Jak rozkochać "kobieciarza"?

Pomóżcie mi bo wpadłam po uszy... Wiem, że dla innych kobiet też jest taki milutki i im słodzi, ale mi na nim zaczęło bardzo zależeć. Tyle komplementów od niego usłyszałam, przytulał mnie, całował... Ale teraz się nie odzywa. Jak go w sobie rozkochać tak jak on mnie rozkochał w sobie?

Ciekawe czy choć trochę o mnie myśli... Ja tak za nim tęsknię. Łudzę się że on do mnie też coś czuje, bo czasem powie coś takiego co mi narobi nadziei. Ostatnio powiedział że jest mną tak zauroczony że cały czas o mnie myśli... I co wierzyć w to?

musiałabyś miec totalnie wyjeb*ne na niego aby cie pokochal i byc sliczna zaradna itp w obecnej sytuacji im szybciej zneutralizujesz go ze swojego ustroju tym lepiej dla ciebie dziecinko. klik klinem cin cin ;)

A to że mówił mi, że przy mnie nie wie co sie z nim dzieje? Że przestaje myśleć logicznie? Ciągnie go do mnie, w sensie że ciągle mnie dotyka niby przez przypadek, ociera się jak przechodzi obok mnie, opowiadał mi o swoich zainteresowaniach a jak okazało sie, ze sa takie jak moje to powiedział że my to byśmy sie dla siebie nadawali. czy to w ogóle może być szczere w przypadku takiego typu faceta?

A co babiarz nie moze się zakochać? Nie ma szansy, żeby mimo tylu kobiet, zależało mu na tej jednej?

W takim razie po co by mówił takie rzeczy że o mnie myśli i jest mną zauroczony gdyby nie chciał mieć ze mną nic wspólnego?

To proste po co, po to aby koleżanki zazdrościły, że wianuszek kobiet wokół niego, a upolowała go właśnie autorka :) Przynajmniej na kilka miesięcy, aż odkryje, że ją zdradza :P

Mówicie tak, jakby taki facet nie miał wyższych uczuć i wiadomo jest że nie traktuje kobiet poważnie...:-(

Skoro jest kobieciarzem, to czego się spodziewasz? Na chwilę go omotasz i zaraz się znudzi.

Bo się zauroczył...tacy się średnio zauraczają w innej co parę tygodni...standard.

sama z resztą widzisz,jak jesteś to jest przymilny, a jak cię nie ma to tez mu to nie przeszkadza. 80% moich kolegów (30+) to takie łajzy.

20% ma już żony ;)

Kobieciarza się nie da rozkochać

A ja i tak postaram sie zawrocic mu w glowie. Mysle ze pierwsze koty juz za mna bo jak pisalam wczesniej - okazuje mi sympatie

Ile masz lat ?

24, on 30

da się na jakiś czas ale jak tylko okażesz ze Ci zależy i , że zrobisz dla niego wiele od razu zacznie szukać innej bo mu się znudzisz, cóż tacy oni własnie są mam na to żywe dowody

To smutne....

mówi Ci tak i słodzi bo chce Cie po prostu do łóżka zaciągnąć... o ile juz tego nie zrobil, zobaczysz że potem zmieni swoje zachowanie wobec Ciebie, ja mialam identyczny przypadek :( nie ma sensu byś go w sobie rozkochiwala, on Ci tylko serce złamie :/