Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monster mama

monster mama - dylematy.

Polecane posty

Gość monster mama

jestem w 15 tc. jak czytam te wszystkie badziewne artykuły w stylu "celebruj ten piękny czas, ciesz się chwilą" to dostaję napadu agresji. o dziecko staraliśmy się ponad 3 lata. w międzyczasie 2 poronienia, aż odkryli co mi jest. no i po kolejnym roku starań znów zaciążyłam, jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa. ale. mam dość, a przede mną jeszcze pół roku. ciągle mnie mdli i jest mi niedobrze, pulta mną nad kiblem, nie mogę jednak dla ulgi się wyrzygać. albo mi się odbija, albo mam zgagę. kondycja mi spadła jak nie wiem co, jak dochodzę z przystanku do domu, to czuję się jak czołg, dyszę i sapię. na plusie już prawie 5kg. od początku mam infekcje, ciągle mnie swędzi i piecze, to już 4 miesiąc, przez to nasze życie seksualne leży i kwiczy. do tego wszytko mnie w środku boli, jajniki, brzuch itp. ostatnie rewelacje mam z pęcherzem, chce mi się sikać, ale nie mogę, jakby mnie kto za cewkę ścisnął. muszę sobie robić codziennie zastrzyki w brzuch i po 3 miesiącach już mi się kończy miejsce i wszystko mnie boli, a tu jeszcze pół roku. przez pierwsze 2 miesiące miałam takie gazy, że miałam wrażenie że się na nich uniosę. teraz mam mniej, za to tak bolesne, że aż skręca mi kiszki. mam dość. chcę żeby już był październik :/ no i te ubrania, wory ciążowe... aż mnie odrzuca. cieszę się na dzidzię, ale na litość boską, czemu mi się to wszytko skumulowało? :( macie też tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Berrrry
No ale to powinno Ci po jakimś czasie przejść. Uwierz że jak urodzisz to po jakimś czasie jak zobaczysz kobitke w ciązy to zatęskni ci się za brzuchem. Wiem że nie łatwo jest Ci się cieszysz przy takim złym samopoczuciu ale coś za coś, staraliście się tyle czasu to coś oznacza. A teraz pozostaje Ci nic innego jak jakoś przetrwać i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też chcę.....
dziwnie to zabrzmi, ale ci zazdroszczę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the new
Ja tak nie mialam, ale Dziewczyno mysl pozytywnie! Jeszcze troche i bedziesz mama, zobaczysz swoje dziecko i zapomnisz o wszystkim c teraz przezywasz, gwarantuje Ci to. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój ukochany mi wyparował
Kochana, ja jestem w 12tc i dopiero teraz zaczynam czuć się troszkę lepiej, bo jeszcze tydzień, a właściwie dwa tygodnie temu była masakra, schudłam 6kg, ciągle nad kiblem - wymiotowałam - nawet łykiem wody, który wypiłam, ciągle bym spała, jedna wielka tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monster mama
już mam kłopoty ze spaniem. na boku nie mogę bo mam rwę kulszową, która się nasila przy leżeniu na boku. na brzuchu już też się nie da, tylko zostaje na plecach. śpię jak umrzyk w trumnie. jak śpię na plecach to mi bardziej naciska na pęcherz. masakra. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monster mama
jakbym chudła to pal licho. ale w takim tempie i przy takim apetycie na fast foody, po nich o dziwno nie jest mi niedobrze :/ to ja będę monster 30kg+ mama :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona__ciżżemka
masz pecha :) nie wszyscy tak ciążę źle znoszą. ja wprost tryskałam energią, no może w 9 miesiącu miałam już dość :) ani razy nie zwymiotowałam, zero mdłości, super cera, włosy mi się przestały przetłuszczać, nie miałam cellulitu, hemoroidów, po porodzie w miesiąc wskoczyłam w swoje stare jeansy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Berrrry
monster mama w drugim trymestrze powinno odpuścić ale wiedz że czeka cię jeszcze 3 trymestr a w nim nie jest juz tak przyjemnie. Ważne że doczekałaś się i nosisz w sobie Twoje długo wyczekiwane dziecko. Akurat pech że aż tak źle to znosisz bo ja zwymiotowałam może ze 3 razy i przez dwa tyg mnie mdliło i tyle. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monster mama
dzidzia t o chyba będzie dziewczynka, sądząc po objawach :P i usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monster mama
ale ja już mam 1 trymestr za sobą, a nic lepiej, jest coraz gorzej. ale fakt buźkę mam jak pupcia niemowlaka, zero pryszcza od 2 miesięcy. a wcześniej to normalnie jak nastolatka, a na karku już 33 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monster mama
i ta wieczna infekcja. libido zerowe. za niedługo to mój biedny małżonek pornolami mnie zastąpi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monster mamo, Ciąża nie koniecznie musi być fajna... nawet ta najbardziej wyczekiwana może dać w kość. Większość z gazet dla przyszłych mam potwornie słodzi :-) i upiększa. Ale nie martw się - ciąża szybko mija i zazwyczaj druga jej połowa jest nieco lepsza od pierwszej. A nawet jak nie jest to jej zwieńczeniem jest Twoje dziecko - ten cud na który tak długo czekałaś. I choć na początku ten maleńki cud też może ci się nieźle dać we znaki... to zobaczysz że będziesz go kochać całym sercem i szybko zapomnisz o tych wszystkich ciążowych niedogodnościach :-) Życzę powodzenia i wytrwałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie nie bylo tak zle, hoc nie obylo sie bez szpitala i wczesniejszego porodu.jedno ci powiem .musisz przetrwac i ty yez to wiesz.nie wybaczysz sobie ze cos zaniedbalas gdyby cos poszlo i bedziesz marzyc o worach ciazowych.zycze ci wszystkiego najlepzzego,malo uyrudnien wiele radosci :) nagroda bedzie rozowy maly pomarszczony ktos kto zabierze ci nocne spanie, bedzie przychodzil do wazzego lozka w srodku nocy.potem zazada kieszonkowego w wysokości twojej wypłaty .skończy studia a ty będziesz mieć już niezla sumke uzbierana na wesele :) naprawde warto przezyc tych kilka miesiecy w cierpieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monster mama
moje drogie, połowa mojego ja się bardzo cieszy, tym bardziej że od tygodnia coś mnie łaskota w brzuchu, może to już ruchy dzidzi? druga połowa mojego ja ma dość. ale pewnie macie rację, jak się urodzi i da mi popalić, to zatęsknię za tymi gazami ciążowymi i uciskiem na pęcherz... :) :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×