Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Brooklea

Zaczynamy Starania o Dzidzie zaraz Po Tabletach zapraszam do Wypowiedzi

Polecane posty

Ja odstawilam tabletki i dzis dostalam krwawienie z odstawienia. Pod koniec maja jade z mezem na weekend do Cornwalli i jak wracamy to odrazu bierzemy sie do roboty. Tak bym chciala ta pustke co mam po ostatniej ciazy wypelnic jak najszybciej. Mam nadzieje ze nie bedzie zadnych problemow bo normalnie niczym pojde na pierwsze usg to osiwieje z nerwow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki cos mi sie w telefonie zacielo i po dwa razy wysyla hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brooklea
O fajnie ze do nas dolaczylas ... no wlasnie krwawienie ustalo leci tylko cos delikatnie brazowe , jesli bylo by to poronienie to pewnie dluzej i wiecej by tego bylo zobacze co lekarz powie w piatek ;) bedzie co ma byc jesli to bylo poronienie to lepiej niz dziecko mialo by sie urodzic chore czego tez sie boje ... zycze powodzenia w staraniach kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sita1
No już nie czytam, właśnie teraz dostałam okresu :D teraz odbąknąć go... jeszcze jeden listek paznokci i zobaczymy...przyznam , że trochę się martwię... a Brooklea jak Ci się leży? mówisz, że nie ma tragedii?:P hehe.. a dziś leci coś czy czysto? AniaDz-miło , że ktoś się dołączył do nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sita1
"paznokci" lol... tabletek :D **

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sita1
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brooklea
Z rana prawie nic nie lecialo takie leciutko brazowe , teraz poszlam do lazieki i znow polecialo chyba Sita nic z tego nie bedzie ... ehhhh zastanawiam sie bo lekarz kazal brac 2 razy dziennie deoudphan "czy jak to sie tam pisze " a wszedzie gdzie czytam lub z kims rozmawiam zaleca sie 3 razy dziennie moze 2 to zamala dawka ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sita1
Nie wiem kochana.. może przedzwoń do tego lekarza i powiedz, że dalej krwawisz ? i że tylko jak wstajesz do wc. Wiesz może to głupie ale ja gdy trafiłam do szpitala, też krwawiłam... i leżałam bez żadnego wstawania, nawet do wc...Miałam swoje wc pod łóżkiem szpitalnym... Jeżeli na to wychodzi , że nie możesz wstawać to na razie pozostań w łóżku bez wstawania do wc, przynajmniej do wizyty... może to leżenie jest tymczasowe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brooklea
nie wydaje mi sie ze to cos da , tym bardziej ze mieszkam w tak glupim kraju ze w kwestji ciazy licza dopiero ciaze pod koniec 3 miesiaca a do 3 to nawet z krwawieniem cie w szpitalu nie poloza bo to nie ciaza ( moze poloza ale nie podtrzymaja ) ... tak widocznie mialo byc moze moj ogranizm jeszcze nie '' dorosl '' do ciazy ... mam jeszcze jedna teze po tabletkach czasami wystepuje podwojna owulacja i moze tak bylo zaplodnilo sie jedno jajeczko drugie nie i teraz ono ubumarlo i musi sie usunac tak miala moja ciocia ( dzis ma 10letnia corke ) moze wlasnie mam podobnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brooklea
nie wydaje mi sie ze to cos da , tym bardziej ze mieszkam w tak glupim kraju ze w kwestji ciazy licza dopiero ciaze pod koniec 3 miesiaca a do 3 to nawet z krwawieniem cie w szpitalu nie poloza bo to nie ciaza ( moze poloza ale nie podtrzymaja ) ... tak widocznie mialo byc moze moj ogranizm jeszcze nie '' dorosl '' do ciazy ... mam jeszcze jedna teze po tabletkach czasami wystepuje podwojna owulacja i moze tak bylo zaplodnilo sie jedno jajeczko drugie nie i teraz ono ubumarlo i musi sie usunac tak miala moja ciocia ( dzis ma 10letnia corke ) moze wlasnie mam podobnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sita1
bardzo możliwe, trzeba trzymać kciuki żeby wszystko się poukładało.. ale leżysz ciągle i tylko wstajesz do wc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brooklea
tak leze tylko do wc , wczesniej wstalam na chwilke ale tez lezalam na kanapie wiec w sumie to samo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brooklea
tak leze tylko do wc , wczesniej wstalam na chwilke ale tez lezalam na kanapie wiec w sumie to samo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sita1
ale leżysz, czy siedzisz na leżąco? Ja pamiętam gdy musiałam leżeć to..z głową w dół... to była jakaś masakra dosłownie, bo całym dniu przeleżanym z głową w dół kręciło mi się w głowie niesamowicie ale między innymi dlatego było to potrzebne żeby dzidzia nie naciskała na szyjkę i aby szyjka mogła sobie odpocząć... pewnie Ci się nudzi co?:) A i przede wszystkim nie denerwuj się :* musisz być bardzo spokojna, bo ja pamiętam jak leżałam w szpitalu, przestałam już krwawić, przestał mi się stawiać brzuch.. czyli wszystko było ok :) leżałam w szpitalu oddalonym od domu 70km... mój narzeczony pracował , przyjeżdżał co 2 dzień... tak mi go strasznie brakowało i w ogóle nudziło mi się tam strasznie.. czekałam na niego i cieszyłam się jak dostałam sms że przyjedzie :) jednak po chwili zadzwonił, że auto nie chce odpalić... pamiętam jak sie zdenerwowałam, płakałam... smutno mi było tam samej... i to pogorszyło całą sytuację... wieczorem zaczełam krwawić.. i dostałam skurczy... Więc Ty kochana bądź spokojna i nie denerwuj się :* bo może to tylko pogorszyć, a nie polepszyć sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brooklea a gdzie ty mieszkasz ze taka lipna opieka medyczna?? w UK?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brooklea
Tak w UK mieszkam , a to roznie sita a to siedze a to leze lub spie ... zobaczymy co bedzie juz sie nie stresuje jesli NIC to widac tak mialo byc Dziewczyny :) wam zycze powidzenia , w piatek ide do lekarza wiec sie przekonamy co i jak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sita1
Na pewno wszystko będzie dobrze :):*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brooklea
Niestety nie zrobilam test i jedna kreska :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sita1
Czyli to mogło być poronienie? Przykro mi bardzo :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brooklea
Nie moglo a musialo :( ehhhh nie rozumiem dlaczego sie tak dzieje i chyba juz sily na wiecej nie bede miala nigdy ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sita1
musisz kochana porobić badania dlaczego tak się dzieje, musi być jakaś przyczyna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mozesz sie poddac teraz. Nie pozwalaj zeby strach Toba kierował Twoim zyciem. Jak teraz sie poddasz to pozniej bedzie Ci jeszcze trudniej. Ja wiem co czujesz ale trzeba walczyc o swoje marzenia. Trzymaj sie kochana ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mozesz sie poddac teraz. Nie pozwalaj zeby strach Toba kierował Twoim zyciem. Jak teraz sie poddasz to pozniej bedzie Ci jeszcze trudniej. Ja wiem co czujesz ale trzeba walczyc o swoje marzenia. Trzymaj sie kochana ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brooklea
No ale kiedy w badaniach wszystko jest ok , wiec gdzie szukac przyczyny ... narazie napewno odpuszczam starczy raz na rok takich rozczarowan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sita1
Kochana moja znajoma miała podobne przypadki, chyba 3 pierwsze ciąże kończyły się poronieniem, później urodziła zdrowego dzidziusia, po paru latach chciała się starać o drugie maleństwo i znów chyba 2 ciąże poroniła... i udało się. niestety tak czasem bywa... Nie przejmuj się, odczekasz troche i znów możesz się starać, nie poddawaj się... zresztą ja też tak mówiłam, nie, bo się powtórzy... mam dalej strach... i się boję ... ale chciałabym wkońcu mieć taką małą perełke obok siebie :* główka do góry, daj organizmowi się zregenerować i do dzieła, kiedyś musi się udać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sita1
a na to wychodzi, że u Ciebie też mogła być ciąża biochemiczna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwne tylko, że test tak szybko wyszedł negatywny... Zastanawiające. Ja po dówch tygodniach od poronienia miałam jeszcze wysoki poziom hcg. Współczuję niemniej...ja przechdoziłam przez to 3 razy, ostatnio w marcu tego roku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brooklea
No tak , tylko ile u was trwala ciaza ? U mnie to byla chwila w srode zrobilam testba w sobote juz bylo krwawienie ... kiedy robilam test moglo byc 10dni od zaplodnienia i hormonu ciazy i tak bylo malo a i szybko spadl tak mi sie wydaje niewiem sama ... w piatek moze dowiem sie wiecej od lekarza . Sita masz race ciaza biochemiczna jak bym poczekala z testem jeszcze pare dni to byn nawet nie wiedziala a teraz zaluje ze go tak szybko zrobilam ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sita1
Brooklea powiedz mi jak się czujesz? :* nic się nie martw. Wszystko w życiu ma swój sens, pomyśl o tym wszystkim od innej strony, że tak musiało być... że zarodek był za słaby.. i że stało się to tak szybko.. bo nie przywiązałaś się i na pewno nie cierpisz tak mocno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×