Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ROCKTRAIL

Nie mam nikogo.

Polecane posty

Gość ROCKTRAIL

Nie mam żadnego znajomego, dziewczyny, nikogo. Nie potrafie sie z nikim zintegrować? Gdzie leży problem? Nie mam żadnego dobrego znajomego, przyjaciela z którym mógłbym coś zrobić, choćby wyjść na głupie piwo. Mam 24 lata i nie wiem czy jeszcze mam szanse na przyjaźń. Kiedyś miałem dobrego kolegę "przyjaciela" ale to od dzieciństwa się znaliśmy, teraz już się nie widzimy. Czy muszę być bardziej otwarty? Czy jak ? Bo już sam nie wiem. Może to taki wiek gdzie już się nie zdobywa przyjaźni. Co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anika nie znika
No cóż nie zaszkodzi być bardziej otwartym,ale z doświadczenia wiem,że łatwo jest radzić,trudniej wprowadzić to w życie.Co do przyjaźni,uważam,że takie przyjaźnie z dzieciństwa często kończą się podobnie.Wiesz każdy ma własne sprawy.Jesteś młodą osobą i na pewno będziesz miał jeszcze wielu znajomych.Chyba,że jesteś skryty,bo z takim charakterem jest trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anika nie znika
No cóż nie zaszkodzi być bardziej otwartym,ale z doświadczenia wiem,że łatwo jest radzić,trudniej wprowadzić to w życie.Co do przyjaźni,uważam,że takie przyjaźnie z dzieciństwa często kończą się podobnie.Wiesz każdy ma własne sprawy.Jesteś młodą osobą i na pewno będziesz miał jeszcze wielu znajomych.Chyba,że jesteś skryty,bo z takim charakterem jest trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×