Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blondynka na tropie tajemnic

szukam kolegi po 30stce

Polecane posty

Gość blondynka na tropie tajemnic

Tak po prostu. Do pogadania. Nie szukam miłości bo jestem w związku, w przyjaźń już nie wierzę także przyjaciela też nie szukam. Chciałabym pogadać z jakimś facetem, najlepiej po 30 stce a nawet kolo 40 stki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35 latek ;-))
O czym chcesz gadać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynka na tropie tajemnic
Dobre pytanie. Chciałabym pośmiać się, pogadać o głupotach. Ostatnio mam mnóstwo spraw na głowie, problemów i powoli siadam. Nie chcę swoimi sprawami zadręczać ani znajomych ani obcych. Chcę choć na chwilę zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35 latek ;-))
No to chyba do tego jest ten osobnik, z którym jesteś związana :P Co to za związek, w którym nie ma komunikacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynka na tropie tajemnic
:) No widzisz, pisałam że niekoniecznie chce mi się rozmawiać o moich problemach. Ani nikogo nimi zadręczać :) Chcesz się pobawić w psychologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35 latek ;-))
Za dużo mam empatii i takie zabawy mogą się źle dla mnie skończyć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynka na tropie tajemnic
Generalnie wszyscy znajomi wiedzą w jakiej sytuacji się znajduję. Ostatnio staram się ich unikać, bo już mam dość tłumaczenia, wyjaśniania. Nie odbieram telefonów, bo nie chcę o tym rozmawiać. Brakuje mi takiej beztroski i kolegów z młodości. Gdy zabierali mnie gdzieś autem (tylko bez skojarzeń) i mogliśmy wygłupiać się do rana :) A to nad jezioro a to na huśtawki, albo tylko posiedzieć razem i się pośmiać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartolomeoo
a jakies zblizenia z kolega przewidujesz?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynka na tropie tajemnic
Praktycznie od 5 lat żyję w stresie (z krótkimi przerwami). Obecnie jest ze mną źle ale nadrabiam dobrą miną :) Jak chcesz pogadać to napisz coś o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynka na tropie tajemnic
Zbliżenia? :) No i gratulacje! Tego mi brakowało. W końcu się uśmiechnęłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komu by się chciało kobieto
wysłuchiwać twoich litanii,,, psycholog bierze za takie coś 100 za godzine i to na prowincji, w dużych miastach dwa razy tyle a ty szukasz kolgi którego będziesz zarażać swoimi sprawami, najwyżej możesz jakieś zboka przyciągnąc takimi anonsami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartolomeoo
ej blondi, to moze chociaqż pogramy w bierki? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35 latek ;-))
Mam 35 lat, jestem kawalerem i nie mam żadnych problemów :) Nie chcę tego zmieniać więc nie szukam żony, guza, nikogo nie zaczepiam i unikam konfliktów z otoczeniem :P Jestem pozytywnie nastawiony do życia, niemal zawsze mam dobry humor i świetnie się czuję sam ze sobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynka na tropie tajemnic
Zależy co masz na myśli. Jeżeli jakiś kolega mieszka blisko mnie, mogę potrzymać za rękę. Z natury jestem wierna. Tylko raz mi nie wyszło. Ale to było dawno i nie prawda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukampozyczkiiii
3 lata tkwilam w zwiazku, w ktorym nie moglam byc sobą, nie moglam glosno powiedziec o tym co mnie dreczy, co we mnie siedzi, z czym sobie nie radze bo od razu slyszalam, ze zachowuje sie jak dziecko i powinnam miec jaja. rozmawialam tylko z przyjacielem, ktory dzis jest moim mężem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynka na tropie tajemnic
komu by się chciało... czytaj proszę ze zrozumieniem! Nie chcę się żalić! Chcę pogadać o głupotach! 35latek ;) Zazdroszczę nastawienia :) Chciałabym kiedyś powiedzieć ze nie mam problemów. 4 miesiące temu z pewną dozą nieśmiałości powiedziałam komuś, że w końcu jestem szczęśliwa... no i mam za swoje ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weetueypw
"Zbliżenia? No i gratulacje! Tego mi brakowało. W końcu się uśmiechnęłam" ------- jak ciebie takie teksty śmieszą, to faktycznie musisz być blondynką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elektronikełe ausf. VIb
jak chcesz pogadać o wszystkim i o niczym to idź sobie na jakiś czat interia, wp czy inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynka na tropie tajemnic
szukampożyczki świetnie Ci się ułożyło. Takie dwie polówki :) Ja miałam 3 takich gagatków na dobre i złe. W swoim związku jest mi dobrze (czasami :)) Ale nie zamierzam nic zmieniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukampozyczkiiii
autorko mysle, ze ten nieudany związek byl mi potrzebny po to, aby dojrzec, zrozumiec co jest w zyciu wazne. gdyby nie to sparzenie sie to prawdopodobnie nigdy nie docenilabym obecnego męża :) tez nie chcialam nic zmieniac, bylam gotowa dalej tkwic w tym chorym związku ale w koncu to on odszedl bez slowa. po kilku latach napisal mi na naszej klasie, ze przeszkadzalo mu, ze nie mam "jaj".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd jesteś 35-latku
?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynka na tropie tajemnic
weetueypw nie masz człowieku swoich problemów?! tak, uśmiechnęłam się gdy przeczytałam taki tekst. Mam dość poważnych spraw na głowie. Brakuje mi takiego pieprzenia o niczym. Mój kolor włosów nie ma żadnego znaczenia. Nie uda ci się mnie obrazić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynka na tropie tajemnic
szukampozyczki Cieszę się że jesteś szczęśliwa i że odnalazłaś to czego szukałaś. Ale naprawdę mój facet nie jest dla mnie problemem. Mam poważniejsze sprawy na głowie :) 35latku :) widzę zainteresowanie Twoją osobą :) Ależ fajnie by było gdybyś nie szukając, nie pragnąc znalazł :) hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe ze chesz tylko
pogadac a szukasz faceta, kolezanka nie moze byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynka na tropie tajemnic
napisałam że lepiej dogaduję się z facetami. Niestety nigdy tak się na nikim nie zawiodłam jak na moich dwóch "przyjaciółkach". Aktualnie nikogo już nie odważę się nazwać przyjacielem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35 latek ;-))
Mieszkam w województwie lubelskim (Polska) ale internet i w skansenie europy mamy więc to bez znaczenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynka na tropie tajemnic
35latku :) ja też lubelskie. Pracuję sobie w Lublinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35 latek ;-))
Blondynka... czyli władowałaś się w poważny związek i boisz się uciec? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tadzik Rydz
Na spontaniczne bara- bara nie jesteś czasem chętna? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynka na tropie tajemnic
Tak, związek jest poważny. Nie, nie chcę uciec. Mój świat nie zaczyna się i nie kończy na facecie. Moje najpoważniejsze problemy nie są z nim związane. Daj jakiś temat aby się pośmiać. Czy tak bardzo chcesz drążyć temat moich smutków? Nie chcę o tym pisać. Najchętniej wsiadłabym w auto i pojechała przed siebie. Ale nie mam tyle odwagi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×