Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zołza.....

Czy ubieracie dzieci w ekscluzywne marki np. Sanetta, Ralph Lauren?

Polecane posty

Gość Zołza.....

Czy raczej szkoda wam pieniędzy na dobry ciuch dla dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ralp tak, zarowno syn jak i
maz spodnie maja głównie te, reszta galeria, sporadycznie next na all bi stacjonarnego u mnie nie ma a świetne sukienki letnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdgksjkd
a ile kosztują ubranka Ralpha np , sukienka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja założę córce sukienkę
od LR, ale tylko dlatego, że moja mama przywiozła ją ze Stanów synek nosi nawet majtki CK, ale to też mama przywiozła z USA moje dzieci mają sporo firmowych ubrań, drogich marek, ale kupiła je moja mama w USA sama w życiu nie wydałabym tyle pieniędzy na ubrania z firmową metką, bo moim zdaniem to zbędny wydatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zołza.....
Sanetta to bluzeczki po 100 zł, Ralph Lauren chyba jest jeszcze droższy, jakość no wiadomo świetna, Sanetta ma taka linię dla alergików, ubranka testowane medycznie, 2 lata gwarancji, Calvin Klein to próżniacze logo, ale body też dużo kosztują...Jakość na pewno dobra, ale czy warto tak szaleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdgksjkd
no to mi by było szkoda kasy na bluzeczki za 100zł, ale jak bym zarabiała miesięcznie po 10-15 tyś pewnie bym kupiła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no sorry, ale takie marki
to ja sobie kupuje, nie dzicku, chodze kilka lat:)Lauren jest zajebisty jakiscowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
markowy nie oznacza zawsze dobry, mam kilka ciuszków znanych marek , z których po upraniu zrobiły się szmatki do wyrzucenia, na szczęście sama tego nie kupiłam, tylko dostałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksownabiedronka
Moje dzieci chodzą nago, tylko do szkoły coś im zarzuce, jakiś koc na głowe czy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My mamy średnią syt
finansową , niby nie brakuje ale jakby zaczęła wydawać niewiadomo ile na głupoty to byśmy to odczuli ;). Ja jak kupuję córce to w h&m, charles voegele, czasem peek&clop..., s.Oliver I tu gdzie mieszkam to to są fajne marki oprócz h&m oczywiście . Kupuję ubrania sezonowo więc nie ma czegoś takiego że ileś sztuk miesięcznie, bardziej jak czegoś braknie ale to sporadycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gsiurka
Sobie kupuje drogie marki,dziecku narazie nie bo szybko wyrasta i sie nie oplaca,dopiero jak pojdzie do szkoly dostanie lepsze ciuchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na polędwiczce robię
co to znaczy "lepsze"? To teraz w szmaty je ubierasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na polędwiczce robię
to takie prowincjonalne i polskie - ubierać dzieci w drogie marki i dorabiać do tego jakąś ideologię :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gsiurka
Nie,teraz nosi tanie ubrania z sieciowek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sanetta jest super, moje 3 dziecko nosi ubrania po rodzeństwie i ciągle wygląda super. A cena? W interncie są firmy, które nie rujnują na tych produktach... Trzeba tylko trochę poszukać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ubieram nawet w Burberry, Dior itd. a Sanetty body b polecam :) mozna kupic duzo taniej w internecie, pizamki tez maja fajne ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dla córki większość rzeczy mam z johna lewisa nie wiem czy ekskluzywna marka dość drogie maja ubrania ale za to świetna jakość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cafecafe
Ja tylko w Gucci i Versace. Lauren to sklep dla biedaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ralfa to w lumpie kupisz za 2 zł i można poszpanować :) tylko idiotki wydaja 100 zł na nowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja kupilam cala wyprawke w pepco i textilu tanio nie jest szkoda wyrzucic jak sie zniszczy poza tym dziecko tak szybko wyrasta ze wole kupic body za 10 zl czy dresik za 20 zl ktore zdazy zalozyc raz niz wydac kupe kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba być niezłym snobem żeby dziecku kupować na 2 miesiące body czy sukieneczkę za 200 zl..... ale cóż, niektórzy są tak niedowartościowani, że muszą jakoś ten ogrom swoich kompleksów leczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:Di tyle w temacie. Diora toscie chyba na oczy nie widzialy itp-e... no chyba ze te BAZARKOWE:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też lubię ubranka j.lewisa, z ekskluzywnych to dostał na roczek komplecik r.laurena a tak to wolę nexta, tu i adamsa. Są ładne, jakościowo dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej nie kupuję(chyba,ze gdziue na wyjeździe zagranicznym tafimy na fajne ceny), bo szkoda mi wydac tyle kasy dla dziecka na jeden sezon, za to sobie owszem:) nie załuję na ubrania znanych światowych i drogich marek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kupuje i sukienki za 700 zl, ale na pewno nie na 2 m-ce tylko na rok, bo corka ma juz 8 lat, gdybym nie miala to pisalabym, ze kupuje za 1 zl na wyprzedazy w ciuchu i co komu do tego? ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ralpha Laurena to ja za ekskluzywna marke nie uwazam, bo to co jest dostepne dla przecietnego czlowieka to linia dla biedoty (chociaz jakosciowo nadal jest ok), tylko nam sie wydaje ze to jest drogie. Moj maz lubi koszulki polo LR, corka tez ma sukienki, koszulki. W UK w outlecie RL koszulki dla dzieci sa po ok 15-20 funtow, sukienki ok 20-30. Ja zwolenniczka placenia za marke nie jestem, a nic szczegolnie nigdy nie wpadlo mi w oko, wiec nic od nich nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrójna mama 3
A ja sobie chwalę ubrania Sanetta, mam 3 dzieci i zależy mi, żeby ubrania były na dłużej. Kolekcja dla niemowlaków jest z bawełny ekologicznej, bezpiecznej. Cena ubranek dla maluchów jest przystepna, zwłaszcza, ze w internecie często znajdziemy promocję i sklepy często oferują darmową wysyłkę. Dla większych dzieci ceny są mniej przystępne. Białe, firmowe body nosi 3 dziecko i ciągle wygląda ładnie. Polecam - link do body, które mam :-) zobaczcie same i szukajcie w internecie promocji http://buy4kids.pl/pl/sanetta-biale-body-z-dlugim-rekawem.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 134
nie rozumiem jak można wydać 700zł na sukienkę... co gorsza...nie wiem jak można wydać 100zł na sukienkę DLA DZIECKA nie chodzi tu o finanse, bo finansowo jesteśmy "powyżej średniej...", ale o to, że po prostu żal mi tych pieniędzy... wolę je odłożyć na przyszłość dla dziecka... po co mi szmatława koszulka za 50 zł z H&M, gdy mogę kupić taką samą za 15 zł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrójna mama 3
Tyle, że tanie ubranko upierzesz 3 razy to wygląda szmatławo a jak ubranko dobrej firmy upierzesz 3 razy, to wygląda jak nowe :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×