Jak madrze gospodarowac pięniedzmi.

Nieumiem. Ciagle malo kasy. Nazse dochody to: 450zł- 10 kazego miesiaca. 300zł ok.20 czasem pozniej 77zl rodzinne ok.20. 350zł roznie raz 5-raz 10. a partner ma tyg. 350zł w kazda sobote. Trzeba porobic oplaty i zeby zostalo na zycie. jak to dobrze rozplanowac.?

????

to jest rozbite na caly miesiac. mamy ok.2500zł na miesiac. ale kasa jest na raty.

takie tematy były wałkowane 100 x, poszukaj w archiwum

nie wydawac na glupoty, wyliczyc ile trzeba na opłaty i tyle od razu, ile na zycie tygodniowo i odlozyc najlepiej do koperty a reszta jak zostanie to rozdysponowac

t

najpierw zlicz ile ci potrzeba na stałe opłaty no nie wiem kredyt, smieci, woda, prąd, benzyna itp potem ile na zycie tzn jedzenie i chemia, chyba, ze jakies stałe leki czy cos i rozdziel na 4 tygonie ja tak robie jakas rezerwa na niezapowiedziane i nagłe wydatki itp

miminkakakosajsoddas- dostała sie twoja córka do przedszkola?

my mamy tak 1500 moje okolo 27 kazdego miesiaca mojego m 2600 i kazdego 10 miesiaca 1200 na opłaty i kredyt + mała rata idzie mi 1300 na zycie i chemie + kosmetyki 1000 zawsze zostawiam na jakies wydatki typu cos do domu kupic, jakies leki czy cos + prywatni lekarze i ciuchy 800 zł reszte odkładamy

tak dostala sie.

aha no i nie wydajemy na głupoty typu jakies imprezy , alkohol itp bo nie lubimy, do kina nie chodzimy czasami wyjdziemy na jakas kolacje z okdladanej kasy robimy remont domu wiec idzie na to i na ogród bo mamy spora działke

dostalam 10 450zł. z tego oplacilam sowja karte kredytowa 90zł przedszkole 210zł i karte do telefonu. razem.330zł. zostalo 120zł. zrobilam zakupy.zostalo pare zł. potem partner dostal w sobote 350zł. zaplacilam za gaz i za wode. razem 130zł.a i kupil moj materialy do pomalowania kuchni -30zł. i rozrzucilismy sie i zamowilismy sobie po kebabie i dla corki pizze. poszlo 33zł. ok.200zł.zostalo 150zł.poszlismy na zakupy w sobote poszlo 90zł. zostalo nam 60zł. na drobne wydatki typu chleb, ziemnaiki. w portfelu zostalo mi 20zł.

c

to po co kopiujesz pizze jak cie nie stać ? zrób sama w domu

ciezko jest jak sie nie ma kasy tak regularnie co miesiac tylko tak porozbijane

no własnie ja wole pizze sama zrobic bo lepsza i zdrowsza chociaz mnie stac na zamawianie

a

b

no i mamy wspola kase wtedy latwiej wszystko zagospodarowac

..

nie wychodzi mi pizza. ciasto nie bardzo. rzadko zamawiamy cos do jedzenie z pizzerii. ciezko bo kasa rozbita na raty. patrzylam i wyplnelo mi na konto 350zł. i tak zastanawiam sie co oplacic z tego. zostalo mi do oplacenia. 280zł czynsz, 100zl kablowka,prad 350zł.

z takimi dochodami wcale bym nie zamawiała żarcia

aa

dużo na kablówkę idzie, musicie ją mieć? to razem z netem te 100 zł? sporo na samodzielnym gotowaniu można zaoszczędzić, jakaś zupa, kluski itp...ale też nie radzę mocno z tym przesadzać, bo uważam że lepiej mieć mniej ciuchow, a jeść w miarę dobrze. no i nie wiem czy kupujecie, ale też dużo idzie na jakieś słodycze, jogurciki...ale lepiej kupić zwykłą czekoladę i jogurt naturalny, taniej i zdrowiej. no i jak dużo idzie ci na rozmowy tel. to też zawsze można ograniczyć.

a do picia można w sezonie zrobić kompotów np. z wiśni i to pić, no i zwykła woda niegazowana też jest zdrowa.

,

a

duzo mozna zaoszczedzic na własnym jedzeniu tzn ja mam ogrodek i sad i owocow lecie ile dusza zapragnie i robie słoiki, dzemy, soki, korniszone, kiszone itp, gotuje sama bo zdrowiej i wiecej tego wychodzi wiec taniej, zamiast kupowac słodycze pieke ciasta i sama robie np lody czy jakies desery i nie ma ze mi nie wychodzi sie naucz

maz jest przedstawicielem handlowym i jezdzi po marketach jak widzi mieso w promocji to bierze wiecej , zamrazam i mam na dlugo albo proszki taniej

mam kablowke i razem z internetem. razem 100zł. tel. 30zł karte laduje. mam pakiet do mojego. a najwicej z nim rozmzawiam. gotuje obiady norlmanie. najwicej dupereli idzie na corke. a tu w piekarni- ciasteczka. a to np. ryz dla golebi. a tu serek. moze w miesiacu dla mnie i mojego na chrupki czy piwo idzie niewiecej niz 20zł. ja kiedy mam okres jem chipsy i cole. ile to wyjdzie 5zł. moj raz w tyg. wypije sobie przy sobocie 1 piwo.