, ale w drugiej...poniekad sie zgadzam. Sama od dawna nie jestem nastolatka wyobrazajaca sobie jakis mega wyzwolony zwiazek. Pewne doswiadczenia mam, wiec to tez powoduje, ze z czasem pewien kierunek postrzegania rol w zwiazku sie zmienia. Moze nie do konca zgadzam sie w sprawie zarobkow, bo uwazam, ze na utrzymanie rodziny powinna tak samo pracowac kobieta, jak I mezczyzna. Cos w tym jest, ze poczucie bezpieczenstwas jednak bardziej daje mezczyzna, natomiast sfera emocjonalna bardziej lezy po stronie kobiety:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia syfilityczka
bo dla mnie takie przymusowe podziały to o kant dupy rozbić!:O generalnie na słowo powinność mam ciężką alergię:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ruda eufori@ jesteś wg.mnie młodym człowiekiem,fajnie że myślącym,niewielu tu takich,naprawdę,ja jestem trochę starszy i mniej moje rozumowanie zdegradowała telewizja i media ale jak obserwuję życie i znajomych to widzę że załamuje się rola faceta i kobiety w związkach,że prubuje się nas wyrównać a to się nigdy nie powiedzie,temat nr2.super że młody człowiek widzi w tym rozwiązanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kto mowi o przymusowych podzialach? To jednak wychodzi intuicyjnie. I nie popadajmy w skrajnosci. Mowiac o tym, ze kobieta daje rodzinie cieplo I zajmuje sie domem, nie mozna od razu postrzegac tego jako "pan I wladca" I "usluzna mu bezwarunkowo oddana". Pelniac "pewne" role wcale nie trzeba rezygnowac z wlasnych przyjemnosci I zakrawac pod stereotypy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia syfilityczka
są związki gdzie to kobieta jest głównym zywicielem. udane zwiazki! ps ruda chyba zagina na ciebie parol.:P korzystaj!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia syfilityczka
totez właśnie- natura! natura wyjątkowo szufladkowania nie lubi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia syfilityczka
po co ci kobieta juz nam wytłumaczyłeś i gites majonez. twoje prawo do preferencji zyciowych. jesli znalazłeś taka co też tak chce- ekstra. jednak innym nie wciskaj co powinni bo poradzą sobie w tym bez ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naturalnie większość z nas facet jest szeroki w barach a wąski w tyłku więć jest muskularny stworzony do pracy do zarabiania do wojowania o partnerkę,rodzińę dzieci i .t p.kobieta odwrotnie wąska w barach i szeroka w biodrach do zachowania kobiecości i potomstwa ciąży i sexualności i nie mieszajmy panu bogu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia syfilityczka
a kto tu mówi o pracy fizycznej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia...dlatego mowilam, ze z tym akurat nie do konca sie zgadzam. Nie wyobrazam sobie byc w pelni zalezna finansowo od mezczyzny. Nigdy w zyciu. Rodzine utrzymywac powinny obydwie strony. Chociazby dla wlasnego poczucia niezaleznosci. a natury zaszufladkowac niesposob;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia syfilityczka
religią też się raczej nie zasłaniaj bo nie twoja sprawa w co kto inny wierzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia syfilityczka
,,Rodzine utrzymywac powinny obydwie strony. '' ehh i znów to 'powinny':( ble!:O a niech se nawet z zony służącą zrobi jeśli jej też to odpowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ruda jesteś młodsza ode mnie więc w takim cię stawiam jakim jesteś i nie krytykuję lecz podziwiam za podejście do tematu,niepodobającym się też nie naubliżam bo łatwiej jest im tak żyć i media zrobiły swoje,wpoiły inne realia życia i rozumowania więć nie mścijćie się na mnie tylko na waszych nauczycielach,np rodzicach,mediach i t p.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia syfilityczka
zindoktrynowany przez muszke^ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia syfilityczka
kotek zastanów się lepiej czemu media tak wpoiły?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia...troche sie czepiasz, wiesz. To "powinny" to tylko I wylacznie moje zdanie. A dokladnie to odnoszace sie do mnie I mojej rodziny. A kazdy I tak uklada sobie zycie tak, jak uznaje to za stosowne:) Nuttertools...wydaje mi sie, ze jednak uwazasz mnie za mlodsza niz jestem w rzeczywiistosci;) a mam niewiele lat mniej niz Ty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia syfilityczka
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia syfilityczka
no i git:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rodzinę powinny utrzymywać obie strony,tak napisałyście,a ja pisałem inaczej?pisałem że facet jest od zarabiania to prawda a skoro tak piszecie to znaczy że nie uznajecie takiej pracy jak wychowanie dzieci i dogadzanie facetowi w domu za pracę,ok.jestem facetem,zarabiam na swą rodzinę,żona nie pracuje,znaczy pracuje ale nie zarabia,haruje w domu,czyli wg.waszych kryteriów nie pracuje,ja bym się z nią nie zamienił na rolę dlatego ja przynosze pieniądze i nic nie robię a ona haruje,ja tak myślę.ja bym się z nią nie zamienił,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia syfilityczka
pierdzielisz pan.;) nie napisałyśmy, tylko napisała ruda:) widzisz kotek ty byś się nie zamienił a zonę wciskasz do takiej roli:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ruda eufori@być morze że jesteśmy w podobnym wieku,pomyliłem cię co do lat z inną rozmówczynią forum,przepraszam,moja wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jak ja pierdzielę to powiedzcie co miało by nastąpić byście były zadowolone z życia w 100procentach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy ktos powiedzial, ze kobieta zajmujaca sie domem nie pracuje? Nie przypominam sobie. Tez bym sie nie zamienila na jedynie "taka" prace. Jednak ta zawodowa pozwala wyrwac sie od nieustannych obowiazkow, dlatego poza faktem bycia wowczas zalezna finansowo od mezczyzny, rozniez z tego wzgledu nie wyobrazam sobie wylacznej opieki domem I dziecmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia syfilityczka
ja bym np potrzebowała czuć się nie jak przedmiot tylko jak podmiot decydujacy na równych prawach o sobie nie jestem już dzieckiem i nie potrzeba mi nowego taty, który mi bedzie mówił jak mam żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×