mieszkanie z małżeństwem

dziewczyny piszę tutaj, bo chce po prostu wyrzucić z siebie emocje. mam dość wszystkiego. ja po prostu nienawidzę swojego domu. mieszkam na piętrze razem z moją siostrą i jej mężem. ja mam tu pokój. oni mają kuchnie łazienkę i dwa pokoje. rodzice są na dole. Już nie mogę znieść mieszkania z małżeństwem. Ciągle każdej nocy słyszę ich seks ok rozumiem, że to ludzka rzecz. Ale po prostu oni nawet nie patrzą która godzina nie obchodzi ich to, że jest np 18 i ktoś u mnie jest. Ja już się po prostu brzydzę tym domem mam go dość. Jestem raczej sama bo odłączyłam się jakoś od rodziny z rodzicami spędzam mało czasu. Nie mam ochoty wracać do tego domu. Mam mały pokój a ciągłe siedzenie w nim już mnie przytłacza, zabijają mnie te ściany. Dzisiaj już nie wytrzymałam, znowu te jęki. Po prostu się poryczałam, bo mam tego dość. Wiem powiecie żebym s nimi pogadała, ale wstydzę się im to powiedzieć. Już nie mogę doczekać kiedy się wyniosę bo będę miała świety spokój.Czy to nie w porządku, że czuję sie tak źle z tym wszystkim? powinnam ich zrozumieć? próbowałam no ale ile można. trzy lata wytrzymywałam. teraz dużo się złożyło na jeden czas, ze mną też jest nie najlepiej moja psychika już chyba jest wyżarta po prostu dlatego też to jeszcze wszystko potęguje

ubierz sexi ciuch i wbijaj do nich:-) Szwagier będzie szczęśliwy ,siostra odpocznie a i ty skorzystasz;-) A tak powarznie ,jak kiedyś nie będzie rodzicow poprostu zamknij się w pokoju zaprośc jakiegoś kolege przedstaw mu sytuacje i jęcz tak ze 2 godziny. Może siostra się w końcu skapnie ,że przesadza i przestanie się obosić. Może poprostu chce pokazać przed Tobą ,jak jej fajnie itd. W najgorszym przypadku zrobicie 4 -ro kąt i będzie orgia jak chuj

widzę , że zawsze są tu sami idioci

Zrob imprezke do rana. Albo choc w stringacg. Oni nie maja wstydu to Ty tez. A moze jakos przenies sie na dol do rodzicow.

heh, siostrunia powinna Cię uszanować a nie takie coś odstawiać jesteście dwie jeżeli jej się coś nie podoba to niech wyprowadzi się z mężulkiem, w tym domu jesteście na równi także nie czaj się z wszystkim, co z tego że ona jest żonata i mieszka tam z mężem, jakby była taka w porządku to by sobie coś zorganizowała jakieś mieszkanie i tam uprawiała swoje orgie, co do Ciebie to musisz zmienić nastawienie choć to trudne: zacząć lubieć wracać do domu, może Ci się to uda, powiedz siostrze, że wszystko u Ciebie słychać przez ścianę, że jak byli u Ciebie znajomi to to słyszeli, to może się zawstydzi dziewucha, w ogóle są na to sposoby, mogłabyś wygłuszyć ścianę w swoim pokoju a na drzwi zamontować matę tłumiącą dźwięki, weź zainwestuj i pokochaj mieszkanie we własnym domu (tj, ojcowiźnie)

nie możesz się męczyć ani miesiąc dłużej, pomyśl co jest dla Ciebie lepsze na chwilę obecną, - mała inwestycja w wygłuszenie, pomyśl czy jak byś ich nie słyszała czy mniej słyszała czy byś się poczuła lepiej - czy może wyprowadzka,

ma się wyprowadzić? on niech się wyprowadzą!

chyba jesteś niezrównoważona, że przeżywasz coś tak błahego. załóż słuchawki na uszy, kup stopery. albo przeprowadź sie na dół do rodziców- chociaż oni zapewne ez uprawiają seks i też będziesz pewnie nasłuchiwać i fiksować

po 1 to niech oni sobie taką matę na drzwi zrobią http://www.leroymerlin.pl/okna-i-drzwi-zewnetrzne/akcesoria-do-drzwi-zewnetrznych/tapicerki-drzwiowe,a490.html można kupić w catoramie czy leroymerlin taką tapicerkę wygłuszającą, spytać czy coś dodatkowo jeszcze pod nią włożyć w celu większego wygłuszenia

zwróć siostrze uwagę - nie mieszkają sami - a jak chcą się bzykać na okrągło to niech sobie gdzieś na mieście wynajmą

do: nono ni a od kiedy to uprawianie seksu z mezem to orgia? :D

yyyKafeKrytykant jak się pipczą o 18.00 w czasie co u niej są jacyś znajomi, że ich słychać na całe piętro

a twojej siostrze nie jest glupio ze ciagle słuchasz ich orgazmy i jęki ? mi by było głupio

aa AUTORKO ja to bym postukała w ścianę jak coś będzie słychać jak przyjdą znajomi o obróciła to w żart, nie ma to jak kupa śmiechu pośmiej się w końcu z tego a nie płacz

poprostu powiedz im to ze wszytko slyszysz a ostatnio nawet twoi znajmi i ze cie to krepuje, zasugeruj wyciszenie pomieszczenia,

i ja tam , napisz czy dziś tez jęczy

Pewnie jesteś cnotka-niewydymka, że tak reagujesz. Każdy normalny człowiek by się podniecił słysząc takie dźwięki, ewentualnie zaczął robić to samo. Ty tam pewnie siedzisz w tym pokoju i cały czas książki czytasz, jak siostra dobrze się bawi i korzysta z życia.